moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wizytówka polskiej armii

Muszą mieć przynajmniej 178 cm wzrostu i doskonale znać musztrę. Żołnierze z Batalionu Reprezentacyjnego na co dzień pełnią warty honorowe i uczestniczą w najważniejszych wydarzeniach w państwie, a gdy trzeba… zagrają w filmie.



W kancelarii majora Leszka Szcześniaka wisi zdjęcie z Janem Pawłem II. – Wizyta Ojca Świętego w Polsce w 1999 r. to jedno z wydarzeń, które najdłużej będę pamiętał. Stałem wtedy w szyku witającym papieża – opowiada mjr Szcześniak, dziś zastępca dowódcy Batalionu Reprezentacyjnego Wojska Polskiego. Była też okazja na osobistą audiencję u Ojca Świętego, gdy tydzień przed jego wizytą żołnierze brali udział w uroczystościach rocznicowych pod Monte Casino.

Dziś to oni obchodzą swoje doroczne święto. Żołnierze z Batalionu Reprezentacyjnego Wojska Polskiego złożyli wieniec na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza, przy którym na co dzień pełnią wartę. Jutro odbędą uroczysty apel.

Choć na pozór mają głównie maszerować i dobrze się prezentować, to dostać się do batalionu wcale nie jest łatwo. Kandydaci nie tylko muszą zaliczyć test sprawnościowy i rozmowę z psychologiem, ale też wykazać się aparycją. Panowie niżsi niż 178 cm nie mają szans. Odpowiedni wzrost ma ułatwić ustalenie szyku podczas wojskowych parad. Ci, którzy chcą grać w orkiestrze, muszą dodatkowo mieć za sobą studia muzyczne drugiego stopnia, a od ułanów wymaga się świetnej jazdy konno.

Nic dziwnego – batalion to wizytówka polskiego wojska. Tworzą go trzy kompanie reprezentacyjne, orkiestra, pluton salutowy i szwadron kawalerii konnej. W sumie ok. 400 żołnierzy. Występują w umundurowaniu czterech rodzajów Sił Zbrojnych. Pełnią wartę m.in. przed Pałacem Prezydenckim, w święta państwowe biorą udział w defiladach lub witają zagranicznych gości. To oni rok temu byli wśród pierwszych osób witających w Polsce prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamę. A w 1996 r. brytyjską królową Elżbietę.

Z państwowymi delegacjami jeżdżą też za granicę. Pełnili już honorową wartę przed Łukiem Tryumfalnym w Paryżu i na cmentarzu w Katyniu. Ale szczególnie wspominają jeszcze jedno wydarzenie. – 9 maja 2010 r. po raz pierwszy od czasów II wojny światowej polscy żołnierze przemaszerowali przez Plac Czerwony. Byli to właśnie żołnierze z naszego batalionu – opowiada mjr Szcześniak. Polska delegacja uczestniczyła wówczas w obchodach 65-lecia zakończenia II wojny światowej.

Służba żołnierzy kompanii reprezentacyjnej bywa czasami uciążliwa. Na przykład, gdy w 30-stopniowym upale przez godzinę nieruchomo stoją na warcie, a mundur musi być bez zarzutu. – Żołnierz musi zachować powagę podczas służby, a wcześniej sam musi zadbać o swój mundur: uprasować i dobrze zawiązać krawat, co nie zawsze jest takie proste – mówi mjr Szcześniak. To oczywiście tylko część ich codziennych obowiązków. Żołnierze batalionu ćwiczą musztrę, taktykę, samoobronę i trenują na strzelnicy.

Doskonały wygląd i umiejętności batalionu są już znane. Żołnierze wystąpili niedawno w filmie Jerzego Hoffmana „1920. Bitwa Warszawska”.  Szwadron kawalerii odegrał scenę defilady przed marszałkiem Józefem Piłsudskim.

Historia batalionu w pigułce

Pierwszy etatowy pododdział reprezentacyjny Wojska Polskiego utworzył w 1926 r. marszałek Józef Piłsudski. Nosił on nazwę Kompanii Zamkowej.

W 1944 roku zadanie honorowej asysty powierzono żołnierzom Garnizonu Warszawa. Dziesięć lat później w ramach garnizonu powstała Kompania Reprezentacyjna Wojska Polskiego. W 1981 roku przybyła kolejna kompania, dekadę później – były już trzy. W 2001 powstał Batalion Reprezentacyjny Wojska Polskiego, który tworzyły trzy kompanie reprezentacyjne, orkiestra i bateria salutowa. Z czasem dołączyli do niego żołnierze ze Szwadronu Kawalerii WP. W 2011 r. dowódca batalionu odebrał z rąk prezydenta Bronisława Komorowskiego sztandar.

DK

autor zdjęć: Batalion Reprezentacyjny WP, J. Wiśniewski, S. Guzowska, K. Prymlewicz, A. Karaczun

dodaj komentarz

komentarze


Niespokojny poranek pilotów
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
„Road Runner” w Libanie
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Wellington „Zosia” znad Bremy
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Wielkopolscy terytorialsi na szkoleniu zintegrowanym
Nie tylko dobrze walczyć, lecz także ratować
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Polskie drony nadlecą z Sochaczewa
Wsparcie dla rodziny z Wyryk
Wyrównać szanse
Abolicja dla ochotników
Więcej Apache’ów w Inowrocławiu
Husarze bliżej Polski
Trump ogłasza powrót do prób nuklearnych
W wojsku orientują się najlepiej
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Kircholm 1605
Nowe zasady dla kobiet w armii
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
Standardy NATO w Siedlcach
„Trenuj z wojskiem” 7 za nami
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Żołnierze na trzecim stopniu podium
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Polski K2 przyjedzie z Gliwic
Sztuka i służba w jednym kadrze
Polski „Wiking” dla Danii
Edukacja z bezpieczeństwa
Operacja NATO u brzegów Estonii
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
MID w nowej odsłonie
WOT dostanie 13 zestawów FlyEye
Loty szkoleniowe na AW149. Piloci: to jest game changer
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Mesko wybuduje fabrykę amunicji
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Żywy pomnik pamięci o poległych na misjach
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
Zamiast szukać skarbów, uczyli się strzelać
Żołnierze dostaną poradnik o sprawności i zdrowym stylu życia
Koniec dzieciństwa
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
W Warszawie stanie pomnik pierwszego szefa SGWP
UBM, czyli przepis na ekspresową budowę
Mity i manipulacje
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Rosyjski Ił-20 przechwycony przez polskie MiG-29
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Medale dla sojuszników z Niderlandów
Bóbr na drodze Hannibala
„JUR” dla terytorialsów
Brytyjczycy na wschodniej straży
Palantir pomoże analizować wojskowe dane

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO