moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Weterani w drodze do Sydney

Piętnastu żołnierzy poszkodowanych podczas misji wojskowych poleci dziś do Sydney, aby wziąć udział w międzynarodowych igrzyskach dla weteranów Invictus Games. – Życzę wam, żebyście wrócili z jak największą liczbą medali, ale przede wszystkim, żebyście udowodnili, że można pokonać swoje słabości – zwrócił się do zawodników Mariusz Błaszczak, szef MON-u.

Uroczyste pożegnanie polskiej reprezentacji, która wylatuje do Australii, aby wziąć udział w Invictus Games, odbyło się dziś rano w hali sportowej Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Zawodników pożegnał Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej. – Nasi reprezentanci to bohaterowie, którzy stracili zdrowie służąc Polsce, walcząc o to, żebyśmy my byli bezpieczni, żebyśmy my mogli żyć w bezpiecznym kraju – mówił szef resortu obrony. – To ludzie niezwykli, bo pokonali swoje słabości i ograniczenia – dodał.


Film: MON

Minister podkreślił także, że podczas Invictus Games weterani będą walczyli o medale, jednak już sam udział w zawodach jest wyrazem wielkiej odwagi, waleczności i siły ducha. – Życzę wam, żebyście udowodnili, przede wszystkim sobie, że można pokonać swoje słabości – zwrócił się do żołnierzy szef MON-u. – Reprezentujecie swoją ojczyznę, macie orzełki na piersi. Jestem przekonany, że udowodnicie, że możecie ubiegać się o najwyższe trofea – podkreślił.
Minister podziękował także bliskim weteranów, którzy wspierają ich na co dzień. – To niezwykle ważne, aby ludzie, którzy są bohaterami odczuwali wsparcie zarówno ze strony swoich rodzin, jak i państwa polskiego – zaznaczył.

Podczas uroczystości minister wręczył polskiej reprezentacji flagę „Służymy Niepodległej”, która będzie towarzyszyła żołnierzom podczas pobytu w Australii. W imieniu drużyny odebrał ją sierż. Janusz Raczy z Centrum Weterana, kapitan drużyny, który został ciężko ranny podczas misji w Iraku. – Z całą pewnością, żaden z naszej piętnastki nie spodziewał się, że droga, którą rozpoczęliśmy po przekroczeniu bram koszar doprowadzi nas aż tutaj. Nikt z nas się nie spodziewał tych ran, cierpień i strachu, jakie nas spotkały – mówił weteran. Przytoczył także słowa marszałka Józefa Piłsudskiego, które 24 grudnia 1918 roku ukazały się w „Żołnierzu Polskim”: „Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska”. – My nie ulegliśmy, każdego dnia odnosimy małe i duże zwycięstwa. Z zawodów postaramy się wrócić z medalami, ale już sam udział w nich jest sukcesem i ważnym przesłaniem dla podobnych nam ludzi – nie wolno poddawać się słabościom, należy walczyć do końca. Jesteśmy niezwyciężeni, jesteśmy invictus! – podkreślił.


Film: MON

Rekrutacja zawodników, którzy będą reprezentować Polskę podczas Invictus Games trwała kilka miesięcy. Chęć udziału z zawodach zgłosiło 95 weteranów. O tym, kto wyjedzie do Sydney zadecydowała komisja składająca się z przedstawicieli Dowództwa Generalnego, Dowództwa Operacyjnego, WOT-u, Dowództwa Garnizonu Warszawa, Żandarmerii Wojskowej, Centrum Weterana Działań poza Granicami Państwa oraz MON-u. – Mieliśmy trudny orzech do zgryzienia, bo nie wiedzieliśmy, jakimi kryteriami się kierować wybierając skład reprezentacji. Czy postawić na najbardziej wysportowanych zawodników, czy może dać szansę tym, którzy odnieśli najpoważniejsze rany – mówi płk Leszek Stępień, dyr. Centrum Weterana. – Jednak idea Invictus Games jest taka, aby pokazać hart ducha rannych żołnierzy, dlatego postanowiliśmy, że będą reprezentowali nas ci niezwyciężeni. Ci, którzy są invictus, czyli podczas misji zostali najbardziej poszkodowani – podkreśla.

W rezultacie do Australii leci 15 żołnierzy. Podczas Invictus Games będą rywalizowali m.in. w lekkiej atletyce, siatkówce na siedząco, pływaniu i wioślarstwie halowym. Do startu w zawodach przygotowywali się m.in. podczas zgrupowań sportowych w Ośrodku Szkoleniowo-Kondycyjnym w Mrągowie, gdzie trenowali pod okiem profesjonalnych trenerów. Wielu z nich przygotowywało się do wyjazdu także na własną rękę. Jednym z nich był st. kpr. Tomasz Rożniatowski, który podczas misji w Afganistanie stracił rękę. Dziś służy w Dowództwie Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych, a w czasie wolnym intensywnie trenuje, m.in. sztuki walki. – Rzeczywiście sport odgrywa ważną rolę w moim życiu, jednak ostatni tydzień poświęciłem na regenerację. Mam nadzieję, że ta strategia pozwoli mi stanąć na podium – mówi. Jednak, jak podkreśla kapitan drużyny, to nie zwycięstwa i trofea są najważniejsze. – Jedziemy przede wszystkim pokazać, że polscy weterani są waleczni, a także by spotkać się z sojusznikami, z którymi zdarzało nam się współpracować podczas misji. Jednak jeśli bonusem wyjazdu będą medale, to będzie super – podkreśla.

Międzynarodowe igrzyska dla weteranów Invictus Games po raz pierwszy odbyły się w 2014 roku. Ich pomysłodawcą jest książę Harry, członek brytyjskiej rodziny królewskiej. Ideą zawodów jest promowanie sportu jako formy rehabilitacji, a także pomoc poszkodowanym żołnierzom w powrocie do zdrowia, zarówno fizycznego, jak i psychicznego. Tegoroczna edycja igrzysk odbędzie się między 18 a 29 października. W tym czasie 500 zawodników z 18 państw będzie rywalizowało w 11 konkurencjach. Polscy żołnierze wezmą w nich udział po raz pierwszy.

Patronat nad przygotowaniami i startem polskiej drużyny sprawuje minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, a „Polska Zbrojna” objęła wydarzenie patronatem medialnym. Strategicznym partnerem projektu jest natomiast Polska Grupa Zbrojeniowa.

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: Magdalena Miernicka

dodaj komentarz

komentarze


Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
 
25 lat w NATO – serwis specjalny
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
Pytania o europejską tarczę
Zachować właściwą kolejność działań
Posłowie dyskutowali o WOT
Sprawa katyńska à la española
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Trotyl z Bydgoszczy w amerykańskich bombach
Wojna w świętym mieście, epilog
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Święto stołecznego garnizonu
Na straży wschodniej flanki NATO
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Sandhurst: końcowe odliczanie
Szybki marsz, trudny odwrót
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Zmiany w dodatkach stażowych
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Rekordziści z WAT
Ameryka daje wsparcie
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
NATO na północnym szlaku
W Italii, za wolność waszą i naszą
Wytropić zagrożenie
SOR w Legionowie
Kadisz za bohaterów
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Metoda małych kroków
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Tragiczne zdarzenie na służbie
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
NATO on Northern Track
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
Weterani w Polsce, weterani na świecie
W obronie wschodniej flanki NATO
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Pod skrzydłami Kormoranów
Pilecki ucieka z Auschwitz
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Kolejne FlyEye dla wojska
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Gunner, nie runner
Wojna w świętym mieście, część druga
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Od maja znów można trenować z wojskiem!

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO