Ekscelencje,
Dostojni Goście,
Jestem dumny z tego, że Warszawa – miasto, które reprezentuje żywotność i kreatywność polskiego narodu, ale które jest także symbolem skomplikowanej historii mojej ojczyzny, gości nas w tym bardzo ważnym momencie dla Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Od zakończenia zimnej wojny przeszliśmy długą drogę, zapewniając pokój i stabilność w ramach naszej transatlantyckiej wspólnoty. Odnieśliśmy sukces, ponieważ głęboko wierzymy, że każdy naród ma prawo cieszyć się korzyściami płynącymi z demokracji, wolności i wzrostu gospodarczego, w oparciu o prawo międzynarodowe i wzajemny szacunek. Dziś te wartości są po raz kolejny osłabiane przez zagrożenia i wyzwania. Niektórych z nich Europa nie doświadczała od dziesięcioleci.
Jesteśmy świadkami polityki agresji i notorycznego braku poszanowania dla prawa międzynarodowego, wewnętrznej suwerenności i integralności terytorialnej. Mamy do czynienia z niestabilnością, a także nowymi falami zagrożeń, takimi jak terroryzm i wojna hybrydowa. Te wyzwania wpływają na obywateli wszystkich państw członkowskich. Dziś nasze społeczeństwa oczekują, że będziemy wypełniać nasze zobowiązania. Dlatego właśnie szczyt musi przynieść stabilność w czasach niepewności, zamanifestować naszą jedność w czasach podziału, a także zapewnić bezpieczeństwo w czasach zagrożeń. Po to, aby sprostać tym oczekiwaniom, Sojusz musi raz jeszcze skupić się na swoim zasadniczym zadaniu, czyli na kolektywnej obronie.
Musimy pozostać zjednoczeni i demonstrować solidarność, jednocześnie dostosowując się do długofalowych zmian w sferze bezpieczeństwa. Odnieśliśmy sukces. Udało się wykonać pierwszy krok w tym kierunku dwa lata temu w Walii. Przyjęto wówczas Plan Działań na rzecz Gotowości, by zwiększyć nasz potencjał reagowania. Dziś musimy znaleźć właściwą odpowiedź na obecną sytuację. Odpowiedź ta musi być oparta na przekonaniu, że zapewnienie bezpieczeństwa sojusznikom to nie jednorazowy akt, lecz ciągły proces.
Dziś musimy uczynić kolejny krok, ustanawiając wielonarodową, wzmocnioną, wysuniętą obecność w celu umocnienia obrony i zdolności odstraszania na wschodniej flance NATO. Sojusz musi być w stanie w pełni potwierdzić zasadę niepodzielności swojego bezpieczeństwa.
Jeżeli chodzi o południowy wymiar Sojuszu, to potrzebujemy spójnej strategii, która pozwoli nam skutecznie stawiać czoło kolejnym zagrożeniom. Stabilność regionu euroatlantyckiego jest zależna od bezpieczeństwa również poza jego granicami. Dotrzymując swoich zobowiązań na rzecz obronności, musimy jednocześnie pogłębiać współpracę z wszystkimi naszymi partnerami, zarówno w naszym wschodnim, jak i południowym sąsiedztwie, poprzez wspieranie ich zdolności obronnych. NATO powinno utrzymać politykę otwartych drzwi i cieszę się, że premier Czarnogóry jest tu dziś z nami.
Jednak musimy pamiętać, że zagrożeniem dla naszego wspólnego bezpieczeństwa nie jest konkretne państwo, czy naród, ale polityka agresji i braku poszanowania dla ludzkiej godności.
Nie otaczają nas wrogowie. Otaczają nas wyzwania. Musimy podejmować je nie tylko poprzez obronę i odstraszanie, lecz również poprzez dialog. Dlatego też pozostajemy gotowi do dialogu z każdym, kto podziela naszą postawę. Zarazem zdecydowanie opowiadamy się po stronie naszych wartości w przekonaniu, że dialog nie może narażać na szwank ani pokoju, ani zasad prawa międzynarodowego.
Szanowni Koledzy,
Dzisiaj jako przywódcy demokratycznych państw ponosimy szczególną odpowiedzialność wobec naszych obywateli. Odpowiedzialność, aby upewnić się, że ludzie będą mogli czuć się bezpiecznie, cieszyć dobrobytem, żyć w pokoju. Jestem głęboko przekonany, że wysiłki podjęte przez nas w najbliższych dwóch dniach zaowocują decyzjami niezbędnymi do realizacji tego zobowiązania.
Chciałbym podziękować Panu, Panie Sekretarzu Generalny NATO, drogi Jensie, oraz całemu zespołowi NATO, za przywództwo i determinację podczas przygotowań do naszego spotkania.
Chciałbym życzyć nam wszystkim owocnego i znaczącego szczytu!
Dziękuję bardzo.
Źródło: www.prezydent.pl
komentarze