Wiosna tego roku należała zdecydowanie do wojsk obrony terytorialnej. Ruszył cykl szkoleń poligonowych, a przysięgi złożyli pierwsi żołnierze terytorialnej służby wojskowej. Co poza tym? Odbyła się odprawa kadry kierowniczej MON-u, na której zarysowano plany na następnych kilkanaście miesięcy, a polscy żołnierze rozpoczęli służbę na wschodniej flance NATO.

KWIECIEŃ

Ramię w ramię w Orzyszu

W kwietniu na poligonie w Orzyszu prezydent Andrzej Duda i minister Antoni Macierewicz witali amerykańskich, brytyjskich i rumuńskich żołnierzy – Batalionową Grupę Bojową Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Fot. Jarosław Wiśniewski

Żołnierze to kawalerzyści z 2 Szwadronu 2 Pułku Kawalerii, Brytyjczycy z Pułku Lekkiej Kawalerii (Light Dragoons) oraz bateria obrony przeciwlotniczej wydzielona z rumuńskiego 205 Batalionu Artylerii Przeciwlotniczej „Blue Scorpions”. Ich obecność w Polsce to realizacja postanowień szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego, który w lipcu 2016 roku odbył się w Warszawie. Zgodnie z postanowieniem członków Sojuszu, w ramach projektu enhanced Forward Presence (eFP), którego celem jest wzmocnienie wschodniej flanki NATO, w Polsce i krajach bałtyckich ma stacjonować 3500 żołnierzy państw NATO.

Odprawa kadry kierowniczej

12 kwietnia odbyła się odprawa rozliczeniowo-koordynacyjna kierowniczej kadry Ministerstwa Obrony Narodowej i Wojska Polskiego. Spotkanie odbywa się co roku. Jego celem jest podsumowanie zrealizowanych w poprzednim roku zadań oraz określenie priorytetów dla resortu i wojska na kolejne miesiące. Główna część odprawy ma charakter niejawny.

Fot. Anna Jakubczyk/ CO MON

W spotkaniu wzięli udział najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego z szefem Sztabu Generalnego WP na czele. W przemówieniu prezydent Andrzej Duda dużo uwagi poświęcił kwestiom bezpieczeństwa Polski. – To jest priorytet. Wszyscy państwo wiecie, co to znaczy żyć w bezpiecznym kraju. Kraju, który ma pozycję na arenie międzynarodowej i w strukturach bezpieczeństwa międzynarodowego. Chcę, aby Polacy wiedzieli, że żyją w bezpiecznym kraju – mówił. Podkreślał też, że najważniejszym zadaniem jest budowanie silnego państwa. – Fundamentalne znaczenie ma sprawna armia, dobrze wyposażona, świetnie wyszkolona, posiadająca niezbędne doświadczenie i przygotowanie zarówno do obrony granic, jak i współdziałania sojuszniczego – mówił Andrzej Duda.

Sukces wojskowych informatyków

Wojskowi programiści wzięli udział w prestiżowym natowskim konkursie dla informatyków. Trzech oficerów Resortowego Centrum Zarządzania Projektami Informatycznymi: por. Marcin Cieślewicz, por. Marcin Perk i por. Artur Stachurski zdobyło drugie miejsce w kategorii kodowanie (programowanie) za „opracowanie systemu analizy danych zebranych podczas ćwiczeń i testów organizowanych przez NATO, opartego na tzw. chmurze obliczeniowej”.

Fot. ACT NATO

Organizatorem drugiej edycji Enterprise Architecture Hackathon było Sojusznicze Dowództwo ds. Transformacji NATO z Norfolk. W rywalizacji wzięli udział zarówno żołnierze, jak i przedstawiciele amerykańskich oraz europejskich firm i uczelni współpracujących z wojskiem.

MAJ

F-16 poleciały na Litwę

Polska po raz siódmy włączyła się w natowską misję „Baltic Air Policing”, mającą na celu ochronę nieba Litwy, Łotwy i Estonii. – To misja historyczna, bo pierwszy raz realizować ją będziemy na samolotach F-16 – mówił podczas pożegnania PKW w Krzesinach gen. dyw. Jarosław Mika, dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych. Skład PKW Orlik to 140 żołnierzy i pracowników wojska. Główne siły do misji BAP wystawiła 31 Baza Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach. Żołnierze pełnili całodobowe dyżury bojowe przez cztery miesiące, od 1 maja do 31 sierpnia.

Polscy żołnierze w Rumunii i na Łotwie

Prezydent Andrzej Duda podpisał postanowienia o użyciu polskich kontyngentów wojskowych poza granicami kraju. Pierwszy z nich, liczący maksymalnie 250 osób, służy obecnie w składzie wielonarodowej brygady w Rumunii, działającej w ramach sił dostosowanej wysuniętej obecności NATO, tzw. tFP (ang. tailored Forward Presence).

Fot. Krzysztof Sitkowski/ KPRP

Drugi kontyngent – do 200 osób – wszedł w skład dowodzonej przez Kanadyjczyków Batalionowej Grupy Bojowej sił wzmocnionej wysuniętej obecności Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, tzw. eFP (ang. enhanced Forward Presence) na Łotwie. Tym samym Polska stała się jedynym krajem, który jednocześnie gości na swoim terenie Batalionową Grupę Bojową oraz wystawia pododdział do służby w innej tego typu jednostce na wschodniej flance NATO.

Pierwsze ćwiczenia terytorialsów

160 żołnierzy z 24 Batalionu Obrony Terytorialnej z Rzeszowa jako pierwsi przeszli szesnastodniowe szkolenie, tzw. szesnastkę. Uczyli się podstawowych zasad taktyki, przetrwania na polu walki, zasad ratownictwa medycznego i bezpiecznego posługiwania się bronią. Strzelali też z ostrą amunicją.

Fot. Michał Niwicz

Co podczas szkolenia było najtrudniejsze? Żołnierze twierdzili, że wyzwaniem była walka z własnym organizmem. W kompaniach szkolnych obok wysportowanych strzelców, byłych harcerzy czy instruktorów sztuk walki są np. urzędnicy państwowi, którzy do tej pory nie uprawiali regularnie sportu. – Na wieczornym apelu widziałem zmęczone twarze, bo chodziliśmy naprawdę dużo, a zajęcia trwały od rana do nocy. Ale wystarczyło kilka pozytywnych słów i już wracali do normy. Mają wysokie morale i są zmotywowani. Niektórzy nad kondycją muszą jednak popracować – mówił podczas ćwiczeń na poligonie por. Tomasz Jajko, dowódca kompanii.

WOT przysięga po raz pierwszy

21 maja w Białymstoku, Lublinie i Rzeszowie niemal 400 ochotników wojsk obrony terytorialnej wypowiedziało słowa roty. Tym samym po raz pierwszy w historii terytorialsi złożyli przysięgę wojskową.

Fot. ppor. Robert Suchy/CO MON

– To nie zawsze były łatwe decyzje – mówił szer. Łukasz Radulski, który zabrał głos w imieniu kolegów składających przysięgę. Podkreślał, że żołnierzy różnią m.in. wiek oraz doświadczenia zawodowe i życiowe, jednak udało im się znaleźć wspólny język, a dzięki profesjonalnej kadrze instruktorskiej oraz wsparciu rodzin stworzyć dobrze działający pododdział.

Dzień Weterana w Giżycku

W Giżycku odbyły się główne obchody Dnia Weterana Działań poza Granicami Państwa. – Jesteście bohaterami, którym należy się szacunek. Polska ma obowiązek, poprzez regulacje prawne i działania społeczne, finansowe, gospodarcze, szanować wasz wysiłek, dawać wyraz temu, że jesteście solą polskiej armii. Bez was nie ma polskiej armii. Bez was nie ma możliwości budowania siły militarnej Polski – mówił minister Antoni Macierewicz do weteranów misji zagranicznych.

Fot. Marcin Górka

Tegoroczne obchody święta trwały trzy dni. Program atrakcji był bardzo bogaty. Odbyły się m.in. zawody strzeleckie z udziałem żołnierzy z innych państw, turniej rycerski „Walcz jak Zawisza”, bieg uliczny, koncerty zespołów rockowych, pokaz sprzętu wojskowego i uroczysty apel. Podczas „Pikniku weterana” można było obejrzeć np. sprzęt wojskowy armii sojuszniczych, pokazy sztuki walki oraz zawody „Strong Man”.

„Puma ’17” – 15 Brygada ćwiczyła z żołnierzami NATO

Zakończyły się ćwiczenia „Puma ’17” , podczas których trenowało 1400 żołnierzy 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej oraz 1100 Amerykanów, Brytyjczyków i Rumunów z Batalionowej Grupy Bojowej NATO. Był to pierwszy wspólny poligonowy test żołnierzy z Giżycka z wielonarodowym batalionem.

Fot. 15 BZ

Na terenie Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Orzysz wojskowi odpierali ataki grup dywersyjnych, trenowali obronę i odzyskiwanie terytorium, przeprowadzili też strzelania amunicją bojową. Głównym celem „Pumy” było sprawdzenie, jak żołnierze są przygotowani do realizacji zadań bojowych, oraz zgranie elementów brygady i jej pododdziałów.

CZERWIEC

Polacy na ćwiczeniach „Baltops”

W 45. edycji międzynarodowych ćwiczeń „Baltops” wzięło udział 4 tys. żołnierzy i marynarzy, reprezentujących 14 krajów. Do dyspozycji mieli 50 jednostek pływających, w tym polski okręt transportowo-minowy ORP „Gniezno”, okręt logistyczny BNS „Godetia” z Belgii, holenderską jednostkę wsparcia okrętów podwodnych HNLMS „Mercuur” oraz 55 samolotów i śmigłowców (wśród nich np. odrzutowce F-16, samolot systemu wczesnego ostrzegania AWACS i należące do Niemiec samoloty rozpoznawcze i patrolowe P-3 Orion).

Fot. Marynarka Wojenna

Uczestnicy ćwiczyli prowadzenie operacji międzynarodowych na Bałtyku. – Naszym celem było szkolenie w warunkach maksymalnie zbliżonych do sytuacji realnej. Odpieraliśmy zagrożenia z lądu, morza oraz powietrza, by jeszcze lepiej zgrać nasze międzynarodowe siły – mówił wiceadmirał Christopher Grady, stojący na czele Morskiego Dowództwa Sił Uderzeniowych i Wsparcia NATO. Gospodarzem tegorocznej fazy portowej była Polska, a jednym z głównych organizatorów – 8 Flotylla Obrony Wybrzeża. Manewry „Baltops” odbywają się od 1972 roku. Polska marynarka uczestniczyła w nich po raz 25.

Targi „Pro Defense”

Prawie 150 wystawców i sześć hal wystawowych – w Ostródzie odbyły się targi proobronne „Pro Defense”. W ich oficjalnym otwarciu wziął udział Antoni Macierewicz, minister obrony narodowej.

Fot. Jarosław Wiśniewski

Miłośnicy militariów mogli zobaczyć najnowszy polski sprzęt wojskowy i uzbrojenie, prezentowane przez m. in. spółki Polskiej Grupy Zbrojeniowej, obejrzeć pokazy specjalistyczne oraz uczestniczyć w panelach tematycznych. Imprezami towarzyszącymi targom był Międzynarodowy Kongres Organizacji Proobronnych oraz Centralny Zlot Klas Mundurowych.

PGZ zacieśnia współpracę z uczelniami

Polska Grupa Zbrojeniowa podpisała umowy o współpracę z ośmioma polskimi uczelniami, w tym z Akademią Marynarki Wojennej, Akademią Sztuki Wojennej, Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim i politechnikami w Gdańsku, Lublinie i Poznaniu. Celami porozumień są m.in. wspólne prowadzenie prac badawczo-rozwojowych, w tym nad nowymi typami bezzałogowców, wprowadzanie na rynek wynalazków, a także staże, praktyki i etaty w 60 firmach należących do holdingu dla najlepszych studentów i pracowników naukowych.

Fot. Magdalena Miernicka

– Musimy mieć nowoczesne i konkurencyjne technologie. Takie, które Wojsko Polskie będzie kupowało nie tylko dlatego, że są rodzimej produkcji, lecz także dlatego, że dzięki nim polska armia staje się silniejsza, a Polska bezpieczniejsza – mówił Bartosz Kownacki sekretarz stanu w MON.

„Noble Jump '17” – test mobilności

Ponad 2 tys. żołnierzy z siedmiu państw Sojuszu wzięło udział w ćwiczeniach „Noble Jump '17”. Ich głównym celem było sprawdzenie mobilności lądowych sił odpowiedzi oraz sił natychmiastowego reagowania NATO. Manewry odbywały się na terenie centrum wyszkolenia wojsk lądowych armii rumuńskiej w okolicach miejscowości Cincu.

Fot. kpt. Katarzyna Sawicka

Z Polski pojechało ponad 160 żołnierzy 10 Batalionu Zmechanizowanego Dragonów 10 Brygady Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa. Oprócz polskiego komponentu w ćwiczeniach wzięły udział pododdziały z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Holandii, Hiszpanii, Norwegii i Albanii. W sumie pod dowództwem brytyjskiej 20 Brygady Pancerno-Zmechanizowanej „The Iron Fist” znalazło się ponad 2 tys. żołnierzy oraz 500 pojazdów.

„Renegade/Sarex ’17”

W kilku miastach Polski odbyły się ćwiczenia „Renegade/Sarex ’17”, mające na celu zgranie działań służb podczas zdarzeń o charakterze terrorystycznym z powietrza (Renegade) oraz prowadzenia akcji poszukiwawczo-ratowniczych związanych z katastrofami lotniczymi (Sarex). W przedsięwzięcie było zaangażowanych prawie tysiąc osób, 15 statków powietrznych oraz 30 samochodów.

Fot. st. chor. mar. Arkadiusz Dwulatek/ CC DORSZ

Epizody zakładały uprowadzenie cywilnego statku powietrznego, naruszenie zamkniętej strefy lotniczej nad Krakowem przez samolot, a także odbijanie zakładników prowadzone w Modlinie przez policjantów z Komendy Głównej oraz żołnierzy Żandarmerii Wojskowej. Jeden z epizodów – realizowany nad Zalewem Zegrzyńskim – obserwował minister Antoni Macierewicz. Pod Warszawą żołnierze, policjanci, strażacy oraz ratownicy WOPR-u mierzyli się w zadaniach poszukiwania, ewakuacji oraz udzielania pomocy rannym.

Nowy samolot dla VIP-ów

21 czerwca na wojskowym Okęciu wylądował Gulfstream, pierwszy z dwóch kupionych w zeszłym roku przez rząd tzw. małych samolotów do przewozu najważniejszych osób w państwie. Maszyna otrzymała imię „Książę Józef Poniatowski”, a jej matką chrzestną została Halina Łabonarska, aktorka Teatru Ateneum.

Fot. Jarosław Wiśniewski

Ministerstwo Obrony Narodowej przetarg na zakup dwóch samolotów ogłosiło w sierpniu 2016 roku. Wygrał go amerykański koncern General Dynamics. 14 listopada MON podpisało umowę na dostawę dwóch Gulfstreamów G550. Wartość kontraktu (obejmującego pakiet szkoleniowy) wynosi 440 mln zł. Gulfstream może zabrać na pokład maksymalnie 16 osób, dlatego mówi się o nim „mały” samolot. Jest on w stanie wykonać lot na trasie Warszawa – Nowy Jork bez międzylądowania.