moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Jak wprowadzić Rosomaka na okręt

  Okazuje się, że załadowanie Rosomaka na pokład samolotu to niełatwe zadanie. Ale żołnierze, którzy będą pełnić dyżur w Grupie Bojowej Unii Europejskiej, poradzili sobie z nim dobrze.

Jeśli wystąpi realne zagrożenie, żołnierze będą musieli przetransportować sprzęt w miejsca oddalone nawet o 6000 kilometrów od Brukseli. A wcześniej załadować go na środek transportu. W trakcie ćwiczeń „Wyzwanie 12” sprawdzają swoje umiejętności.

Wcześnie rano z Wędrzyna ruszyły pierwsze kolumny pojazdów. Żołnierze musieli przetransportować sprzęt i ludzi w rejon konfliktu – tak zakładał scenariusz ćwiczeń. Żołnierze z 4 kompanii manewrowej ćwiczyli transport kolejowy, pozostali – morski w Świnoujściu i lotniczy – w Powidzu. – Kiedy skończymy załadunek do pociągu, pojedziemy do Trzemeszna Lubuskiego, aby tam rozładować sprzęt – mówi dowódca jednostki por. Marcin Konieczny.

W Świnoujściu żołnierze na pokład ORP „Poznań” i „Toruń” załadowali 55 pojazdów wojskowych, między innymi Rosomaki. Kiedy sprawdzą i zabezpieczą sprzęt, będą mogli go rozładować. To dla nich egzamin ze znajomości procedur załadowywania oraz metod rozmieszczenia sprzętu na okrętach. – Na ORP „Poznań” i „Toruń” można przetransportować cały batalion, na przykład ponad 500 żołnierzy i 45 Rosomaków – mówi kmdr ppor. Jacek Kwiatkowski, rzecznik prasowy 8 FOW. Załadunek i rozładunek sprzętu i ludzi może odbywać się nie tylko w porcie, ale także na nieprzygotowanym brzegu. Wtedy nie trzeba budować żadnego systemu logistycznego.

Rosomaki wjechały też na pokład Herkulesa C-130 w Powidzu. Jak mówi porucznik Martyna Fedro z biura prasowego 17 Brygady Zmechanizowanej, przy tego typu operacji najważniejsza jest współpraca kierowcy i dowódcy załadowywanego pojazdu. Ponieważ kierowca podczas wjeżdżania na pokład samolotu nie widzi prawie nic, musi polegać na znakach i sygnałach dowódcy. Tylko dzięki ich zgraniu, akcja może się udać.

 

Ewa Korsak

autor zdjęć: mjr Szczepan Głuszczak, Marcin Purman

dodaj komentarz

komentarze


Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Im ciemniej, tym lepiej
Grecka walka z sabotażem
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Mity i manipulacje
Awanse w dniu narodowego święta
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
„Zamek” pozostał bezpieczny
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Arteterapia dla weteranów
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Czy to już wojna?
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Ku wiecznej pamięci
Marynarze podjęli wyzwanie
Kaman – domknięcie historii
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Starcie pancerniaków
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Sukces Polaka w biegu z marines
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Wellington „Zosia” znad Bremy
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Polski „Wiking” dla Danii
Torpeda w celu
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Zasiać strach w szeregach wroga
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Plan na WAM
Mundurowi z benefitami
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Abolicja dla ochotników
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Formoza – 50 lat morskich komandosów
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Jesteśmy dziećmi wolności
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Kosmiczna wystawa
Gdy ucichnie artyleria
Standardy NATO w Siedlcach
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Dzień wart stu lat
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Pięściarska uczta w Suwałkach
Brytyjczycy na wschodniej straży
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Nowe zasady dla kobiet w armii
„Road Runner” w Libanie
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Kraków – centrum wojskowej medycyny
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Spadochroniarze do zadań… pod wodą
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Ułani szturmowali okopy
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
OPW budują świadomość obronną

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO