moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Donbas w ogniu

Ciężkie walki trwają na wschodzie Ukrainy. Rosyjska armia zdołała zająć dużą część Siewierodoniecka, bombarduje też Lisiczańsk. „W Donbasie osiąga ona sukcesy, ale tylko na poziomie taktycznym” - uważa brytyjskie ministerstwo obrony. Tymczasem Unia Europejska zatwierdziła szósty pakiet wymierzonych w Rosję sankcji.



W ciągu ostatniej doby ukraińska armia miała odeprzeć pięć ataków w obwodach donieckim i ługańskim. Sytuacja jest trudna zwłaszcza w drugim z nich. Rosjanie kontrolują większą część jego terytorium. Najcięższe walki toczą się obecnie w Siewierodoniecku. Według CNN, rosyjska armia opanowała już 80 procent tego miasta. Ukraińskie władze przyznają, że sytuacja jest trudna, ale nie beznadziejna. –  zmaganiach o Siewierodonieck mamy pewne sukcesy – twierdzi prezydent Wołodymyr Zełenski. Więcej szczegółów podaje szef ługańskiej administracji obwodowej Serhij Hajdaj. „Miasto się trzyma. Są szanse na szybkie uwolnienie go z rąk okupantów”. Jak mówi, ukraińscy żołnierze odbili część ulic, wzięli też pewną liczbę jeńców. Inicjatywa jednak nadal jest w rękach Rosjan, którzy bombardują również pobliski Lisiczańsk.

Tymczasem według brytyjskiego ministerstwa obrony, Rosjanie co prawda odnoszą w Donbasie sukcesy taktyczne, ale żaden ze strategicznych celów, które sobie założyli nie został osiągnięty. W dodatku ponoszą ciężkie straty. Jak wynika z najnowszych informacji podanych przez sztab Sił Zbrojnych Ukrainy, od początku konfliktu rosyjska armia straciła blisko 31 tysięcy żołnierzy, 1367 czołgów, 675 systemów artyleryjskich, 210 samolotów i 175 śmigłowców. Jakby tego było mało, Rosjanie mają ogromny problem z kontrolowaniem ludności na podbitych terenach. Cytowany przez BBC Wadim Bojczenko, mer Mariupola podał, że Rosjanie chcą siłą zatrzymać wyjeżdżających z miasta ludzi. Opornych wsadzają do więzień i grożą im dziesięcioletnimi wyrokami.

Ukraińcy wykorzystują koncentrację rosyjskich wojsk w Donbasie i powoli odbijają niewielkie terytoria na południu. W ciągu ostatniej doby wypchnęli na przykład Rosjan z ośmiokilometrowego pasa ziemi w okolicach Chersonia. Jednocześnie Kijów cały czas liczy, że znaczące dostawy nowoczesnej broni pomogą odmienić losy wojny. Dziś amerykańskie media podały, że pierwsza grupa ukraińskich żołnierzy rozpoczęła szkolenie z obsługi systemów artylerii rakietowej HIMARS. Kurs prowadzony jest w jednym z europejskich państw, do którego US Army dostarczyło cztery wyrzutnie. Potrwa trzy tygodnie. – To krócej niż standardowe szkolenie, ale Ukraińcy już wcześniej wykazywali się dużą pomysłowością. Pokazali, że są w stanie bardzo szybko opanować zachodnie technologie – podkreśla Colin Kahl, wiceszef Pentagonu ds. politycznych.

Tymczasem działania Rosji wywołują rosnący niepokój w rejonach świata pozornie nie zaangażowanych w konflikt. Powód: blokada ukraińskich portów, a co za tym idzie niemożność wyeksportowania pokaźnych zasobów zboża. Podczas wizyty w Moskwie mówił o tym Macky Sall, prezydent Senegalu, a jednocześnie przewodniczący Unii Afrykańskiej. – Prezydent Putin powinien być świadomy, że nasze kraje, nawet jeśli leżą daleko, na poziomie ekonomii są ofiarami tej wojny – podkreślał. Według danych, które przytacza BBC, 40 procent zboża konsumowanego przez państwa Afryki pochodzi właśnie z Ukrainy i Rosji – a w tym wypadku handel utrudniają sankcje nałożone na Kreml z powodu agresji. Niebawem w życie wejdą kolejne. Po długich debatach przywódcy Unii Europejskiej uzgodnili szósty pakiet ograniczeń. Obejmuje on między innymi zapis o rezygnacji z rosyjskiej ropy. Do końca roku wspólnota ograniczy jej import o 90 procent. Okres przejściowy dotyczy jedynie Węgier i Słowacji, silnie uzależnionych od rosyjskiego surowca.

Piątek upływa także pod znakiem podsumowań. Od rosyjskiej napaści na Ukrainę minęło bowiem równo sto dni. „Nasze siły zbrojne są tutaj. Naród ukraiński jest tutaj. Bronimy Ukrainy już od stu dni. Zwyciężymy!” – mówił prezydent Zełenski, który na okolicznościowym nagraniu pojawił się w towarzystwie najbliższych współpracowników. Podczas wystąpienia przez parlamentem Luksemburga wspominał, że od początku inwazji Rosjanie zajęli 2603 miejscowości. Do tej pory ukraińskiej armii udało się wyzwolić już 1017 z nich. – Musimy się przygotować na długi marsz – mówił z kolei Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO. – To co widzimy, to wojna na wyczerpanie, podczas której Ukraińcy płacą wysoką cenę za obronę swojego kraju na polu walki, ale olbrzymie straty ponosi także Rosja. Naszym obowiązkiem jest niesienie Ukrainie pomocy – dodawał.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Jakub Szymczuk / KPRP

dodaj komentarz

komentarze


Rusza program „wGotowości”
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Dzień wart stu lat
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Grecka walka z sabotażem
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
OPW budują świadomość obronną
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Zasiać strach w szeregach wroga
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Kolejny kontrakt Dezametu
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Inwestycja w bezpieczeństwo
Odznaczenia za wzorową służbę
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Arteterapia dla weteranów
Czy to już wojna?
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Ku wiecznej pamięci
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Sukces Polaka w biegu z marines
Kraków – centrum wojskowej medycyny
Wellington „Zosia” znad Bremy
Polski „Wiking” dla Danii
Pięściarska uczta w Suwałkach
Brytyjczycy na wschodniej straży
Nowe zasady dla kobiet w armii
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Mundurowi z benefitami
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Abolicja dla ochotników
Standardy NATO w Siedlcach
Awanse w dniu narodowego święta
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Gdy ucichnie artyleria
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Mity i manipulacje
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Jesteśmy dziećmi wolności
Kaman – domknięcie historii
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Sportowcy na poligonie
Marynarze podjęli wyzwanie
„Road Runner” w Libanie
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Starcie pancerniaków
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO