moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Gestapo na Spiskiej. Kto wydał gen. Roweckiego?

30 czerwca 1943 roku gestapo aresztowało gen. Stefana Roweckiego „Grota”, dowódcę Armii Krajowej. Kto go wydał i komu najbardziej zależało, by wpadł w ręce SS? Zdania historyków na ten temat są podzielone. Istnieje co najmniej pięć teorii.

Manewry wojskowe na Wołyniu. Na zdjęciu wnętrze jednego z wagonów przeznaczonych dla dziennikarzy jadących na manewry. Komendant kwatery prasowej płk Stefan Rowecki (siedzi przy stole 1. z lewej). Zdjęcie z 1925 roku.

Około godz. 9.30 dom przy ul. Spiskiej 14 został otoczony przez gestapo. Wszyscy mieszkańcy zostali wyprowadzeni przed budynek. Dowodzący akcją, SS-Untersturmführer Erich Merten, podszedł do jednego z lokatorów budynku, trzymając w ręku przedwojenną fotografię gen. Stefana Roweckiego „Grota”. Mieszkaniec miał kenkartę, z której wynikało, że nazywa się Jerzy Malinowski. Erich Merten spytał go, czy nazywa się Stefan Rowecki „Grot”, dodając, że kenkarta go nie interesuje. Mężczyzna skinął głową.

Generał Stefan Rowecki „Grot” został przewieziony do siedziby gestapo przy al. Szucha 25.  Jeszcze tego samego dnia wieczorem przetransportowano go samolotem do Berlina. Tam generał stanowczo odrzucił niemiecką propozycję współpracy. W połowie lipca 1943 roku został osadzony w obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen jako więzień honorowy.

Czy ktoś wydał gen. Roweckiego? Kim byli sprawcy jego aresztowania i dlaczego donieśli, gdzie się ukrywa?

Teoria 1. – agent gestapo

Według Witolda Pronobisa – historyka i autora książki „Generał Grot. Kulisy zdrady i śmierci” , a także krewnego generała – o kryjówce dowódcy Armii Krajowej powiadomił gestapo Eugeniusz Świerczewski. Był to agent gestapo działający w strukturach AK, który tego dnia widział na ulicy „Grota” i śledził go, aż do momentu, kiedy ten wszedł do budynku przy ul. Spiskiej 14. Potem, najprawdopodobniej z najbliższej budki telefonicznej zadzwonił do siedziby gestapo z informacją o kryjówce dowódcy AK. Świerczewski należał do grupy agentów utworzonej przez warszawskie gestapo po tym, jak inny żołnierz AK, Ludwik Kalkstein, po torturach zgodził się na współpracę z funkcjonariuszami SS. W gronie tym znalazła się także żona Kalksteina, Blanka Kaczorowska. Grupę nadzorował Erich Merten.

Teoria 2. – przypadkowe aresztowanie

Dla historyka dr. Andrzeja Chmielarza – współautora książki (napisanej z Andrzejem K. Kunertem) „Aresztowanie generała Grota Stefana Roweckiego” – w tej wersji wydarzeń jest zbyt dużo niejasności, a kilka faktów może wręcz wskazywać na to, że aresztowanie było przypadkiem. Na Świerczewskim AK wykonała wyrok śmierci 20 czerwca 1944 roku. Wcześniej był przesłuchiwany. Według Andrzeja Chmielarza, schwytany agent nie był w ogóle pytany o sprawę Roweckiego. Oskarżono go o zdradę i spowodowanie wielu wsyp Oddziału II (wywiadu i kontrwywiadu) Komendy Głównej AK. – Dopiero po wojnie, po wyjściu z więzienia, były zastępca szefa Wydziału Bezpieczeństwa i Kontrwywiadu w Oddziale II (Informacyjno-Wywiadowczym) Komendy Głównej Związku Walki Zbrojnej, ppor. czasu wojny Stefan Ryś „Józef”, który przesłuchiwał Świerczewskiego, zaczął opowiadać, że tamten się przyznał i do wydania „Grota”. Ale wiele innych osób zaangażowanych w tę sprawę dystansowało się od tych rewelacji – mówi Andrzej Chmielarz w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”. Według niego, o tym, że zatrzymanie „Grota” było przypadkiem, może świadczyć fakt, iż po aresztowaniu dowódcy AK nie przeszukano jego mieszkania, co pozwoliło żołnierzom Armii Krajowej bez problemu zabrać stamtąd pieniądze i ważne dokumenty. Na krótko przed aresztowaniem „Grot” spotkał się bowiem z jedną ze swoich łączniczek, Elżbietą Zboińską-Prądzyńską ps. „Ela”, od której miał otrzymać 100 tys. zł dla delegata rządu na kraj Jana Stanisława Jankowskiego. Wiele źródeł podaje, że Świerczewski musiał być świadkiem tego spotkania i przekazania „Grotowi” paczki z pieniędzmi. Tym bardziej dziwi, że gestapo (jeśli posiadało taką informację) nie przeszukało jego kryjówki. Wiadomo także, że tego dnia o godz. 10 gen. Rowecki miał się spotkać przy ul. Barskiej 5 z oficerami z Komendy Głównej AK. Gdyby funkcjonariusze gestapo śledzili go, zamiast aresztować, to w ich ręce wpadłoby wielu wysokich rangą i pełniących kluczowe funkcje oficerów AK.

Teoria 3. – zdrada dla pieniędzy

Inny historyk, Paweł Wieczorkiewicz, w wywiadzie opublikowanym kilka lata temu w „Rzeczypospolitej”, wysnuł jeszcze inne przypuszczenia. – Grono historyków zajmujących się Armią Krajową, ze względów patriotyczno-dżentelmeńskich do dziś nie ujawnia prawdy o tym, jak generał wpadł w ręce gestapo. A są ślady, które wskazują na osobę bliską córce „Grota”, jej narzeczonego, który miał to zrobić dla pieniędzy. Mało tego, najrozsądniejsi z oficerów gestapo wcale nie byli zadowoleni z tego aresztowania. To wcale nie był dla nich – tak jak my twierdzimy – „wielki sukces”. Zatrzymanie dowódcy AK, a co za tym idzie zamęt i reorganizacja ugrupowania, burzyło bowiem cały system kontroli, jaką Niemcy sprawowali nad podziemiem – powiedział Wieczorkiewicz.

Teorie 4. i 5. – Abwehra lub Sowieci

Zgodnie z inną teorią, na którą również można trafić w materiałach opracowanych przez historyków, gen. Rowecki był rozpracowywany przez agenta Abwehry, która nie miała uprawnień policyjnych i w tego typu sytuacjach musiała współpracować z gestapo. Trudno jednak zweryfikować tę tezę z powodu braku niemieckich dokumentów dotyczących całej sprawy.

Piotr Zychowicz, autor książki „Obłęd 44”, uważa natomiast, że najbardziej zainteresowani aresztowaniem „Grota” mogli być Sowieci. Według niego, gen. Rowecki był też przeciwnikiem współpracy ze Związkiem Radzieckim oraz podejmowania akcji powstańczej, która nie miałaby stuprocentowych szans na powodzenie. Gdyby więc gestapo nie aresztowało „Grota” w 1943 roku, to nie doszłoby do powstania warszawskiego. A według Pawła Wieczorkiewicza, „na powstaniu zyskała tylko jedna strona – Sowiety”. – Należy sobie zadać pytanie, czy Stalin mógł, a jeżeli tak, to w jaki sposób, wpłynąć na to, że Warszawa akurat 1 sierpnia 1944 roku stanęła do walki. Odpowiedź na to pytanie mogłaby się okazać szokująca – sądzi historyk.

Decyzję o zgładzeniu gen. Stefana Roweckiego „Grota” podjął Heinrich Himmler właśnie w dniu wybuchu warszawskiego zrywu. Według powojennych ustaleń historyków, „Grot” został zamordowany w obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen, kilka minut po godzinie 3 w nocy z 1 na 2 sierpnia 1944 roku. Natomiast Instytut Pamięci Narodowej w toku śledztwa zakończonego w 2007 roku ustalił, że dowódca AK zginął między 2 a 7 sierpnia 1944 roku. Miejsce pochówku gen. „Grota” do dziś nie jest znane.

Tg

autor zdjęć: Narodowe Archiwum Cyfrowe, Wikimedia

dodaj komentarz

komentarze

~alik
1580734740
Podobno komuniści namierzyli Grota na początku 1943 i pytali Kremla, czy powiadomić Gestapo. Stalin się nie zgodził.
90-56-F4-D1
~Mikrus
1472220060
Pozwolę sobie na mały przyczynek do podanych wyżej teorii - już w 1940 roku gen. Grot stwierdził, że po Warszawie krąży informacja o jego prawdziwym nazwisku, a gestapo dysponuje jego przedwojennym zdjęciem w mundurze oficerskim. Kilka lat temu rozmawiałem z - obecnie już nieżyjącą - ciotką mojej znajomej i na wspomnienie,że jej rodzina i ona także, pochodzi z Leszna Wielkopolskiego i tam przed II wojną światową mieszkała, spytałem czy pamięta płk. Stefana Roweckiego, który w latach 1930-1935 dowodził 55 pułkiem piechoty, stacjonującym w tym mieście, a podczas wojny był słynnym Komendantem Głównym AK, Pani ta natychmiast odpowiedziała - Miał w Lesznie kochankę, miejscową Niemkę i wszyscy w mieście o tym gadali. Może to jest źródło pozyskania przez Niemców wspomnianego zdjęcia?
4C-FD-01-D8

Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Priorytetowe zaangażowanie
Zawiszacy na Litwie
Polski „Wiking” dla Danii
W Warszawie stanie pomnik pierwszego szefa SGWP
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Transbałtycka współpraca
W wojsku orientują się najlepiej
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
Kolejne „Husarze” w powietrzu
W poszukiwaniu majora Serafina
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
WOT dostanie 13 zestawów FlyEye
Kircholm 1605
„Road Runner” w Libanie
Miliardy na inwestycje dla PGZ-etu
Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie
Maratońskie święto w Warszawie
Szli po odznakę norweskiej armii
Niezłomni w obronie
Więcej szpitali przyjaznych wojsku
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Polskie Bayraktary nad Turcją
Zamiast szukać skarbów, uczyli się strzelać
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Koniec dzieciństwa
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Brytyjczycy na wschodniej straży
„Czerwone berety” na kursie dowódców i SERE
Standardy NATO w Siedlcach
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
UBM, czyli przepis na ekspresową budowę
Jelcz się wzmacnia
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Żołnierze na trzecim stopniu podium
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
DragonFly czeka na wojsko
Speczespół wybierze „Orkę”
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Sztuka i służba w jednym kadrze
Mity i manipulacje
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
„Droga do GROM-u”
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Szpital polowy, czyli test Żelaznej Dywizji
Kosmiczny Perun
Abolicja dla ochotników
WOT na Szlaku Ratunkowym
Medale dla sojuszników z Niderlandów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO