moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Komandosi na lodospadach

Wspinali się po zamarzniętych wodospadach, pokonywali dwutysięczniki, a gdy chcieli odpocząć, wykorzystywali półki skalne. Kilkunastu komandosów nie odstraszył siarczysty mróz, w Tatrach przez dziesięć dni ćwiczyli wspinaczkę. Trening prowadzili instruktorzy z DWS i Polskiego Związku Alpinizmu.


W szkoleniu wzięli udział żołnierze ze wszystkich jednostek specjalnych: Nila, Agatu, GROM-u i Formozy. – Szkolenie dla kandydatów na instruktorów wysokogórskich ma kilka etapów i różne poziomy trudności – mówi ppłk Ryszard Jankowski, rzecznik Dowództwa Wojsk Specjalnych.

Pod okiem instruktorów z DWS i Polskiego Związku Alpinizmu komandosi pokonywali góry na wysokościach od 1500 do 2300 metrów n.p.m. Wspinali się z dala od turystycznych szlaków przy 15-stopniowym mrozie i silnym wietrze.

– Nagle pogoda załamała się. Ogłoszono czwarty, najwyższy stopień zagrożenia lawinowego. Musieliśmy na chwilę wstrzymać trening – opowiada jeden z uczestników kursu. Dopiero, gdy warunki atmosferyczne nieco poprawiły się, komandosi wrócili na skały. Uczyli się przewidywać zejście lawiny i poszukiwać rannych, maszerowali na nartach i trenowali ratownictwo zimowe.


Najtrudniejsze były wspinaczki po lodospadach, czyli zamarzniętych wodospadach. Nie ma ich w Tatrach wiele, nie są też bardzo wysokie. Ale wdrapanie się na kilkudziesięciometrowy lód jest niezwykle trudne i niebezpieczne. Komandosi uczyli się zakładać tzw. stanowiska i przeloty asekuracyjne, wkręcać i wykręcać śruby lodowe.

Wśród instruktorów był oficer z Dowództwa, który, jako jeden z kilku żołnierzy, zmierzył się z najwyższymi szczytami Sierra Nevada w USA i grzbietami Kaukazu. W ubiegłym roku przeżył zejście lawiny. – We wspinaczce nie ma miejsca na błędy. Trzeba dobrze sprawdzić sprzęt i grubość lodu – mówi kapitan.

Dlatego zanim żołnierze spróbują swoich sił na wysokich szczytach, ćwiczą na ściankach wspinaczkowych. Później, latem trenują w górach, chodzą po jaskiniach, uczą się o lawinach, topografii terenu itp. Działanie w górach zimą jest już większym wyzwaniem. Gdy pokonają Tatry, rozpoczną ostatni etap kursu, czyli bardzo wysokie góry – np. Alpy i trening na lodowcach. Dopiero wówczas otrzymają uprawnienia do prowadzenia zajęć z żołnierzami w swoich jednostkach wojskowych.

– Gdyby wytypowani przez nas żołnierze mieli więcej czasu, nie wyjeżdżali na misje i dodatkowe szkolenia, to program wysokogórski można by zrealizować w ciągu trzech lat. Niestety, dziś uzyskanie uprawnień zajmuje więcej czasu – mówią w dowództwie.

Szkolenie jest żmudne, ale też żołnierza-instruktora czekają odpowiedzialne zadania. – Będzie wspierał swojego dowódcę w planowaniu działań bojowych w górach. Musi wiedzieć, jak wybrać teren przemarszu, którędy najlepiej podejść przeciwnika, a nawet jakiej amunicji należy używać w górach – wyjaśnia ppłk Jankowski.

Kurs zakończył się tzw. obozowaniem. Żołnierze wspinali się bez przerwy przez dwa dni, a w nocy bytowali w skałach. Jak odpocząć na szczytach? Komandosi mówią, że wystarczy znaleźć półkę skalną o szerokości ok. 30 cm. Później z lin buduje się poręcze i uprzęże. Siadają wtedy jeden obok drugiego, a nogi zwisają im nad przepaścią. W takiej pozycji mogą się zdrzemnąć albo przygotować posiłek.

Instruktorzy z Dowództwa Wojsk Specjalnych planują już kolejne szkolenia. Jeszcze w tym roku żołnierze uczestniczący w najbardziej zaawansowanych kursach ruszą na lodowce, a jesienią zamierzają zdobyć Himalaje.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Arch. DWS

dodaj komentarz

komentarze

~mika
1365243660
Koleżanko Aleksandro. Widzisz, nawet nie pomyślałaś że coś można zrobić samemu. Zwykli śmertelnicy kupują uprzęże w sklepach - dla kobiet zapewne w ofercie są też różowe. W warunkach ekstermalnych, bojowych, gdzie nie ma pod ręką gotowej uprzęży , komandos musi zbudować sobie taką uprząż z lin, pasów, karabinków. Może nie będzie to uprząż najpiękniejsza ale ważne żeby spełniała swoją funkcję. Reszta złośliwości też niepotrzebna.
35-79-41-37

Pomagaj, nie wahaj się, bądź w gotowości
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Mundurowi z benefitami
Smak służby
Co wiemy o ukraińskim ataku na rosyjski okręt podwodny?
Świąteczne spotkanie w PKW Turcja
Szef NATO ze świąteczną wizytą u żołnierzy
Combat 56 u terytorialsów
Militarne Schengen
Polska produkcja amunicji rośnie w siłę
Kalorie to nie wszystko
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Maksimum realizmu, zero taryfy ulgowej
Dzień wart stu lat
Najdłuższa noc
Polskie MiG-i dla Ukrainy?
Kto zostanie Asem Sportu?
W ochronie granicy
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Nie wyślemy wojsk do Ukrainy
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
„Albatros” na elitarnych manewrach NATO
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Wojsko ma swojego satelitę!
Odnaleziono rozbitego drona w Lubelskiem
Wojskowo-policyjny patrol ratuje życie
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Gala Boksu na Bemowie
Pancerniacy jadą na misję
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Szukali zaginionych w skażonej strefie
Seryjny Heron coraz bliżej
Operacja „Szpej” nigdy się nie skończy
„Dzielny Ryś” pojawił się w Drawsku
Trałowce do remontu
Niemieckie wsparcie z powietrza
Amunicja od Grupy WB
Plan na WAM
Cel: zniszczyć infrastrukturę wroga w górskim terenie
Pływacy i panczeniści w świetnej formie
Święto sportowców w mundurach
Niebo pod osłoną
Służba w kadrze
Bezpieczeństwo to sprawa fundamentalna
Dwie umowy licencyjne w programie K2 podpisane
Szwedzi w pętli
Bałtycki sojusz z Orką w tle
Kadłub ORP „Wicher” w drodze do stoczni
Panczeniści na podium w Hamar
Spotkanie liderów wschodniej flanki NATO
Odpalili K9 Thunder
Kolejne AW149 nadlatują
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Niemcy dla Tarczy Wschód
Aby granica była bezpieczna
Ile powołań do wojska w 2026 roku?
PE wzywa do utworzenia wojskowego Schengen
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Historyczna „Wisła”
„Burza” nabiera kształtów
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Nowe zasady dla kobiet w armii
Polski Rosomak dalej w produkcji
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Gdy ucichnie artyleria
Unikatowe studia trzech uczelni mundurowych
Nowe K9 w Węgorzewie
Wisła dopłynęła
The Taste of Military Service

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO