Już drugi raz w „czarnej dywizji” gościli żołnierze Armii Francuskiej. 25 stycznia nowo mianowani francuscy oficerowie, którzy przebywają z miesięczną wizytą w Polsce, mieli okazję zapoznać się z tradycjami pancerniaków.
Attaché obrony armii francuskiej w Polsce wraz z jedenastoosobową grupą oficerów przybyli do stolicy polskich pancerniaków, by zapoznać się z historią i tradycjami, jakie dziedziczą żołnierze 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej.
Kustosz Sali Tradycji ppłk. rez. Waldemar Kotula zapoznał gości ze szlakiem bojowym 1 Polskiej Dywizji Pancernej, a szczególnie z działaniami jej żołnierzy na terenie Francji. Młodzi oficerowie byli zainteresowani najnowszą historią 11 Dywizji oraz udziałem jej żołnierzy w operacjach poza granicami kraju.
– Chciałem pokazać młodzieży francuskiej, jak wygląda Wojsko Polskie – wyjaśnia płk Etienne Champeaux, attaché obrony ambasady Francji. – Byli zdziwieni faktem, iż istnieją takie więzi między Polską a Francją. Wasz generał Maczek ma podobny los jak nasz generał Leclerc. Obaj dowódcy walczyli razem w Normandii – dodaje attaché.
Na koniec wizyty oficerowie z Francji złożyli kwiaty pod pomnikiem generała Maczka na skwerze Czołgisty oraz pod pomnikiem przy Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu.
Źródło: chor. Rafał Mniedło/ 11 DKPanc
autor zdjęć: chor. Rafał Mniedło
komentarze