moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Nowy batalion podhalańczyków

21 Brygada Strzelców Podhalańskich to duży związek taktyczny. Podległe jej jednostki znajdują się w garnizonach w Rzeszowie, Kłodzku, Jarosławiu i Przemyślu. Potrzeba nam jednak jeszcze jednego pododdziału. To będzie typowa lekka jednostka piechoty – mówi gen. broni Jarosław Mika, dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych.

Wicepremier Beata Szydło i minister obrony Mariusz Błaszczak spotkali się w zeszłym tygodniu z samorządowcami z Sądecczyzny i zadeklarowali utworzenie nowej jednostki WP. – W ramach 21 Brygady Strzelców Podhalańskich powołamy nowy batalion piechoty górskiej. Jego siedzibą będzie Nowy Sącz – zapowiedział szef resortu obrony. Powstanie batalionu jest m.in. efektem kampanii społecznej prowadzonej przez mieszkańców Ziemi Nowosądeckiej. Tamtejsi samorządowcy zebrali 30 tysięcy podpisów ludzi, którzy chcą, by wojsko wróciło do Nowego Sącza. Powołanie nowej jednostki wpisuje się także w plany MON dotyczące zwiększenia liczebności armii. – Jeżeli Wojsko Polskie ma być liczniejsze, to musi także wrócić do miejsc, które wcześniej zostały przez wojsko opuszczone. Tak będzie w przypadku Nowego Sącza – powiedział minister obrony narodowej.

Wicepremier Szydło przyznała z kolei, że utworzenie nowej jednostki nie tylko spełni oczekiwania lokalnej społeczności, ale też znacząco wpłynie na bezpieczeństwo mieszkańców regionu.

Zmiany w 21 Brygadzie Strzelców Podhalańskich

– Nowy Sącz ma tradycje piechoty górskiej, więc można powiedzieć, że wojsko wróci do siebie – przyznaje gen. broni Jarosław Mika, dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych. – 21 Brygada Strzelców Podhalańskich to duży związek taktyczny. Podległe jej jednostki znajdują się w garnizonach w Rzeszowie, Kłodzku, Jarosławiu i Przemyślu. Potrzeba nam jednak jeszcze jednego pododdziału. To będzie typowa lekka jednostka piechoty – dodaje. Generał zaznacza, że jest jeszcze za wcześnie, by mówić o tym, kiedy jednostka powstanie. – Pracujemy nad tym. Dopiero po zaakceptowaniu planów przez ministra obrony, będziemy mogli podać konkretne daty. Nie jest to jednak odległa perspektywa – wyjaśnia dowódca generalny.

21 Brygada Strzelców Podhalańskich to samodzielna jednostka wojskowa, ale wkrótce zostanie podporządkowana formującej się właśnie 18 Dywizji Zmechanizowanej. Dowódcą tego związku taktycznego jest gen. dyw. Jarosław Gromadziński. Generał precyzuje, że nowy batalion, obok 1 Batalionu Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa, 5 Batalionu Strzelców Podhalańskich z Przemyśla i 22 Karpackiego Batalionu Piechoty Górskiej z Kłodzka, będzie czwartym batalionem piechoty 21 BSP. – Dążymy do ujednolicenia struktury jednostki. To nie tylko ułatwi logistykę, ale przede wszystkim zwiększy potencjał i manewrowość brygady – wyjaśnia generał. – Będziemy mogli również ujednolicić proces szkolenia, a także wyposażenie podhalańczyków. Podstawowym sprzętem, z jakiego będą korzystać, będą kołowe transportery opancerzone Rosomak z wieżą zintegrowaną z wyrzutnią przeciwpancernych pocisków Spike – dodaje.

W pierwszej kolejności w Nowym Sączu powstanie dowództwo i sztab jednostki. Dopiero na dalszym etapie tworzone będą kompanie i pododdziały logistyczne.

Jednak włączenie nowego batalionu w struktury 21 Brygady to nie jedyna zmiana, która czeka podhalańczyków. Kiedy pododdział piechoty górskiej osiągnie gotowość bojową, swoje podporzadkowanie zmieni także batalion czołgów 21BSP. Stanie się częścią nowej jednostki – 19 Brygady Zmechanizowanej.

Podhalańczycy stacjonowali w Nowym Sączu od I wojny światowej. 1 Pułk Strzelców Podhalańskich utworzono 1 grudnia 1918 roku, a jego pierwszym dowódcą był kpt. Juliusz Siwak. Żołnierze walczyli m.in. w Spiszu, Orawie, Śląsku Cieszyńskim i pod dowództwem płk. Kazimierza Horoszkiewicza w wojnie polsko-bolszewickiej. Za bohaterstwo 35 żołnierzy otrzymało Order Virtuti Militari, a 180 Krzyż Walecznych.

W marcu 1939 roku pułk wszedł w skład 2 Brygady Górskiej. Jego zadaniem w czasie kampanii wrześniowej była obrona Nowego Sącza oraz miejscowości Grybów. Ostatecznie pułk przestał istnieć jako zwarty pododdział 18 września 1939 roku.

We wrześniu 1944 powołano 1 Pułk Strzelców Podhalańskich Armii Krajowej, którym dowodził mjr Adam Stabrawa ps. „Borowy”. Jednostka AK utworzona została w ramach przygotowań do akcji „Burza”. Zasięg działania pułku to Podhale i Gorce. W skład pułku weszły cztery bataliony partyzanckie AK. Pułk walczył do stycznia 1945 roku z oddziałami niemieckimi, potem został rozwiązany.

MKS, MM

autor zdjęć: kpt. Konrad Radzik

dodaj komentarz

komentarze

~kubek
1558435560
Ja raczej chciałbym wiedzieć na ile te zmiany są taktyczne a na ile medialne czy nie występuje tam efekt przesuwania jednostek a nie tworzenie nowych tak jak miało to miejsce przy tworzeniu nowej dywizji a z drugiej strony kto wymyślił tak porąbaną numeracje tych dywizji
D9-1C-6D-2C

GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Kontrakt na ratowanie życia
Najlepsi w XXII Maratonie Komandosa
Zmierzyli się z własnymi słabościami
Wojsko ma swojego satelitę!
Szef MON-u podsumował rok działania ustawy o obronie cywilnej
Combat 56 u terytorialsów
Jaśminowe szkolenia na AWL-u
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
Zawiszacy przywitali pierwsze Borsuki
Mundurowi z benefitami
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Najlepsze projekty dronów nagrodzone przez MON
Obywatele chcą być wGotowości
Niemieckie wsparcie z powietrza
Kalorie to nie wszystko
Gdy ucichnie artyleria
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Smak służby
Pancerniacy jadą na misję
Pierwsze spojrzenie z polskiego satelity
Wojskowa łączność w Kosmosie
Satelita MikroSAR nadaje
Pływacy i panczeniści w świetnej formie
Militarne Schengen
Sportowcy podsumowali 2025 rok
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Holenderska misja na polskim niebie
Szwedzi w pętli
Artylerzyści mają moc!
Polskie MiG-i dla Ukrainy?
Czas na polskie Borsuki
Nowe zdolności sił zbrojnych
Niebo pod osłoną
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Żołnierze z „armii mistrzów” czekają na głosy
„Albatros” na elitarnych manewrach NATO
Dzień wart stu lat
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Zawiszacy przywitali Borsuki
Nowe Warmate dla wojska
Cel: zniszczyć infrastrukturę wroga w górskim terenie
W ochronie granicy
Bóg wojny wyłonił najlepszych artylerzystów
Ile powołań do wojska w 2026 roku?
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Polski „Wiking” dla Danii
Szeremeta niepokonana na ringu w Budapeszcie
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Plan na WAM
Wszystkie Kormorany na wodzie
Orka na kursie
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Nowe zasady dla kobiet w armii
Operacja „Szpej” nigdy się nie skończy
Najdłuższa noc
Święto sportowców w mundurach
Norweska broń będzie produkowana w Polsce

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO