moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Amerykanie wylądowali w Powidzu

Loty w dzień i w nocy, zrzut spadochroniarzy i kontenerów – to część programu polsko-amerykańskiego szkolenia, które właśnie rozpoczęło się w Powidzu. Do tamtejszej bazy przyleciało 80 amerykańskich żołnierzy i trzy transportowe Herculesy.



Amerykanie ćwiczą w Polsce co trzy miesiące. To efekt umowy podpisanej przez oba państwa w ubiegłym roku. Do Powidza przyleciała już czwarta zmiana żołnierzy, którzy na co dzień stacjonują w niemieckiej bazie Ramstein. – Najpierw mieli trochę czasu na aklimatyzację. Odbyły się briefingi i uroczyste powitanie. Ale już wczoraj rozpoczęli ćwiczenia – mówi mjr Grzegorz Schmidt z 33 Bazy Lotnictwa Transportowego.

Program jest napięty. Amerykańscy piloci będą latać w dzień i w nocy, trenować desantowanie skoczków spadochronowych i ładunków. – Kontenery wyrzucane z pokładu samolotów mogą ważyć nawet pół tony – zapowiada mjr Schmidt. To ważny element ćwiczeń, ponieważ podczas operacji lotniczych żołnierze otrzymują wojskowy sprzęt albo artykuły pomocy humanitarnej. – Na potrzeby szkolenia kontenery zazwyczaj załadowywane są piaskiem, ale tak, żeby waga się zgadzała – podkreśla major. Zrzuty będą się odbywać nad poligonami w Drawsku Pomorskim lub nad Pustynią Błędowską. – Tu wiele zależy od pogody – zaznacza ppłk Artur Goławski, rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych.

Razem z Amerykanami będą ćwiczyli polscy piloci i obsługa lotniska. – Chcemy maksymalnie wykorzystać obecność naszych gości – mówi ppłk Goławski.

Obecna współpraca z lotnikami Stanów Zjednoczonych rozpoczęła się w listopadzie ubiegłego roku. Wówczas to w 32 Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku zameldował się amerykański pododdział, tak zwany Aviation Detachment. W jego skład wchodziło dziesięciu specjalistów, którzy mieli przygotować ćwiczenia z udziałem lotnictwa USA. – To mały krok w wielkich relacjach Polski ze Stanami Zjednoczonymi – mówił wówczas Tomasz Siemoniak, minister obrony narodowej.

Pododdział stacjonuje w Łasku na stałe. Zgodnie z umową pomiędzy Polską a Stanami Zjednoczonymi ćwiczenia odbywają się co trzy miesiące. Amerykanie wysyłają do nas eskadrę samolotów wielozadaniowych F-16, albo klucz Herculesów. Przylatują one do Łasku lub Powidza.
Tym razem lotnicy z USA pozostaną w Polsce do 25 października. Ale współpraca się nie kończy w tym roku. – Mamy już zaplanowane trzy kolejne rotacje na 2014 rok – zapowiada ppłk Goławski.



Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: kpt. Włodzimierz Baran

dodaj komentarz

komentarze


NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
 
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Pożegnanie z Żaganiem
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Terytorialsi zobaczą więcej
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Czworonożny żandarm w Paryżu
Norwegowie na straży polskiego nieba
Olympus in Paris
Right Equipment for Right Time
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Olimp w Paryżu
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Co słychać pod wodą?
Od legionisty do oficera wywiadu
Jak Polacy szkolą Ukraińców
O amunicji w Bratysławie
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Ostre słowa, mocne ciosy
Medycyna w wersji specjalnej
Wzmacnianie granicy w toku
Bój o cyberbezpieczeństwo
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Karta dla rodzin wojskowych
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zyskać przewagę w powietrzu
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Zmiana warty w PKW Liban
Transformacja dla zwycięstwa
Polskie „JAG” już działa
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Święto podchorążych
Setki cystern dla armii
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
„Husarz” wystartował
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Transformacja wymogiem XXI wieku
Jesień przeciwlotników
„Jaguar” grasuje w Drawsku
„Szczury Tobruku” atakują
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Jaka przyszłość artylerii?
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Wybiła godzina zemsty
„Siły specjalne” dały mi siłę!

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO