moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Przyszli nawigatorzy AW101 szkolą się we Francji

W jaki sposób korzystać z nowego sprzętu przeznaczonego do wykrywania oraz identyfikacji okrętów podwodnych – tego na specjalistycznym szkoleniu we Francji uczą się przyszli nawigatorzy śmigłowców AW101. Maszyny powinny zostać przekazane Brygadzie Lotnictwa Marynarki Wojennej w pierwszej połowie przyszłego roku.

Uczestnicy szkolenia mają doświadczenie wyniesione z lotów śmigłowcami Mi-14PŁ i SH-2G, na których nadal pełnią funkcję nawigatorów. Oznacza to jednak o wiele więcej, niż mogłoby się wydawać laikowi. Nawigator maszyny przeznaczonej do działań przeciwko okrętom podwodnym to w rzeczywistości oficer taktyczny – mózg całej operacji, który jest odpowiedzialny za wszelkie decyzje związane z taktycznym użyciem śmigłowca. Analizuje sytuację nawodną i podwodną, odpowiada za obsługę specjalistycznego wyposażenia, np. opuszczanego sonaru czy pław hydroakustycznych – tzw. sonoboi (urządzeń służących do namierzania okrętów podwodnych), wreszcie za użycie torped. W rejonie misji przejmuje z rąk pilota dowodzenie na pokładzie. Teraz wytypowanych nawigatorów czeka jednak zupełnie nowe wyzwanie. Muszą przygotować się do służby w załogach AW101 – śmigłowców nowej generacji, które niebawem wejdą do wyposażenia Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Pierwszym krokiem były specjalistyczne kursy językowe w Wielkiej Brytanii. Następnie w połowie kwietnia lotnicy z Gdyni i Darłowa pojechali do Francji, gdzie mieści się siedziba firmy Thales. Tam właśnie poznają wyposażenie oraz oprogramowanie, które odpowiada za pracę aparatury do poszukiwania i śledzenia okrętów podwodnych. – Przyswajamy wiedzę związaną m.in. z obsługą systemu opuszczanego sonaru Thales Flash i systemu Thales Sonics, który odpowiada za odbiór, detekcję i analizę widma hydroakustycznego uzyskanego z sonoboi – wyjaśnia por. nawig. Paweł Zadala. Kurs obejmuje zarówno naukę teorii, jak i praktyczne zajęcia na symulatorach oraz w warsztatach serwisowych Thalesa, gdzie lotnicy mają możliwość treningu na realnym sprzęcie. – Mamy okazję współpracować zarówno z ekspertami Thalesa, jak i przedstawicielami AugustaWestland z Wielkiej Brytanii, czyli koncernu, który buduje dla nas śmigłowce. Większość z nich to dawni wojskowi. Służyli w załogach brytyjskich śmigłowców AW101 Marlin, a nawet na francuskich atomowych okrętach podwodnych. Dysponują ogromną wiedzą. Możemy się od nich uczyć, ale też wymieniać doświadczenia – zaznacza por. Zadala. Jak przyznaje oficer, wraz z pozyskaniem AW101 polskie lotnictwo ZOP wejdzie na zupełnie nowy poziom. – Nowatorskie oprogramowanie i sprzęt stworzą możliwości, których dotąd nie mieliśmy – podkreśla. – Pozwolą np. na wykorzystywanie wcześniej niedostępnych dla nas typów pław. Jednocześnie zyskamy narzędzie do wdrożenia nowatorskiego systemu multistatycznego. Będziemy mogli łączyć pławy pracujące w trybie pasywnym i aktywnym, dzięki czemu zyskamy możliwość przeszukiwania znacznie większych obszarów, i to ze zwiększoną skutecznością. Do tego przy zaangażowaniu mniejszej liczby sonoboi – dodaje. Poszczególne systemy zostaną też ze sobą zintegrowane. Umożliwi to szybszą analizę danych, ich wykorzystanie i dystrybucję do jednostek, które ze śmigłowcem współpracują. Załoga zyska pełniejszy obraz sytuacji podwodnej i nawodnej, dzięki czemu będzie mogła lepiej zabezpieczyć szlaki żeglugowe, własne okręty czy przybrzeżną infrastrukturę o dużym znaczeniu.

Wcześniej we Francji wiedzę zdobywali członkowie obsługi naziemnej. Kolejnym etapem staną się kursy zorganizowane w centrum szkoleniowym firmy Leonardo, które mieści się w brytyjskim Yeovil. – Tam przejdziemy praktyczne przeszkolenie na nowy typ śmigłowca – zapowiada por. Zadala.

Kontrakt na dostawę AW101 Polska podpisała w kwietniu 2019 roku. Jego koszt opiewa na 1,65 mld zł. W myśl umowy do Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej trafią cztery maszyny. – Połączą one funkcje śmigłowców do poszukiwania okrętów podwodnych, ratownictwa oraz misji CSAR, czyli pomocy poszkodowanym w warunkach bojowych – wyjaśnia kmdr ppor. Marcin Braszak, rzecznik Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Do przyjęcia nowych maszyn przygotowuje się nie tylko personel. – Na lotnisku w Darłowie powstało sześć hangarów. Każdy pomieści dwa śmigłowce – wyjaśnia rzecznik. To ważne o tyle, że AW101 mają sporo elektroniki, którą należy chronić przed działaniem wilgoci i morskiej soli.
Nowe śmigłowce powinny zostać przekazane armii w pierwszej połowie przyszłego roku.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: aw101wp.pl, por Paweł Zadala

dodaj komentarz

komentarze


Żandarmeria skontroluje także cywilów
Szkolenia antydronowe tylko w Polsce
Debiut polskich Patriotów
Żołnierze USA i Bradleye jadą do Polski
Defendery skompletowane
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Nielegalny skład amunicji został zlikwidowany
W Sejmie o rosyjskich dronach nad Polską
Pogrzeb ofiar rzezi wołyńskiej
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
Już mają brąz, a mogą mieć złoto!
Brytyjczycy na wschodniej straży
Żelazna Dywizja zdaje egzamin celująco
Grupa E5 o bezpieczeństwie wschodniej flanki NATO
Wielkie zbrojenia za Odrą
„Road Runner” w Libanie
Wieża z HSW nie tylko dla Warana
Największy transport Abramsów w tym roku
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Krok ku niezależności
Pytania o rosyjskie drony. MON wyjaśnia
17 września 1939. Nigdy więcej
Cios w plecy
Święto Wojsk Lądowych
Orlik na Alfę
„Saber Junction” – gotowi do obrony
Państwo odbuduje dom w Wyrykach
Bumar-Łabędy szykują się do produkcji K2
Aby państwo polskie było gotowe na każdy scenariusz
NATO – jesteśmy z Polską
Rekompensaty na nowych zasadach
Husarz z polskim instruktorem
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Dwie agresje, dwie okupacje
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Brytyjczycy żegnają Malbork
Koncern Hanwha inwestuje w AWL
Światowe podium dla zawodniczek Wojska Polskiego
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Pożegnanie z Columbią
Nagrody MSPO – za uniwersalność konstrukcji
Z najlepszymi na planszy
Zwycięska batalia o stolicę
Premier do pilotów: Jesteście bohaterami
„Nieustraszony Rekin” na wodach Bałtyku
Sikorski: potrzebujemy ściany antydronowej
Black Hawki nad Warszawą
Czołgiści w ogniu
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Prezydent przestrzega przed rosyjską dezinformacją
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Nawrocki: zdaliśmy test wojskowy i test solidarności
Wojskowi szachiści z medalem NATO
W poszukiwaniu majora Serafina
H145M – ciekawa oferta dla Polski
Polska zwiększy produkcję amunicji artyleryjskiej
Ostry kurs na „Orkę” – rząd chce podpisać kontrakt do końca roku
Sojusznicy wysyłają dodatkowe wojska
Czy trzeba będzie zrekonstruować samolot „Slaba”?
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Hekatomba na Woli
NATO uruchamia „Wschodnią Straż”
Kurs dla najlepszych w SERE
By znaleźć igłę, w Bałtyku trzeba najpierw znaleźć stóg

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO