moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Rejs „Orłem” – finał licytacji Orkiestry

Na pokładzie okrętu podwodnego ORP „Orzeł” wypłynął dziś w morze informatyk z Opola, Adam Kowalewski. Udział w rejsie wylicytował na aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. – Jeszcze niedawno wydawało mi się to tak nieprawdopodobne jak lot w kosmos – przyznaje. W rejsie towarzyszy mu m.in. Jerzy Owsiak, szef Fundacji WOŚP.

Adam Kowalewski na ORP „Błyskawica”. Fot. Krzysztof Żakowski

29-letni Adam Kowalewski udział rejsie okrętem ORP „Orzeł” wylicytował w styczniu na jednej z internetowych aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. WOŚP zbierał pieniądze na leczenie dzieci i opiekę medyczną starszych osób. Za dwudniowe wyjście w morze Adam zapłacił przeszło 42 tysiące złotych. – Ten dzień jest dla mnie jak jazda na rollercoasterze. Wszystko dzieje się tak szybko, emocje są ogromne – mówi zwycięzca licytacji.

Z wykształcenia jest informatykiem, pochodzi z Opola. Ale po studiach wyjechał do Niemiec i tam pracuje jako konsultant firmy energetycznej. – Do tej pory interesowałem się raczej lotnictwem. Marynarkę Wojenną zacząłem poznawać tak naprawdę dopiero wczoraj, gdy zwiedziłem legendarny niszczyciel ORP „Błyskawica” – przyznaje Kowalewski.

Dlaczego wziął udział w licytacji Orkiestry? – Cel był bardzo piękny, a nagroda kusząca. O tym, by kiedyś popłynąć okrętem podwodnym, rozmawialiśmy z kolegami jeszcze dwa lata temu na Przystanku Woodstock. Ale wtedy było to dla mnie tak abstrakcyjne jak lot na Księżyc. Nawet nie miałem konta na Allegro, a WOŚP po raz ostatni wspomogłem chyba na studiach, wrzucając do puszki dwa złote. Dlatego postanowiłem spróbować – opowiada.

Adam Kowalewski udział rejsie okrętem ORP „Orzeł” wylicytował w styczniu na jednej z internetowych aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Fot. Marian Kluczyński

Założył konto, przystąpił do licytacji i wygrał. Jak przyznaje – ku własnemu zaskoczeniu. Dziś przed 11.00 wszedł na pokład ORP „Orzeł”. Niedługo potem okręt opuścił Port Wojenny w Gdyni.

Kowalewskiemu w rejsie towarzyszy m.in. Jerzy Owsiak, szef Fundacji WOŚP. – Dla mnie to kolejne wyjście w morze na pokładzie okrętu podwodnego. Wcześniej pływałem Kobbenem – przyznaje Owsiak. – Mamy ze sobą sprzęt filmowy, żeby udokumentować naszą przygodę – dodaje. Szef WOŚP podkreśla, że taki rejs to także wspaniała promocja Marynarki Wojennej. – Do niedawna armia kojarzyła się głównie z czymś tajnym, zamkniętym, niedostępnym. Funkcjonowała z dala od ludzi. Teraz pracuje na zmianę tego wizerunku – mówi Owsiak.

W podobnym tonie wypowiada się kmdr ppor. Piotr Adamczak z biura prasowego Marynarki Wojennej. – Rozpoczynający się dziś rejs został zaplanowany dużo wcześniej. Jest elementem szkolenia. Chcemy pokazać, że nasze okręty nie stoją w portach. Działamy, szkolimy się, ciągle podnosimy swoje kwalifikacje. A jeśli przy okazji możemy jeszcze wesprzeć szczytny cel, to tym lepiej – podkreśla kmdr ppor. Adamczak. Oficer zapowiada, że zwycięzca aukcji przez dwa dni będzie nie tylko podglądał życie załogi, ale także w nim uczestniczył. – Będzie mógł posterować okrętem, spojrzeć przez peryskopy, przede wszystkim jednak czeka go chrzest. Każdy, kto po raz pierwszy zanurza się na pokładzie okrętu podwodnego, musi się napić wody pochodzącej z głębokości, na jakiej się znalazł – opowiada kmdr ppor. Adamczak.

Kowalewski podkreśla, że choć rejs „Orłem” to dla niego przygoda życia, ważniejsza jest sprawa, dla której zdecydował się na udział w licytacji. – Miałem do czynienia z polską służbą zdrowia. Wiem, że wymaga zmian. Cieszę się, że mogłem trochę się do tego przyczynić i przekazać pieniądze ludziom, którzy wiedzą, w jaki sposób najlepiej je spożytkować – podsumowuje zwycięzca aukcji.

ORP „Orzeł” jest największym polskim okrętem podwodnym. To jednostka klasy Kilo, wyprodukowana pod koniec lat 80. w Leningradzie. Jej długość sięga 73 metrów, maksymalne zanurzenie zaś – 300 metrów. Zasięg okrętu to 6 tysięcy mil morskich, załoga okrętu liczy 60 osób.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Krzysztof Żakowski, Marian Kluczyński

dodaj komentarz

komentarze

~HS
1378886400
Trochę archaiczna ta lodź.
48-59-6E-4F

USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
 
W tydzień poznali smak żołnierskiego fachu
Ewakuacja Polaków z Izraela
Czarna Pantera celuje
Międzynarodowy festiwal lotnictwa. Zbliża się Air Show Radom 2025
Polacy i Holendrzy razem dla obronności
Podejrzane manewry na Bałtyku
Wołyń – pamiętamy
Pół tysiąca terytorialsów strzeże zachodniej granicy
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Śmierć gorsza niż wszystkie
Pełna mobilizacja. Żołnierze ruszają na tereny zagrożone powodzią
Korzystne zmiany w dodatkach dla sił powietrznych
Flyer, zdobywca przestworzy
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Alert pogodowy. Żołnierze są najbliżej zagrożonych miejsc
Planowano zamach na Zełenskiego
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Ratownik w akcji
Nabór do „Wakacji z wojskiem” 2025 trwa
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
BWP-1 – historia na dekady
Dzieci wojny
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Blue Force vs Red Force w Orzyszu
Niemal 500 absolwentów AWL-u już oficjalnie oficerami WP
Wyższe stawki dla niezawodowych
Niebezpieczne incydenty na polsko-białoruskiej granicy
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Lotnicy uratowali Wielką Brytanię
Rekompensaty na ostatniej prostej
12 tys. żołnierzy gotowych do działania
Pancerny drapieżnik, czyli Leopard 2A5
Potrzebujemy najlepszych
PGZ buduje suwerenność amunicyjną
K9 i FlyEye na poligonie w Ustce
Pieta Michniowska
Święto sportów walki w Warendorfie
Pracowity pobyt w kosmosie
Bezpieczniejsza Europa
Ostatnia niedziela…
Najtrudniejsze w służbie na polsko-białoruskiej granicy jest…
Kajakami po medale
Zatrzymania na granicach
Umacnianie ściany wschodniej
Demony wojny nie patrzą na płeć
PT-91, czyli trzy dekady twardej służby
Pierwszy polski lot Apache’a
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
W drodze do amunicyjnego bezpieczeństwa
Czarne Pantery, ognia!
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Nowe Abramsy już w Wesołej
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Broń przeciwko wrogim satelitom
Radar na bezpieczeństwo
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Tłumy na zawodach w Krakowie
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Odbudowa obrony cywilnej kraju
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Odznaczenia za misję

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO