moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Ryś”, czyli nowe zadania w nieznanym terenie

To ważne wydarzenie, ponieważ wcześniej rzadko organizowano ćwiczenia z przerzutem żołnierzy – mówił minister Mariusz Błaszczak podczas rozpoczynających się dziś ćwiczeń „Ryś ‘21”. Z północno-zachodniej Polski na poligon w Nowej Dębie przetransportowano ponad 4 tys. wojskowych i przeszło tysiąc jednostek sprzętu. – Chcemy potwierdzić wysokie zdolności 12 Dywizji – dodał szef MON-u.

– Najlepszą odpowiedzią na zagrożenia jest wzmacnianie zdolności obronnych. Realizujemy to konsekwentnie od 2018 roku, kiedy sformowana została 18 Dywizja Zmechanizowana – podkreślał minister obrony Mariusz Błaszczak. – Ćwiczenia polegające na przerzucie żołnierzy z zachodu na wschód to kolejny ważny element pokazujący interoperacyjność poszczególnych związków taktycznych Wojska Polskiego – dodał szef MON-u.

 

Minister obrony obserwował działania żołnierzy w Nowej Dębie podczas rozpoczynających się ćwiczeń „Ryś ‘21”. – Dziś chrzest bojowy przeszła kompania wsparcia z 12 Brygady Zmechanizowanej wyposażona w moździerze Rak. To kolejna taka kompania w Wojsku Polskim – podkreślał Mariusz Błaszczak. Na poligonie oprócz żołnierzy z 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej, w tym 12 Brygady Zmechanizowanej oraz 7 Brygady Obrony Wybrzeża, ćwiczą także terytorialsi z 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej. – Konsekwentnie zwiększamy liczebnie Wojsko Polskie, powołujemy także nowe związki taktyczne. Teraz razem z WOT-em służy w siłach zbrojnych ponad 140 tys. żołnierzy – zaznaczył minister obrony.

Nie pozwolimy na prowokacje

Szef MON-u podkreślił, że w kontekście agresywnej polityki Kremla, w tym działań prowadzonych na wschodniej granicy Polski przez białoruskie służby oraz rosyjsko-białoruskich ćwiczeń „Zapad ‘21”, bezpieczeństwo kraju ma szczególne znaczenie. – Nasi sąsiedzi testują układ odpornościowy NATO, w tym Polskę, obserwując, jak szybko zareagujemy i w jaki sposób. Chcę podkreślić, że Polska jest bezpieczna i że ćwiczenia w Nowej Dębie mają charakter defensywny. Pokazując umiejętności Wojska Polskiego chcemy podkreślić, że nie pozwolimy na różnego rodzaju prowokacje – zaznaczył minister Błaszczak.

Według szacunków MON-u, w tej części manewrów „Zapad ‘21”, które odbywają się na Białorusi, bierze udział łącznie z żołnierzami rosyjskimi około 10 000 wojskowych. – Tymczasem po naszej stronie granicy ćwiczy ponad 4000 żołnierzy z 12 Dywizji Zmechanizowanej. Planowane ćwiczenia realizują także żołnierze z 18 Dywizji Zmechanizowanej. Jednocześnie na granicy jest 2000 żołnierzy z 16 Dywizji Zmechanizowanej, którzy wspierają Straż Graniczną w przeciwdziałaniu prowokacji – wyliczał szef MON-u. W sumie w działania na poligonie zaangażowani będą żołnierze wszystkich rodzajów sił zbrojnych.

O rozmachu tegorocznych ćwiczeń „Ryś” mówił także gen. dyw. dr Dariusz Parylak, dowódca 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej. – W nowym środowisku szkoleniowym ćwiczymy elementy operacji obronnej, np. trudne zadania, do których należy pokonywanie przeszkody wodnej z silnym nurtem, a taką jest rzeka San, czy działania obronne na terenie Puszczy Sandomierskiej – wymieniał gen. Parylak. – Czeka nas sporo wyzwań, ale obserwując dotychczasowe poczynania moich żołnierzy, patrzę na nie z optymizmem – podsumował dowódca 12 Dywizji Zmechanizowanej.

Trudny Ryś

W „Rysia ‘21” zaangażowane są wszystkie pododdziały 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej. Celem jest sprawdzenie dowództw oraz sztabów z planowania oraz prowadzenia działań taktycznych, które wymagają przerzucania wojsk i sprzętu na duże odległości. W Nowej Dębie żołnierze będą także trenować obronę oraz kontratak. – Dotychczas podobne ćwiczenia realizowaliśmy na poligonie w Drawsku Pomorskim, ale tamtejszą infrastrukturę już bardzo dobrze poznaliśmy. Dlatego z inicjatywy dowódcy dywizji przemieściliśmy się na poligon, na którym większość naszych żołnierzy jest po raz pierwszy – mówi kpt. Błażej Łukaszewski, oficer prasowy 12 Brygady Zmechanizowanej. Kapitan dodaje, że „Rysia” planowano już od roku. Nie bez powodu. – Nastawiamy się na to, żeby podczas tych ćwiczeń sprawdzić najtrudniejsze i możliwie najbardziej skomplikowane działania – zaznacza oficer.

Pierwszym etapem był transport operacyjny. Ponad 4000 żołnierzy oraz ponad 1000 jednostek sprzętu (tylko z 12 Brygady Zmechanizowanej przeszło 2000 żołnierzy oraz ponad 500 jednostek sprzętu) trafiło na poligon w Nowej Dębie głównie koleją. – To przede wszystkim świetny sprawdzian dla logistyków, którzy musieli zaplanować oraz przeprowadzić takie zadanie. Zakończyliśmy już także część przygotowawczą, w czasie której poznawaliśmy teren oraz obiekty znajdujące się na poligonie. Dzisiaj wchodzimy w główną fazę ćwiczeń – tłumaczy kpt. Błażej Łukaszewski.

Scenariusz „Rysia” został tak rozplanowany, by żołnierze musieli działać w dzień i w nocy i otrzymywali nowe zadania także wtedy, gdy są już bardzo zmęczeni. – Będziemy nie tylko „walczyć” z regularnymi pododdziałami, lecz także przeciwdziałać grupom dywersyjno-rozpoznawczym oraz rozwiązywać konflikty z negatywnie do nas nastawioną ludnością cywilną. Wiele z tych zadań przyjdzie nam wykonać również poza terenem poligonu, co zwiększa realizm i pozwala zdobyć jeszcze większe doświadczenie – podkreśla kpt. Łukaszewski.

„Ryś ‘21” potrwa do 18 września.

Michał Zieliński

autor zdjęć: MON, kpt. Błażej Łukaszewski

dodaj komentarz

komentarze


Od maja znów można trenować z wojskiem!
 
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Szybki marsz, trudny odwrót
Wojna na detale
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Posłowie dyskutowali o WOT
Wytropić zagrożenie
Pod skrzydłami Kormoranów
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
Front przy biurku
Sprawa katyńska à la española
Gunner, nie runner
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Zachować właściwą kolejność działań
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojna w świętym mieście, epilog
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Kadisz za bohaterów
Charge of Dragon
NATO on Northern Track
Na straży wschodniej flanki NATO
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Ramię w ramię z aliantami
Tragiczne zdarzenie na służbie
Rekordziści z WAT
SOR w Legionowie
Święto stołecznego garnizonu
Zmiany w dodatkach stażowych
Ameryka daje wsparcie
Szpej na miarę potrzeb
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Metoda małych kroków
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Sandhurst: końcowe odliczanie
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Kolejne FlyEye dla wojska
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Wojna w świętym mieście, część druga
25 lat w NATO – serwis specjalny
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
W Italii, za wolność waszą i naszą
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Wojna w świętym mieście, część trzecia
NATO na północnym szlaku
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO