moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Aresztowanie przywódców Państwa Podziemnego

Po zakończeniu drugiej wojny światowej przyszedł czas na osądzenie winnych jej wywołania. W tym kontekście przywołuje sie procesy norymberskie oraz procesy japońskich zbrodniarzy wojennych. Umyka uwadze, że chronologicznie pierwszym procesem, w którym osądzono władze innego państwa, uznanego za nielegalne i zbrodnicze wobec zwycięskiej koalicji, był proces władz Polskiego Państwa Podziemnego (PPP) przeprowadzony w Moskwie 17–21 czerwca 1945 roku. Dopiero po osądzeniu przywódców niepodległej Polski zajęto się zbrodniarzami wojennymi państw Osi – pisze ppłk Andrzej Łydka z Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, znawca i miłośnik historii wojskowości.

13 lutego 1945 roku premier rządu polskiego, Tomasz Arciszewski odrzucił postanowienia konferencji w Jałcie (aneksja wschodnich ziem Rzeczypospolitej, przyznanie Polsce części przedwojennego terytorium Niemiec oraz potwierdzenie utworzenia Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej). Jednak 21 lutego parlament PPP, Rada Jedności Narodowej, postanowił uznać te postanowienia, mimo że jej „warunki oznaczają dla Polski nowe, niezmiernie ciężkie i krzywdzące ofiary”. Ostatnią nadzieją ugrupowań niepodległościowych miało być ich wejście do deklarowanego w Jałcie Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej, aby nie zdominowali go komuniści, dla których, jak sami przyznawali, „prawdziwą ojczyzną był Związek Sowiecki”.

W tej sytuacji przywódcy PPP postanowili przyjąć zaproszenie do rozmów wystosowane przez bliżej im nieznanego gen. Iwanowa z NKWD. Generałem tym okazał się Iwan Sierow, mający dotychczas duże doświadczenie w pracy na kierunku polskim, m.in. „rozładowanie” obozów polskich jeńców w Ostaszkowie, Kozielsku i Starobielsku w 1940 roku (ponad 22 tysiące ofiar).

Słowo „honoru” sowieckiego oficera

Operację aresztowania przywódców PPP Rosjanie przygotowali bardzo starannie. Zaangażowali do niej swoje dość liczne aktywa w Polsce, m.in. oficerów zinfiltrowanej przez NKWD Polskiej Armii Ludowej, a nawet pracującego dla nich byłego legionistę I Brygady.

4 marca w Pruszkowie odbyło się wstępne spotkanie delegacji Armii Krajowej z pełnomocnikiem gen. „Iwanowa”, płk. Pimienowem. Sowiecki oficer słowem honoru i z ręką na sercu zapewniał, że strona sowiecka ma uczciwe zamiary i zaprosił Komendanta Głównego NIE gen. Leopolda Okulickiego ps. „Niedźwiadek” oraz wicepremiera Jana Stanisława Jankowskiego ps. „Soból” na spotkanie ze sztabem marszałka Żukowa. W liście wręczonym Okulickiemu napisał: „Ja, jako oficer Armii Czerwonej, któremu przypadła w udziale tak ważna misja, daję panu pełną gwarancję, że od dnia, kiedy los pana będzie zależeć ode mnie, to jest od przyjazdu do nas, będzie pan całkowicie bezpieczny”.

Generał Okulicki miał pewne doświadczenia z pobytu w sowieckim więzieniu do 1941 roku i obawiał się o swój los: „Ja tam nie chcę iść, dlatego, że ja tam już siedziałem i oni drugi raz mnie nie wypuszczą”.

Wicepremier Jankowski ustalił z płk. Pimienowem plan rozmów, które miały dotyczyć stanowiska polskiego wobec władz ZSRS, uzgodnień jałtańskich oraz sytuacji na zapleczu frontu. Uspokojenie zaplecza frontu uzależniał od zwolnienia aresztowanych i zesłanych do łagrów oficerów i żołnierzy AK. Rząd RP na uchodźstwie był poinformowany o planowanych rozmowach. W przesłanej instrukcji zalecał: „Rozmowy te wykorzystajcie przede wszystkim celem złagodzenia kursu w kraju i zaniechania terroru oraz deportacji”. 28 marca 1945 roku Polacy mieli się spotkać w willi w Pruszkowie przy ul. Pęcickiej 3 z gen. „Iwanowem”.

Garść ziemi ojczystej

Jeden z tzw. szesnastu, Adam Bień, wspominał: „Pierwsi na rozmowy udali się Jankowski, Okulicki i Pużak. Nie wrócili tego dnia. Cały dzień czekaliśmy na nich w konspiracyjnym lokalu przy ul. Hożej i mimo że tego 27 marca otrzymaliśmy anonim, żebyśmy nie szli, że nas wszystkich zamkną, myśmy jednak zdecydowali się też pójść. Gdybyśmy się nie zgodzili, gdybyśmy nie poszli, to Rosja potraktowałaby to jako niechęć do pertraktacji. Z Pruszkowa pojechaliśmy do Włoch. Przy telefonie siedział major NKWD, w tym momencie kiedyśmy weszli on skończył rozmowę i powiedział: »Proszę panów, właśnie rozmawiałem z Moskwą. Wasi koledzy, którzy wczoraj przyjechali do nas, w tej chwili wylądowali na lotnisku w Moskwie«. Potraktowaliśmy to jako dobrą wiadomość, ale przyszedł wieczór, czekaliśmy, nic się nie działo i dopiero następnego dnia rano pojawił się jakiś generał i powiedział, że pojedziemy na lotnisko. Podwórze otoczone było przez żołnierzy z karabinami, czarne limuzyny czekały, wsiedliśmy i pojechaliśmy na Okęcie. Pamiętam, jak jeden z radzieckich oficerów zapytał nas: »A zabraliście w tę drogę garść ziemi ojczystej?«”.

Generał Sierow nie konsultował i nie uzgadniał operacji aresztowania polskich przywódców z podległymi sobie komunistami z Rządu Tymczasowego Rzeczypospolitej Polskiej. Ostatecznie w żadnym teatrze lalek dyrektor nie konsultuje ze swoimi kukiełkami przebiegu przedstawienia.

Generał Sierow w nagrodę za przeprowadzenie operacji porwania przywódców PPP otrzymał z rąk tow. Stalina order i tytuł Bohatera Związku Sowieckiego oraz został awansowany do stopnia generała-pułkownika. Podległe mu kukiełki również wyraziły swoją wdzięczność oraz zachowały się jak należy i w 1946 roku przyznały mu za zasługi w pracy na „kierunku polskim” najwyższe polskie odznaczenie wojskowe, czyli Krzyż Virtuti Militari IV klasy (złoty). Został mu odebrany w 1995 roku (5 lat po śmierci) postanowieniem prezydenta RP Lecha Wałęsy.

ppłk Andrzej Łydka
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych

dodaj komentarz

komentarze


Borsuki zadomowiły się na poligonie
Warto być wGotowości
Militarne Schengen
W gotowości, czyli cywile na poligony
Brytyjczycy na wschodniej straży
Razem na ratunek
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Komplet medali wojskowych na ringu
Ogień z Leopardów na Łotwie
Elementy Wisły testowane w USA
Plan na WAM
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Cywile zaskoczyli żołnierzy
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Wojsko Polskie stawia na bezzałogowce
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Wojskowy bus do szczęścia
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Bezzałogowy nurek
Żołnierze pomagają w akcji na torach
Polski „Wiking” dla Danii
Dzień wart stu lat
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
The Darker, the Better
Sukces Polaka w biegu z marines
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Wojsko na Horyzoncie
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Bojowe Rosomaki dla podhalańczyków
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Celne oko, spokój i wytrzymałość – znamy najlepszych strzelców wyborowych wśród terytorialsów
Gdy ucichnie artyleria
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Kapral Bartnik mistrzem świata
Debiut #wGotowości, czyli szlaki przetarte
Drony w szkołach
Mundurowi z benefitami
Kontrakt na „Orkę” jeszcze w tym roku?
Niebo pod osłoną
„Horyzont” przeciw dywersji
Krajowa produkcja amunicji
Akademia Górniczo-Hutnicza w szeregach Cyber Legionu
Pancerniacy jadą na misję
Pewna inwestycja w niepewnych czasach
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Pilica w linii
Marynarze podjęli wyzwanie
Nowe zasady dla kobiet w armii
Nietypowy awans u terytorialsów. Pierwszy taki w kraju
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Nieoceniona siła edukacji
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Udany start Peruna

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO