moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Bezpieczeństwo igrzysk w rękach Specnazu

Igrzyska to czas, gdy według nie tylko tradycji, ale i traktatu spisanego niegdyś na brązowym dysku, dawano gwarancję bezpieczeństwa dla zawodników i ogłaszano zawieszenie broni. Tak było przynajmniej w czasach starożytnych. Patrząc na historię naszych współczesnych Igrzysk, nie mamy się nawet co łudzić, że świat włoży na ich czas kwiaty w lufy. Tym bardziej, że przywódca kaukaskich terrorystów, Umarow, wezwał braci w wierze, by zwiększyć liczbę aktów terroru uniemożliwiających przeprowadzenie olimpiady w Soczi. To wszystko sprawia, że na te igrzyska czekamy nie tylko jak na sportowe widowisko – pisze Naval, były operator GROM-u oraz autor książki „Przetrwać Belize”.

Gremium, które przyznało Soczi zaszczyt zorganizowania igrzysk, zbytnio chyba nie przejmowało się sytuacją geopolityczną tego regionu. Część autochtonów, zwłaszcza tych, którzy dążą do utworzenia Emiratu Północnego Kaukazu, twierdzi, że igrzyska będą „diabelskim tańcem na kościach przodków”. Zresztą grup etnicznych, które mają roszczenia wobec tamtejszych ziem i swoje pretensje adresują do Moskwy, jest tak wiele, że określenie regionu Kaukazu kotłem jest jak najbardziej słuszne. Kluczowym pytaniem jest kto zapanuje nad tym kotłem? Czy odpowiedzią jest Specnaz?

Na temat Specnazu niestety mogę mówić jedynie na podstawie doniesień medialnych. O ich niesamowitym doświadczeniu bojowym i wojennym szlaku wielokrotnie czytałem. Nie kryję, że często te informacje mnie zaskakiwały. Już odpowiadam dlaczego. Całe moje bojowe szkolenie odbywało się z naciskiem na ratowanie życia zakładników. Czy tego samego uczą się rosyjscy antyterroryści? Zacytuję tu wypowiedź jednego z oficerów Specnazu: „Podczas akcji nie bierzemy jeńców, strzelamy tak, by zabić”. Nie znam metod szkolenia się Specnazu, ale na podstawie tej wypowiedzi i wiedzy na temat operacji jakie prowadzą, wyłania się obraz antyterrorystów, którzy są szkoleni z naciskiem na zabijanie przeciwnika, a nie na ratowanie zakładnika. To subtelna różnica i niejeden pewnie zapyta, czy to nie to samo. Nie, to nie to samo. Tu potrzebna jest zmiana mentalna. Obawiam się, że na wschodzie do niej jeszcze nie doszło i wciąż aktualne jest powiedzenie, które usłyszałem w jednym z rosyjskich wojennych filmów „…nas mnogo”.

Jest wiele pytań dotyczących bezpieczeństwa, na które niestety nie uzyskamy odpowiedzi, bo każdy organizator zasłania się tajemnicą. I słusznie, ale na jedno pytanie, które ostatnio mi zadano, mogę odpowiedzieć. Czy Rosjanie w trakcie zamachu terrorystycznego wspomogą się zagranicznymi jednostkami antyterrorystycznymi? Odpowiedź udzielę, zadając pytanie. Czy my pozwolilibyśmy Rosjanom podczas Mistrzostw Europy w piłce nożnej na akcję bojową w Warszawie?

Możliwa jest za to (i wierzę, że się odbywa) wymiana informacji pomiędzy służbami wywiadowczymi. Bo tak naprawdę najważniejsze jest to, by do zamachu po prostu nie dopuścić. Niepokoi mnie natomiast inna kwestia – w Soczi do ostatniej chwili będą trwały prace budowlane w obiektach sportowych. Gdy przygotowywaliśmy się w Polsce do EURO, kładliśmy duży nacisk na poznawanie stadionów, hoteli, zaplecza. Obawiam się, że w Soczi, może nie starczyć czasu na dobre zapoznanie się antyterrorystów z miejscami, w których być może przyjdzie im działać. W trakcie incydentu trzeba płynnie się poruszać po budynku, a nie myśleć, jak tu się nie zgubić w ogromnym i skomplikowanym konstrukcyjnie obiekcie. Wśród profesjonalistów nie ma miejsca na pozostawienie czegoś przypadkowi. Nie uspokajają mnie doniesienia, że zostały rozmieszczone rakiety ziemia-powietrze, a dostęp do Soczi będą mieli tylko goście z przepustkami. Oby igrzyska nie stały się widowiskiem, w którym głównym spektaklem będzie przepychanka ludów Kaukazu z Rosją.

Naval
służył w GROM-ie przez czternaście lat. Połowę tego czasu spędził na licznych misjach zagranicznych.

dodaj komentarz

komentarze

~Wirus
1390866000
Powtórka z teatru ???
35-79-41-37

Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Maratońskie święto w Warszawie
Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie
Transbałtycka współpraca
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
„Road Runner” w Libanie
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Standardy NATO w Siedlcach
Jelcz się wzmacnia
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Koniec dzieciństwa
Miliardy na inwestycje dla PGZ-etu
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
UBM, czyli przepis na ekspresową budowę
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Priorytetowe zaangażowanie
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
W wojsku orientują się najlepiej
Polskie Bayraktary nad Turcją
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Zamiast szukać skarbów, uczyli się strzelać
Niezłomni w obronie
WOT dostanie 13 zestawów FlyEye
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Speczespół wybierze „Orkę”
Medale dla sojuszników z Niderlandów
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Brytyjczycy na wschodniej straży
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Żołnierze na trzecim stopniu podium
W poszukiwaniu majora Serafina
Sztuka i służba w jednym kadrze
W Warszawie stanie pomnik pierwszego szefa SGWP
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Polski „Wiking” dla Danii
Szpital polowy, czyli test Żelaznej Dywizji
„Czerwone berety” na kursie dowódców i SERE
Więcej szpitali przyjaznych wojsku
DragonFly czeka na wojsko
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
„JUR” dla terytorialsów
„Droga do GROM-u”
Zawiszacy na Litwie
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
Szli po odznakę norweskiej armii
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
WOT na Szlaku Ratunkowym
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Abolicja dla ochotników
Mity i manipulacje
Kosmiczny Perun
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Kircholm 1605

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO