Mimo iż lipiec jest miesiącem urlopowym, to praca w parku sprzętu technicznego 34 Brygady Kawalerii Pancernej nie zamiera.
Na jednym ze stanowisk w garażu 1 Brabanckiego Batalionu Czołgów pracuje technik kompanii dowodzenia, mł. chor. Sebastian Jarzembowski. W brygadzie służy od niedawna, bo od kwietnia tego roku. Po zaliczeniu kursu młodszych chorążych w Poznaniu trafił do brygady, z którą zetknął się już kilkanaście lat wcześniej.
− Żołnierzem zawodowym chciałem zostać, odkąd trafiłem do 34 BKPanc, by odbyć służbę zasadniczą. W końcu udało mi się spełnić swoje marzenie i po latach wróciłem, już jako technik kompanii dowodzenia w batalionie czołgów. – powiedział mł. chor. Jarzembowski.
Szereg prac, które wykonują żołnierze zgodnie z instrukcją i ustalonym harmonogramem, ma na celu przedłużenie okresu przechowywania wozów dowodzenia oraz czołgów. Wiąże się to również z określeniem sprawności wszystkich urządzeń na sprzęcie oraz sprawdzeniem poziomu utrzymania jego wyposażenia. Następnie, jeżeli zachodzi potrzeba wykonuje się remonty, drobne naprawy oraz zabiegi konserwacyjne.
− Sezon urlopowy w pełni, pracuje tylko połowa i tak przecież niskich stanów osobowych, jednak nie zwalnia nas to z wykonywania zaplanowanych czynności obsługowo-konserwacyjnych. Utrzymanie wysokiej sprawności sprzętu jest naszym priorytetem. – deklaruje mjr Andrzej Kasperski, dowodzący 1 bcz.
Pancerniacy z 1 i 2 Batalionu Czołgów poświęcają mnóstwo czasu i uwagi, pracując w pocie czoła przy kompleksowych obsługach, przeglądach, sprawdzeniach i zabiegach konserwacyjnych, tak aby przechowywany sprzęt był nieustannie w pełnej gotowości do użycia.
Źródło: por. Rafał Nowak
autor zdjęć: por. Rafał Nowak
komentarze