moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Hiperkonkurencja czy hiperrywalizacja?

Na początku lipca US Army War College wraz ze Strategic Studies Institute, think tankiem amerykańskiej armii, opublikowały raport zatytułowany: An Army Transformed. USINDOPACOM Hypercompetition and US Army Theater Design. Dokument jest interesujący już choćby dlatego, że US Army, a więc wojska lądowe Stanów Zjednoczonych, które do niedawna były bardziej skoncentrowane na europejskim teatrze działań, teraz kierują główną uwagę na Daleki Wschód. W poprzednich latach, to marynarka wojenna i piechota morska tradycyjnie skupiały się na rejonie Zachodniego Pacyfiku. Jeśli zatem armia ma przeorientować swą perspektywę świadczy to o tym, że wyzwania (a w amerykańskiej ocenie zagrożenia) stamtąd płynące, mają zdecydowanie większą wagę i rangę niż te, które płyną z innych zakątków globu.

Termin hiperkonkurencji został zaczerpnięty z nauk ekonomicznych, jednak w odniesieniu do zagadnień związanych z bezpieczeństwem i obronnością dużo lepszym tłumaczeniem wydaje się hiperrywalizacja. W rozumieniu autorów dokumentu oznacza ona stałą walkę o uzyskanie czasowych, możliwych do wykorzystania przewag (korzyści) w rywalizacji z przeciwnikiem posiadającym status mocarstwa, który również dąży do uzyskania takich przewag w stosunku do adwersarza (w tym przypadku Stanów Zjednoczonych). Język raportu jest mocno przesiąknięty słownictwem od dawna niespotykanym w dokumentach strategicznych – sam termin rywalizacji wydaje się tu niemal neutralnym. Chiny określane są mianem mocarstwa rewizjonistycznego, rzucającego wyzwanie USA i agresywnie starającego się przekształcić regionalny porządek międzynarodowy w sposób optymalny dla siebie. Autorzy dokumentu dostrzegają również, że rywalizacja z ChRL będzie trudniejszą i bardziej złożoną od tej zimnowojennej, w tej odsłonie wielkiej gry rywalizujące mocarstwa są bowiem powiązane ze sobą w kategoriach handlowych, finansowych, a nawet kulturowych. Co więcej, wiele państw postrzega Chiny jako szansę na rozwój gospodarczy i chętnie widzi u siebie chiński kapitał i technologie.

Odsłonę tego ostatniego konfliktu obserwujemy już od kilkunastu miesięcy – amerykańska wojna handlowa z Chinami jest przecież faktem, a dążenia do wypchnięcia z rynków (w szczególności amerykańskiego, europejskiego i australijsko-nowozelandzkiego) telekomunikacyjnego giganta Huawei są jednym z najbardziej widocznych jej przejawów.

 

Amerykanie zauważają, że brak zdecydowanych działań z ich strony z każdym miesiącem będzie pogarszał ich sytuację strategiczną i operacyjną. I trzeba przyznać, że jest to trzeźwa ocena, choć pozostaje pytanie, czy nie przychodzi ona zbyt późno. Tym bardziej, że sama świadomość sytuacji nie wystarczy do jej zmiany. Chiny w sposób niezwykle sprawny poszerzają swoją strefę wpływów (jeśli posługiwać się terminologią realistycznej szkoły stosunków międzynarodowych) lub też zwielokrotniają swoją soft power (jeśli posłużyć się terminologią bliższą nurtowi neoliberalnemu). Robią to przede wszystkim przy użyciu instrumentów gospodarczych, a warto podkreślić tu jedno – dla wielu państw Azji i Oceanii, a także Afryki, Pekin jest partnerem bardziej pożądanym z uwagi na brak dziedzictwa kolonialnego, brzemienia białego człowieka, parafrazując R. Kiplinga.

Autorzy raportu przyznają, że Stany Zjednoczone utraciły inicjatywę strategiczną w obszarze Indo-Pacyfiku i zakładają, że ewentualna wojna tu może (choć nie musi) zakończyć się porażką supermocarstwa. Dostrzegają konieczność zbudowania tzw. głębi strategicznej, a zarazem konieczność pogłębiania i poszerzania sojuszy. Raport zawiera także katalog rekomendacji dla sił zbrojnych. Przede wszystkim poszczególne rodzaje sił zbrojnych powinny zwiększać zdolność równoległego prowadzenia operacji w kilku domenach (tzw. multi-domain operations), jednocześnie zaś armia musi kreować i właściwie dostosowywać koncepcje operacyjne i strategię działania na teatrze Indo-Pacyfiku. Koniecznym jest nacisk na działania połączone, co nie jest oczywiście żadnym novum, choć zwiększa się skala tego zjawiska. Podkreśla się również rolę przewagi informacyjnej, ale również zdolności w zakresie logistyki (co ważne przy rozproszonych siłach). Jedną z ról armii ma być rola kraty, tamującej wzrost chińskich wpływów, to zaś wymaga zwiększenia stałej i rotacyjnej obecności w państwach regionu – przede wszystkim w Japonii, państwach Azji Południowowschodniej, ale również na wyspiarskich państwach Pacyfiku.

Stany Zjednoczone coraz wyraźniej obierają kurs obliczony na powstrzymywanie ChRL. Jednak o ile w czasach Zimnej Wojny ówczesny adwersarz dysponował zbliżonym potencjałem ludnościowym i jedynie ułamkiem amerykańskiego potencjału gospodarczego, o tyle Chiny posiadają gospodarkę równą amerykańskiej (w dodatku wciąż rosnącą) i przeszło trzykrotnie większą liczbą ludności. Do tego w ciągu dwóch dekad stały się mocarstwem morskim i rzucają Waszyngtonowi wyzwanie również w tej przestrzeni. Dla tego ostatniego zaś nawet częściowe ograniczenie swobody działania na morzach i oceanach oznacza utratę statusu światowego hegemona. Nowa odsłona wielkiej gry nie rozgrywa się już na lądzie…

Rafał Ciastoń , ekspert ds. stosunków międzynarodowych, technologii militarnych i konfliktów zbrojnych

autor zdjęć: china.mil

dodaj komentarz

komentarze


W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
 
Strażacy ruszają do akcji
Front przy biurku
Na straży wschodniej flanki NATO
WIM: nowoczesna klinika ginekologii otwarta
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Barwy walki
Święto stołecznego garnizonu
Wojna w świętym mieście, część druga
Szpej na miarę potrzeb
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Głos z katyńskich mogił
Odstraszanie i obrona
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Ocalały z transportu do Katynia
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
25 lat w NATO – serwis specjalny
Kolejne FlyEle dla wojska
Zachować właściwą kolejność działań
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Przygotowania czas zacząć
V Korpus z nowym dowódcą
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
SOR w Legionowie
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Szarża „Dragona”
Rakiety dla Jastrzębi
Zmiany w dodatkach stażowych
NATO on Northern Track
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Kadisz za bohaterów
Wojna w świętym mieście, epilog
Marcin Gortat z wizytą u sojuszników
Zbrodnia made in ZSRS
Sandhurst: końcowe odliczanie
Charge of Dragon
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Optyka dla żołnierzy
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Sprawa katyńska à la española
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Potężny atak rakietowy na Ukrainę
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Ramię w ramię z aliantami
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Prawda o zbrodni katyńskiej
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wieczna pamięć ofiarom zbrodni katyńskiej!
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Mundury w linii... produkcyjnej
NATO na północnym szlaku

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO