moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Lotnicza strona „Defendera”

Misje wsparcia wojsk lądowych z powietrza, zrzuty spadochroniarzy i zasobników z amunicją, osłona i atak – piloci nie próżnują podczas ćwiczeń „Defender Europe ‘22”. W powietrzu zadania wykonują myśliwce F-16, transportowce CASA i Hercules oraz śmigłowce Mi-24. Lotnicy będą ćwiczyć z wojskami lądowymi na poligonach w całym kraju do 27 maja.

W tegorocznym „Defenderze” biorą udział m.in. piloci z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego. – Ich zadaniem jest wsparcie ćwiczących wojsk lądowych. W tym celu wykonują misje CAS (Close Air Support), czyli wsparcia z powietrza – mówi płk pil. Tomasz Jatczak, dowódca 2 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego. W tego typu operacjach wykorzystywane jest uzbrojenie F-16, choć jego użycie w czasie ćwiczeń jest symulowane. – Wszystkie procedury odbywają się identycznie, tak jak byśmy korzystali z prawdziwego uzbrojenia – zaznacza płk Jatczak. Piloci F-16 ściśle współpracują z JTAC-ami, którzy naprowadzają ich na cele. – W takich zadaniach najważniejsze są dla nas procedury, wzajemne zrozumienie i koordynacja działań. Nie ma znaczenia, na czyją korzyść wykonujemy zadania – przyznaje dowódca 2 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego. – Zarówno z Polakami, jak i z żołnierzami innych armii sojuszniczych czy partnerskich komunikujemy się w języku angielskim. A nasze sposoby działania są takie same – mówi płk Jatczak.

 

Lotnikom z Krzesin wystarczą odpowiednie koordynaty, by wykonać zadanie. – W uproszczeniu można powiedzieć, że lotnik właściwie nie musi wiedzieć, z kim współpracuje. Otrzymuje kody, współrzędne i rusza… – przyznaje pułkownik. Jak mówią lotnicy, żadna z dotychczasowych misji na „Defenderze” nie była dla nich wyjątkowo trudna. – Trzeba pamiętać, że są to ćwiczenia, w których pierwsze skrzypce grają wojska lądowe, choć lotnictwo, wspierając je, staje się równie ważnym graczem. Jednak bardziej skomplikowane misje wykonujemy podczas ćwiczeń typowo lotniczych. A takie przed nami w czerwcu – zapowiada dowódca 2SLT.

Odrębny komponent podczas manewrów stworzyły samoloty transportowe z 33 Bazy Lotnictwa Transportowego oraz 8 Bazy Lotnictwa Transportowego. – W „Defenderze” biorą więc udział C-130 Hercules z Powidza oraz C295 CASA z Krakowa – mówi mjr pil. Arkadiusz Grzyb, zastępca dowódcy 13 Eskadry Lotnictwa Transportowego 8 Bazy Lotnictwa Transportowego. Ich pierwsze zadanie odbywało się na poligonie w Orzyszu. Z samolotu CASA na spadochronach skoczyła tzw. powietrzna grupa awangardowa. Mowa o skoczkach, których zadaniem jest rozpoznanie terenu przed głównym zrzutem, nawiązanie łączności, naprowadzanie statków powietrznych oraz przygotowanie lądowiska. – W zeszłym tygodniu wykonywaliśmy „massdrop”, czyli masowy desant na poligon w rejonie Orzysza. 170 spadochroniarzy z 6 Brygady Powietrznodesantowej skakało z Herculesa i czterech samolotów CASA – mówi major Grzyb.

Piloci wykonali jeszcze jedno ważne zadanie – operację CDS (Container Delivery System), czyli zrzut zasobników towarowych, w których umieszczone jest zaopatrzenie dla wojska: amunicja, woda, żywność. – Tę operację wykonaliśmy dwa razy na tym samym poligonie w Bemowie Piskim – mówi oficer z 8 Bazy Lotnictwa Transportowego.

W manewrach „Defender” biorą udział również śmigłowce z 1 Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych. – Załogi dwóch śmigłowców Mi-24 prowadzą misje CAS oraz CCA (Close Combat Attack), czyli śmigłowcowe wsparcie ogniowe – mówi płk pil. Piotr Kowalski, dowódca 49 Bazy Lotniczej w Pruszczu Gdańskim. Takie zadania piloci i technicy wykonywali już na poligonie w Drawsku Pomorskim, a wkrótce przećwiczą je również w Bemowie Piskim. – W misjach CAS bardzo istotna jest współpraca z JTAC-ami, którzy naprowadzają statki powietrzne na konkretny cel. Natomiast w misjach CCA ciężar ich wykonania spoczywa na załodze śmigłowca, która odpowiada za wykrycie i rozpoznanie celu oraz za zniszczenie bądź obezwładnienie przeciwnika. Nie mogą również dopuścić do porażenia własnych wojsk – dodaje pułkownik Kowalski.

„Defender Europe ‘22” potrwa do 27 maja. Na terytorium Polski oraz ośmiu innych państw ćwiczy 18 tys. żołnierzy z 20 krajów. Około 7 tys. wojskowych, m.in. z USA, Szwecji, Danii, Francji i Wielkiej Brytanii, bierze udział w manewrach na polskich poligonach. Siły Zbrojne RP reprezentują m.in. żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej, 17 Brygady Zmechanizowanej, 12 Brygady Zmechanizowanej. Operację lądową wspierają jednostki powietrzne.

Ewa Korsak

autor zdjęć: plut. Łukasz Fiedorowicz, st. szer. Piotr Pytel, M. Bieniek, szer. Anna Wolska, ppor. Manuela Kaczyńska

dodaj komentarz

komentarze


F-35 z Norwegii znowu w Polsce
„Road Runner” w Libanie
Plan na WAM
Sukces Polaka w biegu z marines
„Zamek” pozostał bezpieczny
Studenci ewakuowali szpital
Niebo pod osłoną
Wojsko Polskie stawia na bezzałogowce
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Nieoceniona siła edukacji
Militarne Schengen
Nowe zasady dla kobiet w armii
Żołnierze pomagają w akcji na torach
Dodatkowe zapory
„Horyzont” przeciw dywersji
Wojskowy bus do szczęścia
Mundurowi z benefitami
Ogień z Leopardów na Łotwie
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Terytorialsi na wirtualnych polach walki
Borsuki zadomowiły się na poligonie
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
My, jedna armia
W gotowości, czyli cywile na poligony
Dywersja na kolei. Są dowody
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Dzień wart stu lat
Drony w szkołach
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Brytyjczycy na wschodniej straży
Polski „Wiking” dla Danii
Is It Already War?
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Kontrakt na „Orkę” jeszcze w tym roku?
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Gdy ucichnie artyleria
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Nietypowy awans u terytorialsów. Pierwszy taki w kraju
Elementy Wisły testowane w USA
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Pilica w linii
Warto być wGotowości
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Kapral Bartnik mistrzem świata
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Dostawa Homarów-K
Merops wdrażany natychmiast
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Razem na ratunek
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Marynarze podjęli wyzwanie
Wojsko na Horyzoncie
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
W Zamościu już wiedzą, jak się chronić
Historyczna przeprowadzka do Cytadeli

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO