moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Podkowy dla katorżników, puchar dla Mety

Chociaż Bieg Katorżnika zyskał opinię jednej z najtrudniejszych imprez sportowych w Polsce, nie brakuje chętnych do udziału w nim. W tym roku na mecie stawiło się blisko 1200 zawodników gotowych na zmierzenie się z własnymi słabościami oraz dziesięciokilometrową trasą, która wiodła przez bagna i leśne dróżki.

Impreza została zorganizowana po raz dziesiąty przez Wojskowy Klub Biegacza Meta Lubliniec oraz Jednostkę Wojskową Komandosów. Ci, którzy pokonali ekstremalnie trudną trasę biegu, ma mecie dostali oryginalne medale – podkowy na łańcuchach. Podczas dekoracji najlepszych katorżników uhonorowano też WKB Meta. Za organizowanie tak udanej imprezy, jaką jest Bieg Katorżnika, otrzymali okazały puchar od Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.

Film: Jacek Szustakowski/ portal polska-zbrojna.pl

Zaczęło się przy jeziorze

Przy jeziorze Posmyk w podlublinieckim Kokotku niemal 1200 sportowców wyruszyło na trasę o długości 10,2 km. Wśród nich byli goście z zagranicy – dwunastu biegaczy z Niemiec, po dziesięciu biegaczy z Holandii i Stanów Zjednoczonych, dziewięciu Słowaków, dwóch Belgów, oraz po jednym zawodniku z Czech, Wielkiej Brytanii i Ukrainy.

W ramach Biegu Katorżnika odbywają się także imprezy dla mniej doświadczonych sportowców i dzieci. W biegach Mikro, Mini i Małym Katorżniku na mecie zameldowało się 194 młodych zawodników, z których najmłodsi mieli niespełna trzy lata.

Uprowadzenie zawodników

Najbardziej widowiskową częścią sobotniej imprezy była „Ucieczka zakładników”. Kiedy o godzinie 22. zawodnicy zgłosili się na przedstartową weryfikację, zostali „uprowadzeni”. „Porywacze” wywieźli ich ponad 30 km od miejsca rozgrywania zawodów. W odosobnieniu przebywali kilka godzin, a „porywacze” robili wszystko, by przez ten czas dostarczyć „zakładnikom” jak najwięcej emocji i nie pozwolić im zasnąć. Dopiero gdy zmęczenie dawało się już odczuć każdemu, zawodnicy mieli okazję, by uciec. Ale wtedy pokonać musieli niezwykle trudną, 10-kilometrową trasę, która - jak w tradycyjnym Katorżniku - wiodła przez bagna i leśne ostępy. Wśród „uprowadzonych” była m.in. Agnieszka Rylik, wielokrotna mistrzyni świata w kick-boxingu i boksie zawodowym sprzed lat, a obecnie reporterka TVN.

W „Ucieczce zakładników” o końcowe zwycięstwo ostro do ostatnich metrów biegu rywalizowały trzy pary. Na finisz najwięcej sił zachowali żołnierze z 14 Suwalskiego Dywizjonu Artylerii Przeciwpancernej – st. kpr. Adam Bobrowski i kpr. Tomasz Ruszewski. Trudną trasę o długości ponad 10 km pokonali w 1 godz. 57 min 25 s. O dwie sekundy wyprzedzili strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Potępie Roberta Jaruszowca i Marka Pilarskiego oraz o 25 s zawodników z klubu biegowego Zadyszka Oświęcim Grzegorza Domańskiego i Zbigniewa Firka. – Trasa była dłuższa, niż przed rokiem i cięższa – komentowali na mecie zwycięzcy.

Najlepsi katorżnicy to...

Biegacze z Oświęcimia, którzy zajęli trzecie miejsce, byli pełni uznania dla rywali, z którymi przyszło im przegrać. – Chłopakom należy się szacunek. Gratulujemy strażakom i żołnierzom z Suwałk. Na trasie pracowaliśmy zespołowo. Naprawdę pracowaliśmy trzema drużynami na ten sukces – mówi Zbigniew Firek. – W debiucie zajęliśmy trzecie miejsce. Liczyliśmy na pierwsze, ale trudno. Trzeba się zadowolić trzecim – dodaje biegacz z Zadyszki Oświęcim i podkreśla, że od lat startuje z kolegami z klubu w Biegu Przełajowym o Nóż Komandosa. – Za rok zrewanżujemy się rywalom – przyznaje Grzegorz Domański, który biegł skuty razem z kolegą z oświęcimskiego klubu. – Za rok powalczymy o pierwsze miejsce – zapowiada Grzegorz Domański.

Paweł Januszewski, mistrz Europy w biegu na 400 m przez płotki z 1998 roku, w Biegu Katorżnika startował po raz piąty i na mecie przekazał organizatorom szczególne podziękowania. – Chciałem podziękować za dwie ostatnie przeszkody, typowo płotkarskie. W końcu mogłem wykorzystać swoją technikę po tylu latach – mówi czołowy przed laty płotkarz w Europie. – Piąty rok tu startuję i po raz pierwszy organizatorzy zrobili malutki gest w stronę płotkarza. Bardzo im dziękuję – dodaje były zawodnik Wojskowego Klubu Sportowego Wawel Kraków.

Nagrody wręczał szef BBN

Najlepsi biegacze odebrali gratulacje i nagrody od szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego i towarzyszących mu gen. broni w st. spoczynku Lecha Konopki, prezesa Wojskowej Federacji Sportu, i gen. dyw. Jerzego Michałowskiego, zastępcy dowódcy generalnego.

Minister Koziej był po raz pierwszy na zawodach w Kokotku i nie krył swego zadowolenia z tego, co robi Wojskowy Klub Biegacza Meta. – Jestem zafascynowany tym, co tutaj robicie. Bardzo dziękuję za te 10 lat. Bardzo dziękuję za tę dobrą robotę, za stworzenie takiej dobrej atmosfery – podkreślił szef BBN. Gratulował również wszystkim uczestnikom biegu. – To jest upowszechnianie waszej świadomości w dziedzinie bezpieczeństwa i popularyzowanie przy okazji jednej z najlepszych jednostek Wojska Polskiego, jaką jest tutejsza Jednostka Wojskowa Komandosów – podkreślił minister.

***

Fundacja Byłych Żołnierzy i Funkcjonariusz Sił Specjalnych „Szturman” podczas X Biegu Katorżnika prowadziła akcję charytatywną na zakup protez dla afgańskiego policjanta, któremu po ataku rebeliantów uratowali życie polscy lekarze ze szpitala polowego. Akcja trwa dalej, a wpłaty można kierować na konto: Fundacja Byłych Żołnierzy i Funkcjonariusz Sił Specjalnych „Szturman”; ul. Sobieskiego 35; 42-700 Lubliniec; Alior Bank nr 18 2490 0005 0000 4600 6874 5845; dopisek „Tygrys”.

Wyniki

„Ucieczka zakładników”

1. st. kpr. Adam Bobrowski i kpr. Tomasz Ruszewski (14 Suwalski Dywizjon Artylerii Przeciwpancernej) 1 godz. 57 min 25 s
2. Robert Jaruszowiec i Marek Pilarski (Ochotnicza Straż Pożarna Potępa)1.57,27
3. Grzegorz Domański i Zbigniew Firek (Oświęcim) 1.57,50.
Ukończyły 23 pary.

Galernik Team (indywidualnie)
1. Maciej Wojciechowski (Szczytno) 1.42,22
2. Maciej Januszewski (Postomino) 1.43,04
3. Marcin Kowal (Stany) 1.43,16.
Ukończyło 201 zawodników.

Galernik Team (klasyfikacja drużynowa)
1. Gmina Postomino (Maciej Januszewski, Zbigniew Jakuszczonek, Tomasz Szopiński, Adam Cichy)  44 punkty
2. Jednostka Wojskowa Komandosów (Maciej Piłkowski, Jacek Bajda, Artur Piskoń, Tomasz Pawlikowski) 88
3. MaratonyPolskie.Pl (Tomasz Pokorniecki, Jacek Chudy, Marek Grund, Kazimierz Kordziński) 89.
Sklasyfikowano 43 zespoły.

Kobiety
1. Anna Ficner (Złotoryja) 1.58,24
2. Magdalena Szulc (Warszawa) 2.00,57
3. Anna Gosk (Białystok) 2.01,40.
Ukończyło 149 zawodniczek.

Mężczyźni (bieg I)
1. Mikołaj Mitura (OSP Zakalew) 1.50,04
2. Piotr Zajączkowski (OSP Zakalew) 1.50,08
3. Daniel Stroiński (Rydułtowy)1.50,47.
Ukończyło 184 zawodników.

Mężczyźni (bieg II)
1. Charles Franzke (Niemcy) 1.42,40
2. Przemysław Janiak (Warszawa) 1.43,34
3. Chris Schiefer (Niemcy) 1.44,11.
Ukończyło 186 zawodników.

Mężczyźni (bieg III)
1. Aleksander Dzidowski (Zawiercie) 1.44,13
2. Bartosz Galiński (Gdynia) 1.45,45
3. Artur Olszewski (Sarnów) 1.48,14.
Ukończyło 168 zawodników.

VIP
1. Paweł Litwin (Lubawa S. A.) 1.56,04
2. Paweł Januszewski (olimpijczyk) 2.11,27
3. płk Sławomir Drumowicz (Kraków) 2.16,46
3. gen. dyw. rez. Roman Polko (WKB Meta Lubliniec) 2.16,46.
Ukończyło 26 zawodników.

Dziennikarze
1. Radosław Fijałkowski (TVN 24) 2.05,59
2. Michał Fuja (TTI Adventure) 2.08,16
3. Sylwester Kmiecik (TVN) 2.11,52.
Ukończyło 23 zawodników.

Mikro Katorżnik
1. Emilia Świerczewska (Racibórz) 0.14,23
2. Dominik Pietrzik (Lubliniec) 0.14,38
3. Zuzanna Górniak (Zawodzie) 0.14,50.
Ukończyło 56 zawodników.

Mini Katorżnik
1. Kacper Barańczuk (Nowa Iwiczna) 0.14,53
2. Oskar Garcon (Piła) 0.15,02
3. Paulina Frączek (Siemianowice) 0.15,12.
Ukończyło 74 zawodników.

Mały Katorżnik
1. Patryk Idzik (Nakło Śląskie / WKB Meta) 0.24,11
2. Mikołaj Wróblewski (Lubliniec / WKB Meta) 0.24,19
3. Patryk Pietrzok (Olesno / WKB Meta) 0.25,04.
Ukończyło 64 zawodników.

Katorżnik babci i dziadka
1. Bogdan Bykowski (Stary Kisielin) 37,22
2. Helena Wiatr (Oleśnica) 1.01,59.
Ukończyło 2 zawodników.

szus

autor zdjęć: Jacek Szustakowski

dodaj komentarz

komentarze


Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
 
Transformacja wymogiem XXI wieku
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Od legionisty do oficera wywiadu
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Wzmacnianie granicy w toku
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Zyskać przewagę w powietrzu
Setki cystern dla armii
Olympus in Paris
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
„Husarz” wystartował
Święto podchorążych
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Czworonożny żandarm w Paryżu
Medycyna w wersji specjalnej
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Transformacja dla zwycięstwa
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Wybiła godzina zemsty
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Jak Polacy szkolą Ukraińców
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Bój o cyberbezpieczeństwo
Karta dla rodzin wojskowych
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
„Szczury Tobruku” atakują
Co słychać pod wodą?
Jesień przeciwlotników
Norwegowie na straży polskiego nieba
Zmiana warty w PKW Liban
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Olimp w Paryżu
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Polskie „JAG” już działa
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Ostre słowa, mocne ciosy
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Jaka przyszłość artylerii?
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Terytorialsi zobaczą więcej
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
O amunicji w Bratysławie
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Right Equipment for Right Time
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO