moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Szturmani szkolą się przed manewrami NATO

Podczas trwającego trzy doby szkolenia szturmani szkolili się w taktyce typowej dla wojsk powietrznodesantowych. Spadochroniarze posługiwali się nowymi pojazdami Aero 4x4 i m.in. ćwiczyli ich szybki załadunek. Zaplanowali i przeprowadzili szturm na stanowisko dowodzenia przeciwnika.

Na podkarpacki poligon pojechało około stu żołnierzy. Wszyscy służą w 1 kompanii szturmowej w 16 Batalionie Powietrznodesantowym w Krakowie. – Bardzo się cieszę, że udało się zorganizować trzydobowe zajęcia. Przez długi czas nie było to możliwe, bo prowadziliśmy działania związane z koronawirusem – mówi por. Mikołaj Joks, dowódca 1 kompanii szturmowej. Oficer wyjaśnia, że podlegli mu spadochroniarze od początku marca działają na froncie walki z COVID-19. Początkowo pomagali w przygotowaniu nowych miejsc dla chorych w krakowskich w szpitalach, a od półtora miesiąca wspierają funkcjonariuszy Straży Granicznej w patrolowaniu południowej granicy kraju. Zajmują się także pobieraniem materiału do badań od osób potencjalnie zarażonych koronawirusem. – Tego typu zgrupowania poligonowe są niezbędne, by utrzymywać ciągle wysoki poziom wyszkolenia. Tylko tak możemy zagwarantować jak najlepsze wykonanie zadań – przyznaje por. Joks.

Dla spadochroniarzy trening jest teraz niezwykle istotny, bo przygotowują się oni do międzynarodowych ćwiczeń „Defender 20”. Nie będą jednak, jak pierwotnie zakładano, desantować się i działać na Litwie, a na poligonie w Drawsku Pomorskim. Natowskie manewry zostały ograniczone ze względu na pandemię koronawirusa.

– W tym roku szkoliliśmy się już na poligonie Lipa, w Żaganiu i Wędrzynie. Teraz ponownie pojechaliśmy na poligon Lipa. Chodziło nie tyle o naukę nowych umiejętności, co doskonalenie tych już zdobytych – podkreśla dowódca 1 kompanii. Szturmani na poligon ruszyli z etatowym wyposażeniem, czyli karabinkami Grot, zmodernizowanymi karabinami maszynowymi, lekkimi moździerzami Antos oraz wyrzutniami przeciwpancernych pocisków Spike. Na poligonie pojawiły się także nowe pojazdy aeromobilne Aero 4x4. – Każda okazja do szkolenia z nowym systemem jest dla nas ważna – mówią spadochroniarze.

Podstawowym zadaniem wozów Aero, i tak były one wykorzystywane podczas szkolenia poligonowego, jest transport wyposażenia na zrzutowisku, przewóz rannych oraz holowanie broni artyleryjskiej. Każdy żołnierz mógł przećwiczyć szybki załadunek pojazdów. Na Aero przewożono m.in. indywidualne wyposażenie szturmanów, ale także skrzynie z pociskami ppk Spike czy stukilogramowe zasobniki ZT-100.

Poza szkoleniem z wykorzystywania pojazdów aeromobilnych spadochroniarze ćwiczyli także taktykę typową dla wojsk powietrznodesantowych. – Działaliśmy dokładnie tak, jakbyśmy właśnie zostali zrzuceni z pokładu samolotu transportowego – mówi por. Joks. – Zaczęliśmy więc od szybkiego zejścia ze zrzutowiska do rejonu zbiórki po desantowaniu. Tam odtworzyliśmy ugrupowanie bojowe i rozpoczęliśmy marsz do bazy – opowiada dalej dowódca kompanii.

Spadochroniarze zaplanowali, a następnie przeprowadzili szturm na stanowisko dowodzenia przeciwnika, potem stworzyli tzw. przyczółek desantowy. Zgodnie z taktyką wojsk powietrznodesantowych taki przyczółek żołnierze muszą utrzymać do czasu nadejścia sił głównych.

Było to pierwsze w 6 Brygadzie Powietrznodesantowej szkolenie żołnierzy w sile kompanii od czasu wybuchu pandemii koronawirusa. Żołnierze w drodze na poligon i z powrotem stosowali się do zaleceń sanitarnych, tzw. zachowywali dystans i używali maseczek ochronnych. W czasie ćwiczeń zasłaniali usta i nos szalokominiarkami.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Mariusz Bieniek

dodaj komentarz

komentarze


Orientuj się bez GPS-u
Transbałtycka współpraca
Wojskowi rekruterzy zawsze na posterunku
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
Dywersanci atakują
„Road Runner” w Libanie
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Polski „Wiking” dla Danii
Czarnomorski szlif minerów
DragonFly czeka na wojsko
Człowiek jest najważniejszy
Medycy na start
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Więcej szpitali przyjaznych wojsku
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Miliardy na inwestycje dla PGZ-etu
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
W poszukiwaniu majora Serafina
Speczespół wybierze „Orkę”
Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie
Kosmiczny Perun
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Medicine for Hard Times
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Terytorialsi w akcji
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Maratońskie święto w Warszawie
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Mity i manipulacje
Deterrence in Polish
Koniec dzieciństwa
„Droga do GROM-u”
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Polskie Bayraktary nad Turcją
W wojsku orientują się najlepiej
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Pasja i fart
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Priorytetowe zaangażowanie
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Kawaleria w szkole
Pływali jak morscy komandosi
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Koniec pewnej epoki
WOT na Szlaku Ratunkowym
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
Jelcz się wzmacnia
Zawiszacy na Litwie
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Kircholm 1605
Brytyjczycy na wschodniej straży
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Abolicja dla ochotników
Wojny na rzut kostką
„Czerwone berety” na kursie dowódców i SERE
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Młodzi i bezzałogowce
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO