moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Rahima Jami: dziękuję polskim żołnierzom

Dziękuję Polakom za 20 lat współpracy, za wasze poświęcenie i pomoc, jaką nieśliście Afgańczykom. Dziękuję za wysiłek podczas misji ewakuacyjnej. Ocaliliście wiele istnień ludzkich – powiedziała Rahima Jami, afgańska parlamentarzystka, którą polscy żołnierze ewakuowali z Kabulu. Rahima Jami spotkała się dziś w Sejmie m.in. z ministrem Mariuszem Błaszczakiem.

Zasiadająca od trzech kadencji w afgańskiej Izbie Przedstawicieli Rahima Jami jest jedną z ponad 1300 osób ewakuowanych przez polskich żołnierzy z Kabulu. Afgańska parlamentarzystka spotkała się dziś w Sejmie z marszałek Elżbietą Witek i ministrem obrony Mariuszem Błaszczakiem. – Moje państwo przejęli terroryści. Zabrali nam nasze rzeczy osobiste, domy, rodziny. Zostaliśmy z niczym. Żeby przyjść na to spotkanie w polskim Sejmie musiałam najpierw kupić sobie ubranie – mówiła w czasie konferencji prasowej.

Rahima Jami podziękowała Polakom za niemal 20-letnią współpracę i poświęcenie. – Dziękuję przede wszystkim żołnierzom, którzy w ostatnich dniach ratowali Afgańczyków. Ocaliliście wiele istnień ludzkich i bardzo za to dziękuję. Gdyby nie pomoc polskiego wojska, nie byłoby mnie tu dzisiaj – powiedziała. Jami zaapelowała o pomoc dla Afganistanu, podkreślała w jak tragicznej sytuacji znaleźli się teraz jej rodacy. – W Afganistanie zostało wielu ludzi młodych, którzy chcą demokracji i pokoju dla swojej ojczyzny. Wielu młodych Afgańczyków straciło życie, by budować kraj, który teraz jest w rękach talibów – mówiła wzruszona. Podkreśliła, że przez lata w Afganistanie zbudowano armię, policję, różnego rodzaju służby bezpieczeństwa, a także szkoły, szpitale oraz drogi. – Trudno powiedzieć, co się stało, że po zaledwie 15 dniach talibowie przejęli władzę nad krajem. Wierzę jednak, że nie da się nas zniszczyć i pogrążyć. Błagam o pomoc dla moich rodaków – prosiła.

Obecny na konferencji prasowej minister obrony Mariusz Błaszczak podziękował Rahimie Jami za współpracę Afgańczyków z Wojskiem Polskim. – Dzięki tej współpracy, np. z tłumaczami, nasz kontyngent mógł działać sprawnie – powiedział szef MON. – Obecna sytuacja w Afganistanie jest wyzwaniem dla całego wolnego świata – dodał. Szef resortu obrony przypomniał, że Polska w ostatnich dniach stworzyła kontyngent wojskowy, wysłała do Afganistanu ludzi i samoloty, by ewakuować z Kabulu wszystkich, którzy czują się zagrożeni. – Ewakuowaliśmy tych, którzy współpracowali z Wojskiem Polskim i polską dyplomacją, ale pomagaliśmy także w ewakuacji współpracowników naszych sojuszników w ramach NATO – mówił szef MON.

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek przyznała, że Afgańczyków nie można pozostawić bez pomocy. – Wiem, że to bardzo trudny czas dla tych, którzy przez 20 lat uwierzyli, że można zbudować demokratyczne, wolne państwo, w którym wszyscy będą czuć się bezpieczni. Nie można ich teraz zostawić zupełnie samych, bo byłoby to zmarnowanie 20 lat ciężkiej pracy, kiedy wielu żołnierzy straciło tam życie: Polaków, Amerykanów oraz innych narodowości – przyznała. – My, Polacy, wiemy, co to znaczy żyć w wolnym kraju, a potem tę niepodległość utracić. Życzę Wam, byście mogli powiedzieć w swoim państwie, że nasza ojczyzna jest wolna i bezpieczna – dodała.

Ewakuacja w Afganistanie zaczęła się w połowie sierpnia. Wówczas prezydent Andrzej Duda zdecydował o wysłaniu do Kabulu polskiego kontyngentu wojskowego. Stworzyli go m.in. żołnierze jednostki GROM oraz lotnicy 3 Skrzydła Lotnictwa Transportowego. Wojskowi utworzyli most powietrzny do ewakuacji potrzebujących z zajętego przez talibów Kabulu. Jego trasa była dwuetapowa: wojskowe samoloty latały ze stolicy Afganistanu do Nawoi w Uzbekistanie. Następnie samoloty pasażerskie LOT-u zabierały uchodźców do Warszawy. W sumie wykonano 14 lotów cywilnych i 30 wojskowych. Ewakuowano 937 Afgańczyków i ponad 300 obywateli innych krajów. Polska ewakuowała afgańskich współpracowników polskiego kontyngentu wojskowego i dawnych pracowników Ambasady RP w Kabulu (placówka została zamknięta w 2014 roku) oraz przebywających w Afganistanie pracowników Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, współpracowników przedstawicielstwa Unii Europejskiej w Kabulu, współpracowników Litwy, Czech, Estonii i Niemiec oraz holenderską rodzinę.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Maciej Nędzyński / CO MON

dodaj komentarz

komentarze


Pierwsi na oceanie
 
„Pierwsza Drużyna” na start
„Wielka droga” dostępna online
Pytania o europejską tarczę
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
O bezpieczeństwie Europy w Katowicach
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Więcej hełmów dla żołnierzy
W obronie wschodniej flanki NATO
Wioślarze i triatlonistka na podium
Polskie czołgi w „najgroźniejszym z portów”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Husarz na straży nieba
Premier odwiedził WZZ Podlasie
Wojna w świętym mieście, epilog
Serwis K9 w Polsce
Prezydent mianował dowódców DGRSZ i DWOT
Wiosenna burza nad Estonią
Ameryka daje wsparcie
Po pierwsze: bezpieczeństwo!
Test współpracy dla bezpieczeństwa
Formoza: tu nie ma ludzi z przypadku
Sztuka ochrony zabytków
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Akcja „Bielany”, czyli Junkersy w ogniu
Wyszkolenie sprawdzą w boju
Polki pobiegły po srebro!
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Bohater odtrącony
Armia Andersa w operacji „Honker”
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Układ nerwowy Mieczników
Desant pod osłoną nocy
NATO on Northern Track
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
NATO na północnym szlaku
Pierwszy polski technik AH-64
Dzień zwycięstwa. Na wolność Polska musiała czekać
„Przekazał narodowi dziedzictwo myśli o honor i potęgę państwa dbałej”
Skrzydła IT dla cyberwojsk
Uwaga, transformacja!
Dwa srebrne medale kajakarzy CWZS-u
Pływacy i maratończycy na medal
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
MON o bezpieczeństwie szkoleń na poligonach
Prezydent chce wzmocnienia odporności państwa
MON przedstawiło w Senacie plany rozwoju sił zbrojnych
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Gry wojenne w szkoleniu
Trening szturmanów w warunkach miejskich
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Zmiany w dodatkach stażowych
Dyskomfort? Raczej satysfakcja
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Sojuszniczy ogień z HIMARS-ów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO