moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Nowe maszyny w LAW

Flota Lotniczej Akademii Wojskowej powiększyła się o kolejne trzy maszyny. Dwa tygodnie temu do Dęblina przyleciały dwa samoloty szkolne Diamond DA40, a w środę w LAW wylądował śmigłowiec Robinson R44. Maszyny trafią do Akademickiego Centrum Szkolenia Lotniczego. Zakupy nowych statków powietrznych sfinansowało MON w ramach planu modernizacji technicznej SZRP.

– Samoloty i śmigłowce na pewno będą dobrze wykorzystane i nie będą stać w hangarze. Skorzystają z nich przede wszystkim podchorążowie, ale i studenci cywilni – mówi płk pil. Artur Kałko, dowódca Akademickiego Centrum Szkolenia Lotniczego Lotniczej Akademii Wojskowej. – W zasobach Centrum mamy już tego typu maszyny, więc mogę zapewnić, że sprzęt będzie dobrze wykorzystany. To sprawdzone, najwyższej jakości statki powietrzne – podkreśla oficer. 

Akademickie Centrum Szkolenia Lotniczego dysponuje dziś różnego typu samolotami i śmigłowcami. W sumie w ACSL są 32 maszyny. Są to śmigłowce: Robinson R44 i Guimbal G2 oraz samoloty: Diamond 42, Diamond 40, Diamond 20, Zlin 143, Zlin 242, Zlin 526 oraz Antonow 2.

Wysoko nad ziemią

Piloci chwalą nowe nabytki LAW przede wszystkim ze względu na funkcjonalność maszyn. Austriackiej produkcji samoloty tłokowe Diamond DA40 (uczelnia ma ich sześć egzemplarzy), wykorzystywane są głównie do szkolenia podstawowego pilotów wojskowych i cywilnych. Mają czteroosobową kabinę i wyposażone są w nowoczesną awionikę. Dzięki temu młodzi piloci mogą wykonywać loty zarówno w dzień, jak i w nocy, z widocznością ziemi oraz korzystając wyłącznie ze wskazań przyrządów. – Jednak zanim podchorążowie złapią za stery DA40, latają na mniejszych maszynach, czyli Diamond DA20. Jak zdobędą odpowiednie kwalifikacje mogą rozpocząć loty na większych Diamondach, tzn. DA40. Ćwiczymy na nich przede wszystkim loty według przyrządów, czyli bez widoczności ziemi – mówi płk Kałko.

Dowódca ACSL chwali samoloty szkolne, m.in. ze względu na ich wyposażenie. Wszystkie informacje niezbędne pilotowi wyświetlane są w czasie lotu na dwóch ciekłokrystalicznych ekranach. Maszyna wyposażona jest w system nawigacyjny Garmin 1000 i autopilot IV generacji. – Ciekawe jest to, że w kabinie są także zastępcze przyrządy analogowe. Piloci na wypadek awarii mogą skorzystać z analogowego prędkościomierza, wysokościomierza i sztucznego horyzontu. – Ale to tylko wsparcie. Normalnie korzystamy z urządzeń cyfrowych – dodaje pilot. Lotnicy przyznają, że samoloty są niezawodne, mają nowoczesną konstrukcję i są oszczędne – po jednym tankowaniu mogą w powietrzu spędzić ok. 6,5 godzin.

Maszyna ma także zainstalowane nowoczesne wyposażenie pokładowe, które jest wsparciem dla szkolących się studentów i podnosi bezpieczeństwo lotu. Chodzi tu o antykolizyjny system (Traffic Advisory System), który informuje pilota o ruchu innych statków powietrznych w okolicy. Przydaje się to zwłaszcza w przestrzeni powietrznej, która nie jest objęta kontrolą ruchu lotniczego. Diamond D40 ma także system informujący o wyładowaniach atmosferycznych.

Śmigłowiec w zawisie

– Śmigłowce Robinson R44 to jedne z najpopularniejszych maszyn na świecie. Wyprodukowano ich ponad 10 tysięcy, a to naprawdę bardzo dużo. To sprawia, że nie ma problemu z serwisowaniem tych maszyn, ani z dostępnością części – mówi płk Kałko. – To konstrukcja dopracowana i dzięki temu niezawodna – uzupełnia oficer.

Robinson R44 jest śmigłowcem amerykańskiej produkcji napędzanym jednym silnikiem z półsztywnymi dwiema łopatami wirnika górnego i dwupłatowym wirnikiem ogonowym. Maszyna ma zamkniętą kabinę, w której zmieszczą się cztery osoby. Sprawdza się w szkoleniu podstawowym oraz do bardziej zaawansowanych treningów. – Egzemplarze, które trafiły do LAW, czyli Robinson R44 Raven II to najwyższa półka. Są naprawdę świetnie wyposażone – mówi dowódca ACSL.

Śmigłowce są w wersji Glass Cockpit i mają system nawigacyjny Garmin 750. Na wyświetlaczu pojawia się obraz w wersji 3D. Ponadto piloci korzystają z systemu, który informuje ich o ukształtowaniu terenu (System Synthetic Vision Technology) oraz wszelkich przeszkodach znajdujących się w rejonie wykonywania lotów. Podobnie jak Diamond DA40, śmigłowiec również ma system antykolizyjny ostrzegający o innych użytkownikach przestrzeni powietrznej. – Ostrzega pilota, jeśli znajduje się na kolizyjnym kursie i podpowiada, co ma zrobić. To znacznie wpływa na bezpieczeństwo lotu – podkreśla płk Kałko.

Oficer przyznaje, że zaletą R44 jest także to, że mogą w nim podróżować, aż cztery osoby. Sprawdza się to zwłaszcza podczas dłuższych lotów, gdy podchorążowie w czasie międzylądowania mogą zamieniać się rolami. – Każdy z pasażerów wyposażony jest w słuchawki i obserwuje lot, słucha korespondencji. To także sposób na naukę. Swoich błędów najczęściej się nie widzi, więc można obserwować pilotaż kolegów. Potem wspólnie omawia się lot i wyciąga wnioski – podkreśla instruktor ACSL.

Z wyposażenia Akademickiego Centrum Szkolenia Lotniczego LAW korzystają studenci cywilni i podchorążowie, którzy przygotowują się do pilotowania samolotów odrzutowych, transportowych lub śmigłowców.

Zgodnie z programem nauczania podchorążowie przez pierwsze trzy i pół roku uczą się latania w Dęblinie, korzystając z symulatorów i cywilnych statków powietrznych. Dopiero później trafiają na praktyki lotnicze do dwóch baz lotniczych – w Dęblinie i Radomiu.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: LAW, jbi.com.pl

dodaj komentarz

komentarze


Szczelna sieć dla Tarczy
Nowelizacja ustawy o obronie z podpisem prezydenta
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Radary, które widzą wszystko
„Road Runner” w Libanie
Skoordynowane zarządzanie w kryzysie
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Detect & Classify: satelity z AI
Kadeci będą się uczyć obsługi dronów
Polsko-koreańska spółka będzie produkować rakiety do wyrzutni Homar-K
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Nie tylko K9. Koreańska oferta dla WOT-u
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Duże osiągnięcie polskich skoczków
Drones on the Offensive
Pancerna pięść
Świetne występy polskich żołnierzy
Szczyt przywódców ws. Ukrainy
Śmierć pilota F-16. Trwa badanie przyczyn wypadku
Nietypowa premiera targowa
Inowrocławscy saperzy z misją na południu
Wielkie zbrojenia za Odrą
Baobab z miotaczem
Tuga – postrach dronów
Startuje „Żelazny obrońca”
Najmłodszy w rodzinie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Drony w ofensywie
Norwegowie budują na polskim poligonie
Wyczekiwane przyspieszenie
Lepsza efektywność
Polski udział w produkcji F-16 i F-35
Trenują przed „Zapadem ‘25”
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
NATO ćwiczy na Bałtyku. Z polskim udziałem
Zwycięska batalia o stolicę
Nowość Grupy WB na MSPO 2025: robot kroczący
Dron-śmigłowiec dla marynarki
Nowe wcielenie Herona. Tym razem dla batalionu
Brytyjczycy żegnają Malbork
Loty szkoleniowe na F-16 wstrzymane do odwołania
Pilica+ coraz bliżej
Spotkanie Trump-Nawrocki
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Polska i Szwecja, razem na rzecz bezpieczeństwa
Ćwicz w szkole jak w wojsku!
Kikimora o wielu twarzach
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Beret „na rekinka” lub koguta
Relokacja wojsk na Podkarpaciu
Hekatomba na Woli
31 Baza Lotnictwa Taktycznego apeluje do mediów
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Wicepremier Kosiniak-Kamysz rozmawia o technologiach nuklearnych
Westerplatte, 1 września 1939. Pamiętamy!
„Był twarzą sił powietrznych”
Premier i szefowa UE na granicy w Krynkach
Informacja geoprzestrzenna na współczesnym polu walki
Szef MON-u upamiętnił pierwszych poległych w II wojnie
Skorzystaj z szansy na zostanie oficerem
Na motocyklach śladami historii
Modernizacja F-16 w polskich zakładach wojskowych
Strategiczne partnerstwo Polski i Kanady
Awaryjne lądowanie wojskowego śmigłowca
Akt oskarżenia w sprawie planu „Warta”
Banki – nowi partnerzy PGZ-etu
Nocne ataki na Ukrainę
Orlik na Alfę
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zakupy według potrzeb
Premier Tusk: MSPO robi wrażenie
MON rozpoczyna współpracę z Ligą Obrony Kraju
Czarna skrzynka F-16 w rękach śledczych
Premierowe strzelania Spike’ami z Apache’ów
Klucz do bezpieczeństwa
Amerykańsko-rosyjski szczyt na Alasce
Na otwartym morzu mierzą daleko!
Polskie siły zbrojne stawiają na nowoczesność
Prezydent Nawrocki: Wieluń to symbol cierpienia
Małopolscy terytorialsi tym razem walczyli z suszą
Polski żołnierz pobił w Chinach rekord świata
Czas nowych inwestycji
Z najlepszymi na planszy
Szef Sztabu Generalnego: MSPO przykładem rewolucji dronowej
Huta Stalowa Wola na MSPO
Dwie agresje, dwie okupacje

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO