Na lotniskach 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego rozpoczęło się szkolenie lotnicze podchorążych z Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych.
Oficjalnej inauguracji tegorocznych praktyk lotniczych 8 kwietnia 2013 roku dokonał dowódca 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego generał brygady pilot Marian Jeleniewski. W przekazaniu podchorążych Szkoły Orląt w podporządkowanie 4 SLSz uczestniczył rektor-komendant WSOSP generał brygady pilot Jan Rajchel oraz dowódca 41 BLSz pułkownik pilot Waldemar Gołębiowski.
Do 4 SLSz na tegoroczne praktyki lotnicze skierowanych zostało 185 podchorążych WSOSP, z czego 19 to kobiety. 136 z nich szkolenie lotnicze odbędzie w 41 Bazie Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie, a pozostałych 49 praktyki zrealizuje w 42 Bazie Lotnictwa Szkolnego w Radomiu. W 41 BLSz młodzi lotnicy wykonywać będą loty na samolotach TS-11 Iskra oraz śmigłowcach SW-4 i Mi-2. Z kolei w 42 BLSz młodzi adepci lotnictwa do swojej dyspozycji będą mieli samoloty PZL-130 Orlik oraz M-28 Bryza. 22 studentów wojskowych z ogólnej liczby oddelegowanych przez WSOSP na praktyki do 4 SLSz to absolwenci wyższych uczelni cywilnych.
Nalot, jaki w 2013 roku przyznano na realizację szkolenia przyszłych pilotów samolotów odrzutowych, transportowych oraz śmigłowców w 4 SLSz, wynosi łącznie 9800 godzin. Generał Jeleniewski, przedstawiając te dane, podkreślił, że stanowi to ponad dwadzieścia procent ogólnego nalotu Sił Powietrznych. Z tej liczby 2860 godzin przypada na śmigłowce SW-4, 2240 godzin na samoloty TS-11 Iskra, 1800 godzin na samoloty PZL-130 Orlik, 1750 godzin na śmigłowce Mi-2 oraz 1150 godzin na samoloty transportowe M-28 Bryza. W tym roku po raz pierwszy przyszli piloci samolotów transportowych nie będą uczyć się lotniczego rzemiosła na legendarnych Antkach. Po ponad pół wieku eksploatacji w Wojsku Polskim 14 grudnia ubiegłego roku samolot An-2 wykonał swój pożegnalny lot w Siłach Powietrznych.
W związku z inwestycjami realizowanymi na terenie dęblińskiego lotniska planowane jest przebazowanie na dwa letnie miesiące samolotów TS-11 Iskra wraz z instruktorami oraz podchorążymi na inne lotnisko Sił Powietrznych. Podchorążowie w 4 Skrzydle Lotnictwa Szkolnego będą przebywać do końca października, po czym wrócą do swojej Alma Mater. Do zakończenia studiów każdy podchorąży powinien wylatać w 4 SLSz w sumie 180 godzin. Taki czas spędzony w powietrzu pozwoli przyszłym lotnikom ubiegać się o 3 klasę pilota wojskowego.
Źródło: kpt. Grzegorz Grabarczuk / oficer prasowy 4 SLSz
autor zdjęć: Paul Gross
komentarze