Migawka z przeszłości
– 73 lata temu kpt. Władysław Raginis, dowodzący obroną Wizny, po czterech dniach walki rozkazał żołnierzom opuścić schron, a sam rozerwał się granatem. Obrona Wizny nazywana jest Polskimi Termopilami z powodu dysproporcji sił: 360 polskich żołnierzy stawiało opór ponad 40 tys. Niemców.
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
W obronie wschodniej flanki NATO