moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Pierwsza Drużyna” na start

„Dragon”, „Dynamic Front”, „Allied Spirit” – to jedynie część ćwiczeń, w których przez ostatnie miesiące brali udział żołnierze 3 Dywizji Piechoty US Army. W sobotę grupa zadaniowa, którą tworzyli, zakończyła misję na wschodniej flance i przekazała obowiązki 1 Dywizji Kawalerii. Uroczystość odbyła się w Bolesławcu.

Żołnierze 3 Dywizji Piechoty utworzyli Grupę Zadaniową Marne i we wrześniu ubiegłego roku zostali rozlokowani w garnizonach zachodniej Polski. Stąd właśnie wyruszali na międzynarodowe ćwiczenia organizowane w różnych zakątkach Europy. Swoją obecność zaznaczyli m.in. podczas „Dragona ’24”, czyli najważniejszego w tym roku sprawdzianu polskiej armii z udziałem dziesięciu państw NATO. Wzięli też udział w manewrach „Allied Spirit ’24” na poligonie w niemieckim Hohenfels czy ćwiczeniach „Dynamic Front ’24”, które rozgrywane były w ośrodkach szkoleniowych kilku krajów – od Niemiec po Turcję. Na tym jednak nie koniec. Amerykanie trenowali współdziałanie z sojusznikami także podczas wielu pomniejszych szkoleń i ćwiczeń sztabowych. Służyli wsparciem grupom bojowym NATO, które stacjonują w Polsce i państwach bałtyckich, ich reprezentacja brała udział w różnego typu uroczystościach wojskowych i państwowych. – Tego wszystkiego dokonaliście, służąc na wschodniej flance NATO i pozostając w stałej gotowości do odstraszenia każdego, kto zagrażałby naszemu wspólnemu bezpieczeństwu – podkreślał podczas sobotniej uroczystości gen. dyw. Chris Norrie, dowódca 3 Dywizji Piechoty.

Tego dnia w centrum Bolesławca jego podwładni przekazali obowiązki kolegom z 1 Dywizji Kawalerii, a ściślej Grupie Zadaniowej Pegasus. Dowódca kawalerzystów, gen. dyw. Kevin D. Admiral, podziękował swoim poprzednikom. – Jestem przekonany, że praca w oparciu o fundamenty, które tutaj położyliście, przyniesie nam sukces. Pomoże nam napisać kolejny rozdział historii naszej dywizji i historii Sojuszu – zaznaczał. W podobnym tonie wypowiadał się obecny na uroczystości gen. broni Charles Costanza, dowódca V Korpusu US Army. To właśnie ten związek taktyczny pełni nadzór nad amerykańskimi wojskami lądowymi w Europie i koordynuje ich działanie. – Macie przed sobą ogromne i bardzo ważne zadanie. Czeka was mnóstwo pracy, którą trzeba wykonać w bardzo krótkim czasie – mówił, zwracając się do żołnierzy rozpoczynających misję. – Powinniście być przede wszystkim gotowi do walki. Musicie wzmacniać relacje z innymi oddziałami NATO, wynajdywać nowe sposoby szkolenia i budowania naszej pozycji w Europie. Bądźcie dla naszych natowskich sojuszników doskonałym partnerem – podkreślał gen. Costanza.

Historia obecności amerykańskich wojsk lądowych w Polsce sięga 2017 roku. Wówczas to w kilku ośrodkach zachodniej części kraju rozlokowana została Pancerna Brygadowa Grupa Bojowa (Armored Brigade Combat Team – ABCT). Liczyła 3,5 tys. żołnierzy, wyposażonych m.in. w czołgi Abrams, bojowe wozy piechoty Bradley i samobieżne haubice Paladin. Rozmieszczenie ABCT w pobliżu tzw. wschodniej flanki NATO (Żagań, Drawsko, Bolesławiec) stanowiło reakcję na coraz agresywniejszą politykę Rosji, która w poprzednich latach bezprawnie anektowała Krym i rozpętała wojnę na wschodzie Ukrainy. Wraz ze wzrostem rosyjskiego zagrożenia żołnierzy US Army przybywało. Dziś w Polsce stacjonuje ich ponad 10 tys. W Poznaniu mieści się wspomniane już wysunięte dowództwo V Korpusu oraz stały garnizon US Army.

1 Dywizja Kawalerii, która obejmuje obowiązki na wschodniej flance, to jednostka z długą historią i ogromnym doświadczeniem. Przez dekady podlegała licznym przekształceniom. Została utworzona w 1921 roku. Jej główną siłę stanowiły wówczas oddziały konne. Podczas II wojny światowej stała się jednostką piechoty, w latach sześćdziesiątych zaś jednostką aeromobilną. W 1975 roku śmigłowce ustąpiły miejsca czołgom. 1 Dywizja Kawalerii zachowała swoją nazwę, ale faktycznie przybrała kształt ciężkiej dywizji pancerno-zmechanizowanej.

W swojej bogatej historii żołnierze tzw. Pierwszej Drużyny walczyli na Półwyspie Koreańskim, w Wietnamie czy Iraku. Obecnie w różnych częściach Europy stacjonuje 4,5 tys. z nich.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: 11 LDKPanc

dodaj komentarz

komentarze

~jampol
1715658960
A tak swoją drogą, to jest siła tradycji , a u nas wszystko lub prawie wszystko się tłumaczy!? 14 batalion Ułanów Jazłowieckich, a w przypisie 2 batalion zmechanizowany !!??? po co ??
38-BD-8B-77
~jampol
1715658600
O ile dobrze pamiętam w armii amerykańskiej nie ma stopnia generała dywizji !?
38-BD-8B-77

Plan na WAM
Nietypowy awans u terytorialsów. Pierwszy taki w kraju
Polski „Wiking” dla Danii
Brytyjczycy na wschodniej straży
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Dzień wart stu lat
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Nowe zasady dla kobiet w armii
Akademia Górniczo-Hutnicza w szeregach Cyber Legionu
Wojskowy bus do szczęścia
Gdy ucichnie artyleria
Bezzałogowy nurek
Kontrakt na „Orkę” jeszcze w tym roku?
Elementy Wisły testowane w USA
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Niebo pod osłoną
Kapral Bartnik mistrzem świata
Pilica w linii
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Pancerniacy jadą na misję
Pewna inwestycja w niepewnych czasach
„Horyzont” przeciw dywersji
Buzdygan dowódcy Żelaznej Dywizji wraca do gry
Wojsko na Horyzoncie
Debiut #wGotowości, czyli szlaki przetarte
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Mundurowi z benefitami
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Militarne Schengen
Marynarze podjęli wyzwanie
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Żołnierze pomagają w akcji na torach
Wojsko Polskie stawia na bezzałogowce
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Bojowe Rosomaki dla podhalańczyków
Krajowa produkcja amunicji
W gotowości, czyli cywile na poligony
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Borsuki zadomowiły się na poligonie
The Darker, the Better
Cywile zaskoczyli żołnierzy
Warto być wGotowości
Sukces Polaka w biegu z marines
Celne oko, spokój i wytrzymałość – znamy najlepszych strzelców wyborowych wśród terytorialsów
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Razem na ratunek
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Udany start Peruna
Komplet medali wojskowych na ringu
Początek „Ratownika”
Obywatele chcą być #wGotowości
Polska, Litwa – wspólna sprawa
W krainie Świętego Mikołaja
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Ogień z Leopardów na Łotwie
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO