Uniwersalny transporter

Opracowany przez Brytyjczyków lekki transporter Universal Carrier jest, jak dotąd, najliczniej wyprodukowanym pojazdem opancerzonym w historii.

 

W pierwszej połowie lat trzydziestych XX wieku Brytyjczycy wykorzystali tankietkę Carden-Loyda w wersji Mark VI jako bazę do stworzenia wielofunkcyjnego lekkiego pojazdu opancerzonego. Produkcję pierwszego wariantu Mark I rozpoczęto w 1934 roku, jednak ostateczna wersja pojawiła się już po wybuchu II wojny światowej.

Początkowo produkowano jedną wersję pojazdu, który w porównaniu z tankietką Mark VI miał większe rozmiary. Kierowca i strzelec karabinu maszynowego zajmowali stanowiska z przodu transportera. Za nimi, w części transportowej, mieściło się pięciu żołnierzy lub obsługa ciężkiego karabinu maszynowego Vickers kalibru 7,7 mm (ogień można było prowadzić z pojazdu lub z karabinu wyniesionego na zewnątrz). Od 1935 roku wyprodukowano na zamówienie armii brytyjskiej cztery wersje tego pojazdu. Poza transporterem kaemu (Medium Machine Gun Carrier, 356 egzemplarzy) były to: Bren Gun Carrier (Bren Carrier) z ręcznym karabinem maszynowym Bren (1381 egzemplarzy), rozpoznawczy Scout Carrier (667 egzemplarzy) z miejscem dla kilku żołnierzy lub radiostacją oraz tylną podstawą dla dodatkowego uzbrojenia – np. karabinu przeciwpancernego Boys lub drugiego brena, i Cavalry Carrier (transporter kawalerii, 50 egzemplarzy) przewidziany do transportu sześciu żołnierzy. Produkcję transporterów rozdzielono pomiędzy firmy Aveling and Porter, Bedford Vehicles, Morris Motors, Sentinel Waggon Works i Thornycraft. Do momentu przystąpienia Wielkiej Brytanii do wojny z Niemcami wyprodukowano ich w sumie 1769, a do końca 1939 roku jeszcze 576.

Po raz pierwszy carriersy zostały użyte w Belgii i Francji. Konsekwencją zdobytych tam doświadczeń było wprowadzenie zmian w konstrukcji pojazdów. Stwierdzono, że wszystkie wymagania wojska spełnia standardowy kwadratowy przedział transportowy z silnikiem pośrodku. Wzmocniono opancerzenie, aby lepiej osłaniało silnik. Najgrubszy pancerz był z przodu kadłuba – 10 mm. Z boków wóz chroniły siedmiomilimetrowe płyty, z tyłu zaś ich grubość wynosiła od 5 do 7 mm. Zamontowano również błotniki i stopnie ułatwiające załodze wchodzenie.

Zmodyfikowany pojazd otrzymał nazwę Universal Carrier Mk I. Później powstała wersja Mk II, która miała stałą podstawę do zamontowania moździerza kalibru 76,2 mm, spawany, wodoszczelny kadłub i zaczep holowniczy. Wersja Mark III różniła się od poprzednich zmodyfikowanymi wlotami powietrza i osłoną silnika. Wszystkie miały tę samą długość, szerokość i wysokość. Jedynie wersje przeznaczone do transportu moździerza kalibru 76,2 mm i karabinu maszynowego Vickers różniły się nieco pod względem rozmiarów oraz mas maksymalnych, które wynosiły od 4,01 do 4,24 t. W pojazdach używano silnika o mocy 85 KM.

Gdy okazało się, że brytyjski przemysł zbrojeniowy nie podoła zapotrzebowaniu na lekkie transportery opancerzone, ich produkcję uruchomiono w Australii, Kanadzie, Nowej Zelandii, a także Stanach Zjednoczonych. Od 1940 roku do końca maja 1945 linie produkcyjne zakładów w Wielkiej Brytanii opuściły 49 632 transportery Universal Carrier. Drugim ich producentem była Kanada, gdzie powstały 28 992 wozy. W Stanach Zjednoczonych od 1943 roku wyprodukowano do 16 tys. transporterów oznaczonych symbolem T16. Australijska licencyjna produkcja zmodyfikowanych wersji Mark I i Mark II, noszących lokalne oznaczenie LP1 i LP2, przekroczyła 5,6 tys. egzemplarzy. W Nowej Zelandii natomiast powstało tylko 520 transporterów Universal Carrier.

Brytyjczycy na platformie wozów Mk I i Mk II skonstruowali miotacze ognia WASP (umieścili dwa zbiorniki mieszanki zapalającej o pojemności około 455 l wewnątrz pojazdów, by chronił je boczny pancerz). Państwa, które uruchomiły produkcję licencyjną brytyjskich transporterów, także opracowały ich nowe wersje lub dokonały modyfikacji istniejących. Australijczycy na podwoziu LP2 stworzyli pojazd Carrier Anti-tank 2-pdr. Na wydłużonym nadwoziu zamontowali armatę przeciwpancerną kalibru 40 mm. Aby stworzyć miejsce dla obsługi i pocisków, przesunęli silnik na przód pojazdu. Na bazie pojazdu z armatą przeciwpancerną opracowali też własną wersję samobieżnego moździerza kalibru 76,2 mm, z którego można było prowadzić ogień w promieniu 360º z wnętrza wozu. Wyprodukowano 400 pojazdów, które wysłano w ramach pomocy wojskowej dla walczącej z Japończykami armii chińskiej.

W Kanadzie zmodyfikowano miotacze ognia WASP. Zamiast dwóch zbiorników z mieszanką zapalającą wewnątrz wozu Kanadyjczycy zamontowali z tyłu pojazdu jeden zbiornik o pojemności 341 l. Dzięki temu powstało miejsce dla dwóch członków załogi. Pojazd otrzymał oznaczenie WASP Mk IIC. Kanadyjczycy stworzyli również własny wariant wozu z armatą przeciwpancerną kalibru 40 mm. Wyprodukowano ich 213. Innym kanadyjskim rozwiązaniem był Windsor Carrier z wydłużonym o 76 cm podwoziem. W pojeździe mieściło się od pięciu do ośmiu żołnierzy.

Na front trafił opracowany przez Amerykanów na bazie Universal Carrier transporter T16. Produkująca go firma Ford montowała w nim silnik o mocy 100 KM.

 

Podstawa mechanizacji

Zamówienie w połowie lat trzydziestych ponad 2 tys. lekkich pojazdów pancernych było elementem mechanizacji brytyjskich wojsk lądowych, które rezygnowały całkowicie z koni. Według etatu z początku 1940 roku batalion piechoty miał w kompanii dowodzenia pluton dziesięciu pojazdów Universal Carrier, podzielony na trzy trzywozowe sekcje (drużyny) i wóz dowodzenia. Potem w batalionie piechoty były 22 transportery. Trzy lata później batalion piechoty posiadał już 37 transporterów. Od 1943 roku transporterami gąsienicowymi zastąpiono ciężarówki w batalionach karabinów maszynowych. W tymże roku utworzone zostały bataliony wsparcia, które miały 29 transporterów.

Lekkie gąsienicowe transportery miały też jednostki pancerne i rozpoznawcze. W Brytyjskich Siłach Ekspedycyjnych w 1940 roku każda z siedmiu dywizji zmechanizowanych miała pułk kawalerii, który poza 28 lekkimi czołgami miał 44 transportery Universal Carrier. W 1940 roku utworzono bataliony zmotoryzowanej piechoty współdziałające z pułkami czołgów. W 1942 roku wzmocniono komponent przeciwpancerny, włączając do batalionu kompanię 16 armat przeciwpancernych, podzielonych na cztery plutony. W każdym było sześć transporterów gąsienicowych. Jednocześnie zmniejszono liczbę kompanii piechoty do trzech. Tym samym batalion zmotoryzowany miał 51 wozów Universal Carrier. Po kolejnej restrukturyzacji w 1944 roku liczba ta zwiększyła się do 53. W 1941 roku dywizyjny pułk rozpoznawczy miał ich w sumie 63, po 21 w każdym szwadronie rozpoznawczym.

 

Po obu stronach

Początki użycia lekkich transporterów opancerzonych nie wypadły najlepiej. W czasie starć w Belgii i Francji w 1940 roku utracono wszystkie pojazdy wysłane na kontynent. Część została zniszczona w walce, ale liczne porzucono na plażach Dunkierki, skąd ewakuowano ponad 300 tys. okrążonych żołnierzy brytyjskich i francuskich.

W latach 1940–1941 transporterów użyto w Afryce Północnej i Wschodniej, w Grecji i Syrii. Gdy wybuchła wojna z Japonią, pojazdy zostały wykorzystane do obrony brytyjskich posiadłości w Azji, Birmie, Hongkongu, Malajach i Singapurze. Co ciekawe, użyli ich również Amerykanie podczas obrony Filipin. Wybuch wojny zastał w porcie w Manili statek przewożący kilkadziesiąt carriersów dla dwóch kanadyjskich batalionów, które wysłano w końcu 1941 roku jako wzmocnienie garnizonu Hongkongu.

Po pokonaniu wojsk Osi w Afryce Północnej alianci latem 1943 roku wylądowali najpierw na Sycylii, a później na Półwyspie Apenińskim. W następnym roku otworzony został front we Francji. Wszędzie powszechnie wykorzystywane były pojazdy Universal Carrier.

Trafiły one również do jednostek sojuszniczych Imperium Brytyjskiego, m.in. Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, Wolnych Francuzów, Belgów i Greków. W ramach programu „Lend-Lease” setki lekkich transporterów wysłano do Chin i Związku Sowieckiego.

Zdobyczne wozy Universal Carrier wykorzystywali Niemcy i Włosi. Ci ostatni próbowali nawet skopiować brytyjski pojazd. Włoski Fiat 2800 Cingoletta (inna nazwa CVP-4) był podobny do T16 czy też Windsor Carrier. Pojazd o masie 4,76 t miał cztery koła jezdne i mógł przewozić tonę ładunku lub sześciu żołnierzy. Projekt ten zakończył się na etapie prototypu.

Tadeusz Wróbel

autor zdjęć: Narodowe Archiwum Cyfrowe





Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO