moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Kieł tygrysa, czyli akrobacje F-16

W ubiegłym roku z powodu pandemii nie mogliśmy zaprezentować akrobacyjnych możliwości myśliwców. Ale teraz wracamy z nową energią i nowym pokazem! – zapowiada mjr pil. Wojciech „Ramrod” Kieczur, pilot demonstracyjny F-16 Tiger Demo Team. Niezwykłe akrobacje w jego wykonaniu niebawem będzie można podziwiać w Lesznie.

– Miałem sporą przerwę w akrobacjach, ponieważ przez pandemię w ubiegłym roku nie odbyły się żadne pokazy lotnicze. Jestem spragniony adrenaliny i wrażeń, które się z tym wiążą – przyznaje mjr pil. Wojciech „Ramrod” Kieczur. – Ale wracamy! Z nową energią i nowym pokazem – dodaje. „Ramrod” jest trzecim (po mjr. Robercie Gałązce i mjr. Dominiku Dudzie) polskim pilotem wykonującym akrobacje lotnicze samolotem F-16. W lotach akrobacyjnych przeszkolił się w 2019 roku, ale w składzie Tiger Demo Team jest od sześciu lat. Wcześniej pełnił m.in. rolę safety observera i z ziemi nadzorował prawidłowy przebieg pokazu.

Nowa akrobacyjna wiązanka potrwa około 14 minut i prawdopodobnie, jak w poprzednich latach, będzie wykonywana do muzyki zespołu Luxtorpeda. W czasie pokazu loty odbędą się na wysokości od około 150 m do blisko 2 km nad ziemią z prędkością około 1200 km/h. Pokaz zacznie „kieł tygrysa”. – Tak nazwaliśmy nową figurę. Na czym ona polega? Zaraz po starcie „łamię” samolot pod kątem 90 stopni i lecę do góry na wysokość niemal 2 km. Obracam maszynę na plecy i utrzymuję lot poziomy przez kilka sekund, a potem znów kieruję się w dół pod kątem 90 stopni. Sekwencja powtarza się do chwili, aż F-16 narysuje na niebie kwadrat – wyjaśnia mjr Kieczur. Chwilę później widzowie zobaczą tzw. kubańską ósemkę, zakręt z dużym przeciążeniem, niski przelot z dużą prędkością i potrójną beczkę. W programie jest także maksymalne wznoszenie z beczkami i spiralne zniżanie z beczkami oraz wiele innych skomplikowanych i ryzykownych akrobacji.

Przygotowanie do lotów demonstracyjnych wymaga od pilotów ciężkiej pracy i wielu godzin treningów. Te zespół rozpoczął trzy tygodnie temu, zaraz po powrocie z Portugalii, gdzie odbywały się manewry NATO Tiger Meet. – Lotów taktycznych nie można porównywać z pokazowymi, ale przyznam, że NTM były dla mnie doskonałą rozgrzewką – mówi „Ramrod”.

Przygotowania pilot zaczął od akrobacji w symulatorze. – Przećwiczyłem nową wiązankę w kilku wariantach. Trzeba dobrze zapamiętać całą sekwencję figur, bo w czasie lotu nie ma czasu na zastanawianie się i nie można sobie pozwolić na żadne niedociągnięcia – mówi. – Zgodnie z dokumentacją techniczną trening symulatorowy powinien trwać dwie godziny, a ja „wylatałem” osiem. Później cały program przećwiczyłem w powietrzu – dodaje pilot myśliwca.

Program akrobacji lotniczych jest przygotowany w trzech wariantach: wysokim, niskim i płaskim. – Akrobacje na F-16 wykonujemy wyłącznie przy pełnej widzialności ziemi, nie wlatujemy w chmury. Dlatego program pokazu modyfikujemy w zależności od stopnia zachmurzenia – mówi pilot. Pokaz wysoki, przedstawiający pionowe figury, jest wykonywany wyłącznie przy bardzo dobrej pogodzie i wysokiej podstawie chmur. Podczas niskiego pokazu figury pionowe są zastępowane przez poziome. A gdy chmury są nisko nad ziemią, pilot wykonuje lot zupełnie płaski. – I choć ten ostatni jest może najmniej spektakularny, chociażby dlatego że nie ma maksymalnych wzniesień, to dla pilota jest on najbardziej wyczerpujący. Trzeba sobie radzić z dużymi przeciążeniami i prędkością na niskich wysokościach – wyjaśnia mjr Kieczur.

Akrobacje lotnicze F-16 Tiger Demo Team będzie można podziwiać w tym roku w Polsce i za granicą. Pierwszy występ odbędzie się jeszcze w czerwcu podczas Antidotum Airshow w Lesznie, a potem pod koniec lipca w trakcie uroczystości w 42 Bazie Lotnictwa Szkolnego w Radomiu. Zaplanowano także występy na pokazach lotniczych we Francji (21–23.08.), w Grecji (4–5.09) i Belgii (10–12.09). Sezon pokazowy Tiger Demo Team zakończy 25 września w Łasku.

Zespół F-16 Tiger Demo Team powstał w 2015 roku. Tworzy go ponad 20 osób. Wśród nich są safety observerzy, czyli piloci, którzy z ziemi czuwają nad bezpieczeństwem, komentator, technicy, którzy przygotowują samolot do startu, oraz logistyk i oficer bezpieczeństwa lotów.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Piotr Łysakowski

dodaj komentarz

komentarze


Zmiany w dodatkach stażowych
 
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
25 lat w NATO – serwis specjalny
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Front przy biurku
NATO na północnym szlaku
Wojna w świętym mieście, część druga
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Strażacy ruszają do akcji
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Ramię w ramię z aliantami
Święto stołecznego garnizonu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Przygotowania czas zacząć
Wojna na detale
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Barwy walki
Sprawa katyńska à la española
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Kolejne FlyEle dla wojska
NATO on Northern Track
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Wojna w świętym mieście, część trzecia
SOR w Legionowie
Na straży wschodniej flanki NATO
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Zachować właściwą kolejność działań
Wojna w świętym mieście, epilog
Charge of Dragon
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
W Italii, za wolność waszą i naszą
Sandhurst: końcowe odliczanie
Głos z katyńskich mogił
Szpej na miarę potrzeb
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Gunner, nie runner
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Szarża „Dragona”
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Kadisz za bohaterów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO