moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Długa służba, czyli rekordziści w powietrzu

Amerykańskie bombowce B-52 Stratofortress, rosyjskie MiG-i 21 czy francuskie Mirage III – to samoloty, które po raz pierwszy wzbiły się w powietrze ponad 60 lat temu. W czasie, gdy do służby wchodzą pierwsze samoloty wielozadaniowe piątej generacji w wielu państwach te „leciwe” maszyny bojowe nadal są używane – pisze Tadeusz Wróbel, dziennikarz „Polski Zbrojnej”.

Po ostatnich katastrofach samolotów odrzutowych F-4 Phantom II w Turcji pojawiły się głosy, że należy wycofać ze służby, jak je określono, „latające trumny”. Mało chwalebne określenie miały, w przeszłości bardzo awaryjne, myśliwce F-104 Starfighter. Pomimo tych wezwań tureccy decydenci przyjęli rozwiązanie pośrednie. Otóż zrezygnowali z dalszego użytkowania wersji rozpoznawczej RF-4E. Natomiast zmodernizowana na przełomie wieków przez Izraelczyków wersja myśliwska F-4E-2020 Terminator będzie latała do 2020 roku, czyli do czasu, gdy lotnictwo tureckie zacznie przezbrajać się w F-35A Lightning II.

Phantom, ponad pół wieku w powietrzu

W 2020 roku przypadnie 60. rocznica wejścia do służby pierwszych Phantomów w siłach zbrojnych USA. Pierwszy lot miał miejsce w 1958 roku. Obecnie poza Turcją F-4 nadal służą w siłach powietrznych sąsiedniej Grecji. Nadal mają je w linii również siły Egiptu, Japonii, Korei Południowej i Iranu. To ostatnie państwo, za czasów gdy było monarchią, zostało pierwszym po USA zagranicznym użytkownikiem Phantomów. Ich sprzedaż pokazuje, jak mocną pozycję, jako główny amerykański sojusznik w regionie, miał rządzący wówczas Iranem szach Mohammad Reza Pahlavi. Bowiem w latach 60. XX wieku F-4 był najbardziej zaawansowanym amerykańskim myśliwcem, do którego eksportu USA podchodziły bardzo restrykcyjnie. F-4 udostępniono ogółem tylko 11 krajom. Poza wymienionymi wcześniej były to jeszcze Niemcy, Wielka Brytania, Hiszpania, Izrael i Australia.

F-4 Phantom II.

Dlatego nie udało się zakupić Phantomów m.in. Brazylii, która musiała się zadowolić maszynami F-5. Samolot, który pierwszy raz wzbił się w powietrze w 1959 roku, wszedł do służby w US Air Force w 1962 roku. F-5 były szerzej dostępne i trafiły do ponad 30 zagranicznych sił powietrznych. Ich licencyjną produkcję uruchomiono w Hiszpanii, Kanadzie i na Tajwanie (F-4 był produkowany poza USA tylko w Japonii). Dlatego liczba użytkujących ich nadal państw jest znacznie dłuższa niż w przypadku Phantomów. Jest ich 15. W ostatnich latach wspomniana Brazylia dokonała gruntownej modernizacji swych F-5, które prawdopodobnie najwcześniej w połowie przyszłej dekady będą zastąpione przez Gripeny. Jednak w niektórych państwach F-5 nie są już wykorzystywane do zadań bojowych. I tak, w Hiszpanii ich dwumiejscowa wersja służy do szkolenia przyszłych pilotów nowocześniejszych bojowych odrzutowców F/A-18 i Typhoon. W Turcji zaś zachowano je tylko w zespole akrobacyjnym „Tureckie Gwiazdy”.

Mirage III i MiG-21 wciąż na służbie

Równie długim stażem w linii może pochwalić się francuski myśliwiec Mirage III, który obatany w 1956 roku, wszedł do służby pięć lat później. Wraz z opracowaną potem wersją szturmową Mirage 5, poza Francją, samoloty te zakupiło 21 państw. Niektóre z nich nabyły wywodzące się z francuskiego Mirage 5 izraelskie Kfiry. Pomimo upływu lat samoloty te nadal służą w Argentynie, Kolumbii, Egipcie, Ekwadorze, Pakistanie i Sri Lance.

Mirage III.

Jednak prymat długowieczności należy do sowieckiego myśliwca MiG-21. Jego pierwszy lot miał miejsce w 1955 roku, a służbę rozpoczął w 1959 roku. Samolot ten był użytkowany przez siły powietrzne około 60 państw. Choć należy pamiętać, że liczbę użytkowników tej maszyny zwiększył rozpad ZSRS, Czechosłowacji i Jugosławii.

Poza Związkiem Radzieckim produkcję licencyjną myśliwców MiG-21 uruchomiono w Czechosłowackiej Republice Socjalistycznej i Indiach. Samolot ten został wyprodukowany w oszałamiającej ilości około 11,5 tys. sztuk. To więcej niż powstało w sumie F-4, F-5, Mirage III i Mirage 5. A należy pamiętać jeszcze o jego chińskiej kopii J-7 w ilości około 2500 sztuk. Chińczykom udało się ją sprzedać do 15 państw, w tym sześciu, które nigdy nie kupiły MiG-21.

MiG-21.

MiG-21 nadal używają siły powietrzne około 20 państw i to nie tylko trzeciego świata. Myśliwce te mają w swym arsenale trzy kraje NATO: Bułgaria, Rumunia i Chorwacja. Ich największymi użytkownikami są państwa Azji: Indie, Wietnam, Syria i Korea Północna. Myśliwce J-7 poza Chinami używane są w 12 krajach, najwięcej w Korei Północnej i Pakistanie.

Bombowcom B-52 Stratofortress „stuknęła” sześćdziesiątka

Jako że nowe bojowe odrzutowce są coraz droższe, istnieją duże szanse, że wszystkie stare myśliwce, opracowane jeszcze w latach 50. XX wieku, będą używane przez 60 lat od momentu wejścia do służby, a nawet dłużej. I nic w tym zaskakującego, wszak w siłach powietrznych USA są bombowce B-52 Stratofortress, którym w lutym tego roku „stuknęło” już 60 lat służby (pierwszy lot odbył się w 1952 roku). Według planów mają być one użytkowane nawet do 2040 roku.

B-52 Stratofortress.

Rówieśnikiem B-52 jest rosyjski bombowiec Tu-95 (maszyny te wykonują częste loty w pobliżu granic państw NATO), który też wykonał pierwszy lot w 1952 roku, a cztery lata później był już w służbie. Najnowsze egzemplarze produkowanego seryjnie od 1955 roku Tu-95 powstały już po rozpadzie ZSRR, w 1992 roku, podczas gdy produkcja B-52 ustała w 1962 roku. Potem tylko modernizowano już istniejące bombowce.

Tadeusz Wróbel
dziennikarz miesięcznika „Polska Zbrojna”

autor zdjęć: Cornellrockey04 / Wikimedia, Australijskie Siły Powietrzne, Georgi Petkov / Bułgarskie Siły Powietrzne, Senior Airman Christopher Bush / US Air Force

dodaj komentarz

komentarze

~Katol
1427367600
Nic to nasze Okręty Podwodne 30 lat -zmodernizowane w latach 90- dziesiątych na sadzawkę się nie naddają ba tam ciśnienie na 52 m.b. jet takie , ze ho ho...
4B-26-E9-39

Tragiczne zdarzenie na służbie
 
Kolejne FlyEye dla wojska
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Święto stołecznego garnizonu
Pod skrzydłami Kormoranów
Posłowie dyskutowali o WOT
Weterani w Polsce, weterani na świecie
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Sandhurst: końcowe odliczanie
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
NATO on Northern Track
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Zmiany w dodatkach stażowych
Bohater września ’39 spełnia marzenia
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
W Italii, za wolność waszą i naszą
SOR w Legionowie
Metoda małych kroków
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Wojna w świętym mieście, część druga
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zachować właściwą kolejność działań
Daglezje poszukiwane
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Rekordziści z WAT
25 lat w NATO – serwis specjalny
NATO na północnym szlaku
Gunner, nie runner
Wytropić zagrożenie
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
W obronie wschodniej flanki NATO
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Pytania o europejską tarczę
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Kadisz za bohaterów
Wojna w świętym mieście, epilog
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Szybki marsz, trudny odwrót
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Od maja znów można trenować z wojskiem!
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
Trotyl z Bydgoszczy w amerykańskich bombach
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Pierwsi na oceanie
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Sprawa katyńska à la española
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Na straży wschodniej flanki NATO
Pilecki ucieka z Auschwitz
Ameryka daje wsparcie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO