moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Uratować rannego!

Ewakuacja medyczna, tamowanie krwotoków, opatrywanie ran klatki piersiowej – to tylko niektóre z elementów ćwiczeń „Military Doctor ’22”. Wojskowe Centrum Kształcenia Medycznego w Łodzi co roku organizuje szkolenie dla podchorążych piątego roku. To sprawdzian z tego, czego nauczyli się w czasie studiów.

W sześciodniowym szkoleniu „Military Doctor” wzięli udział podchorążowie piątego roku studiów Kolegium Wojskowo-Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi oraz studium oficerskiego korpusu osobowego medycznego Akademii Wojsk Lądowych. – Trening odbywa się w symulowanych warunkach bojowych. Sprawdzamy praktyczne umiejętności podchorążych dotyczące udzielania pomocy medycznej rannym żołnierzom na różnych etapach ewakuacji oraz znajomość procedur medycznych. To dla wojskowych studentów medycyny utrwalenie wiedzy, którą zdobyli w czasie wcześniejszych lat studiów, a także ostatni test dla przyszłych oficerów lekarzy przed objęciem pierwszego stanowiska w jednostkach wojskowych – podkreśla por. Przemysław Osiński, wykładowca Cyklu Medycyny Ratunkowej i Katastrof w Wojskowym Centrum Kształcenia Medycznego, jeden z instruktorów podczas ćwiczeń.

 

Szkolenie, jak co roku, zostało przeprowadzone w ośrodku ćwiczeń Jeżewo, 30 km od Łodzi. – W organizacji tego przedsięwzięcia wspierają nas żołnierze z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej, Powietrznej Jednostki Ewakuacji Medycznej, personel medyczny z 1 i 2 Wojskowego Szpitala Polowego, 9 Łódzkiej Brygady Obrony Terytorialnej, 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, 5 Pułku Chemicznego oraz z Centrum Reagowania Epidemiologicznego SZRP, a w tym roku także Jednostki Wojskowej GROM – wymienia mjr Agnieszka Kazimierska z Wojskowego Centrum Kształcenia Medycznego. Dodaje, że w ćwiczeniach uczestniczyło prawie 300 żołnierzy. W roli instruktorów, poza kadrą WCKMed, występowali także medycy armii Stanów Zjednoczonych z 4th Security Force Assistance Brigade i 30th Medical Brigade.

W czasie „Military Doctor ’22” zorganizowano kilka punktów nauczania, w których podchorążowie ćwiczyli udzielanie pomocy medycznej na polu walki, w trakcie ewakuacji medycznej oraz w placówce medycznej poziomu 1 i 2 (podział dotyczy m.in. wyposażenia zaplecza i zaawansowania świadczeń). Studenci rozpoznawali stany zagrażające życiu poszkodowanych żołnierzy, tamowali krwotoki, opatrywali otwarte rany klatki piersiowej i udrażniali drogi oddechowe. – Na polu walki zarówno ranny, jak i ratownik często są pod ostrzałem, a wykonanie zadania jest równie ważne jak pomoc rannym. Takie warunki sprawiają, że zakres udzielanej pomocy musi być dostosowany do aktualnej sytuacji taktycznej i możliwości – zaznacza por. Osiński.

Zadania nie były łatwe, zwłaszcza że organizatorzy zadbali o duży realizm sytuacji. Najpierw studenci musieli udzielić pomocy rannym żołnierzom bezpośrednio na polu walki. Po wstępnym zabezpieczeniu – przede wszystkim krwotoków zewnętrznych – poszkodowani zostali ewakuowani za pomocą opancerzonych wozów ewakuacji medycznej Rosomak i pojazdów wielonoszowych do placówek medycznych. Najbliżej pola walki została rozwinięta placówka medyczna poziomu 1, gdzie można wykonywać czynności medyczne o standardzie ATLS – Advanced Trauma Life Support. Oznacza to, że na miejscu poszkodowani byli natychmiast segregowani, na tych, których obrażenia są mniej poważne, i tych, którzy pomoc muszą otrzymać w pierwszej kolejności. – Ich stan opisywany jest kolorami: czerwony wymaga natychmiastowej pomocy, żółty to mniej pilny przypadek, a zielony może poczekać na pomoc najdłużej – opowiada por. Osiński.

Zadaniem podchorążych było ocenić stan rannych, wykonać badanie urazowe i podjąć decyzję o dalszym postępowaniu. Podchorążowie zostali podzieleni na małe zespoły, których zadaniem była opieka nad ofiarami walki, wykonywali więc niezbędne czynności w celu stabilizacji stanu poszkodowanych: intubacje, odbarczanie odmy prężnej, tamowanie krwotoków zewnętrznych, resuscytację płynową czy unieruchomienie złamanych kończyn. Gdy niezbędne procedury medyczne zostały wykonane, ranni byli transportowani do placówki medycznej poziomu 2. – Tam mamy zdecydowanie więcej możliwości, jeśli chodzi o diagnostykę i leczenie. Można przeprowadzić np. zabieg chirurgiczny, wykonać szczegółowe badania laboratoryjne – wyjaśnia instruktor.

Punkt nauczania, do którego szczególnie dużą wagę przywiązują instruktorzy, dotyczy przedłużonej opieki nad poszkodowanym. Wyjaśniają, że ma to związek z tym, jak przebiegają współczesne konflikty. – Zadania bojowe mogą być wykonywane przez małą, wyspecjalizowaną grupę. Jeśli ktoś z niej zostanie poszkodowany, pomocy medycznej będą mu udzielać ludzie z zespołu, a na możliwość ewakuacji mogą czekać wiele godzin – mówi jeden z instruktorów. Dlatego opracowano procedury diagnostyczno-lecznicze, które trzeba zastosować w oczekiwaniu na transport medyczny. Dotyczą one medycyny ratunkowej, internistycznej i chirurgicznej.

Co roku „Military Doctor” jest rozbudowywany o nowe elementy. Tym razem były to punkty nauczania, w których wykonywano USG w warunkach pola walki, oraz punkt, w którym podchorążowie ćwiczyli ratowanie życia rannym czworonogom. – Psy służące w wojsku często zapewniają bezcenną pomoc, a przewodnikom zależy na ich zdrowiu i życiu. Ratowanie czworonogów jest rzeczą oczywistą – mówi por. Przemysław Osiński.

Podczas tegorocznego „Military Doctor” w Wojskowym Centrum Kształcenia Medycznego podpisano list intencyjny o współpracy między Siłami Zbrojnymi RP i armią Stanów Zjednoczonych dotyczącej prowadzenia kursów i szkoleń medycznych dla żołnierzy US Army oraz Wojska Polskiego. W imieniu Ministerstwa Obrony Narodowej podpis złożyła dyrektor Departamentu Wojskowej Służby Zdrowia dr Aurelia Ostrowska, a stronę amerykańską reprezentował gen. bryg. Clinton K. Murray, szef wojskowej służby zdrowia armii amerykańskiej w Europie. Zgodnie z porozumieniem Amerykanie będą w łódzkim centrum szkolić się z udzielania pomocy medycznej w terenie miejskim, ćwiczyć ewakuację medyczną oraz zaawansowane procedury ratujące życie. – Wspólnie prowadzone szkolenia będą miały wpływ na ujednolicenie procedur medycznych, a w przyszłości pozwolą skuteczniej nieść pomoc poszkodowanym podczas wspólnych działań na polu walki – podkreśla mjr Agnieszka Kazimierska. Rzeczniczka WCKMed podkreśla, że łódzka placówka już od wielu lat współpracuje z armią amerykańską, m.in. dlatego że od 2019 roku należy do elitarnego grona natowskich ośrodków szkoleniowych, które mają certyfikat NAEMT (National Association of Emergency Medical Technicians). Jest to międzynarodowa organizacja, która sprawuje nadzór nad kursami medycyny pola walki (TCCC).

Ewa Korsak, Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: WCKMed Łódź

dodaj komentarz

komentarze


Rekordowe wsparcie dla ZM „Tarnów”
Polskie MiG-i dla Ukrainy?
Plan na WAM
Nadbużańscy terytorialsi na patrolu konnym
Gladius dla Szczecińskiej Dywizji
ORP „Wicher” – pierwszy polski kontrtorpedowiec
Drony na wagę złota
Zdarzyło się w 2025 roku – III kwartał
Zdarzyło się w 2025 roku – I kwartał
Szef NATO ze świąteczną wizytą u żołnierzy
Medalowe żniwa pływaków CWZS-u
Jakie podwyżki dla żołnierzy?
Przełomowy czas dla WZL-2
Gladiusy w Bursztynowej Dywizji
Żandarmi na strzelnicy taktycznej
Koniec bezkarności floty cieni?
Prezydenci Polski i Ukrainy spotkali się w Warszawie
Snowboardzistka i pływacy na medal
Udane starty biatlonistów CWZS-u w krajowym czempionacie
Pancerniacy jadą na misję
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Góral z ORP „Gryf”
Ministrowie ds. służb: Wnioskujemy o spotkanie z prezydentem
Trump i Zełenski zadowoleni z rozmów na Florydzie
Co wiemy o ukraińskim ataku na rosyjski okręt podwodny?
Nowa ręka dla weterana
Polskie pociski rakietowe – rusza produkcja
Szukali zaginionych w skażonej strefie
Symbol polsko-rumuńskiego braterstwa broni
„Dzielny Ryś” pojawił się w Drawsku
Wojsko z nowym programem rozwoju
PE wzywa do utworzenia wojskowego Schengen
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Prezydent Zełenski spotkał się z premierem Tuskiem
Najdłuższa noc
Piątka z czwartego wozu
Przyszłość polskich czołgów K2
Prezydent złożył życzenia żołnierzom
Świąteczne spotkanie w PKW Turcja
Niebawem dostawy karabinków Grot A3
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Noc na „pasku”
Na tronie mistrza bez zmian
Odpalili K9 Thunder
Wielkopolanie powstali przeciw Niemcom
„Albatros” na elitarnych manewrach NATO
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Piechota górska w Wojnarowej coraz liczniejsza
Sojusznicza obrona
Niebo pod osłoną
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Kto zostanie Asem Sportu?
Misja na rzecz zdrowia
Wojsko ma swojego satelitę!
Marynarz uratował turystkę w Tatrach
Wymyśl nazwę dla polskich satelitów wojskowych
Grupa WB i Łukasiewicz łączą siły
Bokserzy walczyli o prymat w kraju
Dyplomatyczna gra o powstanie
Zdarzyło się w 2025 roku – II kwartał
Combat 56 u terytorialsów
„Bezpieczny Bałtyk” czeka na podpis prezydenta
Ile powołań do wojska w 2026 roku?

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO