moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Miliony na badania amunicji

Na badania diagnostyczne amunicji Wojsko Polskie wydaje rocznie ponad 35 mln złotych. Obecnie takie badania przeprowadza Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia, który zawarł z MON trzyletni kontrakt. Armia potrzebuje jednak dodatkowej firmy diagnostycznej. Podmioty zainteresowane zleceniem mogą zgłaszać się do 30 kwietnia.

Polska armia ma w swoich zapasach wojennych setki tysięcy sztuk różnego typu bomb, granatów, pocisków artyleryjskich oraz rakiet. Aby żołnierze mogli ich bezpiecznie używać – podczas ćwiczeń i szkolenia, ale także w razie konfliktu zbrojnego – amunicja musi być regularnie badana i testowana. W przypadku nowej, sprawa jest prosta, ponieważ za jej sprawność odpowiada producent określając gwarantowany okres przydatności technicznej. Jednak, gdy termin gwarancji mija, to odpowiedzialność za testowanie spoczywa na wojsku. Na ten cel armia co roku przeznacza niemałe pieniądze. – Na badanie środków bojowych, m.in. pod kątem bezpieczeństwa ich przechowywania, niezawodności działania i oceny trwałości, średniorocznie Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych wydaje około 35 mln złotych – wyjaśnia ppłk Marek Chmiel, rzecznik prasowy Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych.

Obecnie największą część badań diagnostycznych amunicji wykonuje Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia. Trzyletni, wart 75 mln złotych kontrakt, zawarto z instytutem w 2016 roku. W tym roku jednak armia potrzebuje zbadać większą niż zakontraktowana partię amunicji. Dlatego kilka tygodni temu 2 Regionalna Baza Logistyczna w Warszawie ogłosiła przetarg na przeprowadzenie tego rodzaju badań. Czas na zgłoszenia firm został wydłużony do 30 kwietnia po tym, jak czeska spółka STV złożyła do Krajowej Izby Odwoławczej wniosek o zmianę warunków, na jakich podmioty zagraniczne mogą startować w przetargu, a Izba go uwzględniła.

Choć dokładnie nie wiadomo, jakie typy i rodzaje amunicji chce badać wojsko – dokumentacja przetargowa jest niejawna – przedstawiciele Inspektoratu Wsparcia podkreślają, że w każdym przypadku, bez względu na rodzaj amunicji, sprawdzane będą jej kluczowe elementy, tj. ładunki startowe i miotające, zapalniki, zapłonniki, smugacze.

W maju przetarg ma zostać rozstrzygnięty. Wówczas będzie wiadomo, która firma otrzymała zlecenie warte około 20 mln zł i do końca tego roku będzie prowadzić badania wojskowej amunicji.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: st. chor. sztab. mar. Arkadiusz Dwulatek / Combat Camera

dodaj komentarz

komentarze

~Scooby
1556969700
Taniej jest wystrzelać na poligonie tą ,która ma koniec terminu ( żołnierze poćwiczą) a za miliony kupić nową niech czeka na wojnę lub poligon ... .
EC-B4-95-43

Po pierwsze: bezpieczeństwo!
 
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Marynarka pilnuje gospodarczego krwiobiegu
Nowe boiska i hala dla podchorążych AWL-u
„Steadfast Defender ’24”. Kolejne uderzenie
Debata o bezpieczeństwie pod szyldem Defence24
Prezydent chce wzmocnienia odporności państwa
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Polskie czołgi w „najgroźniejszym z portów”
Wojna w świętym mieście, epilog
Idą wakacje, WOT czeka na kandydatów
MON przedstawiło w Senacie plany rozwoju sił zbrojnych
Sojuszniczy ogień z HIMARS-ów
Skrzydła IT dla cyberwojsk
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
W obronie wschodniej flanki NATO
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Pierwszy polski F-35 na linii produkcyjnej
Pilecki ucieka z Auschwitz
NATO na północnym szlaku
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Odliczanie do misji na Łotwie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wioślarze i triatlonistka na podium
Daglezje poszukiwane
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Posłowie dyskutowali o WOT
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”
25 lat w NATO – serwis specjalny
Pytania o europejską tarczę
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Pierwsi na oceanie
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
NATO on Northern Track
Prezydent mianował dowódców DGRSZ i DWOT
Wiedza na czas kryzysu
Husarz na straży nieba
Polki pobiegły po srebro!
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Awanse na Trzeciego Maja
Więcej hełmów dla żołnierzy
O bezpieczeństwie na PGE Narodowym
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
Ameryka daje wsparcie
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Zmiany w dodatkach stażowych
Tragiczne zdarzenie na służbie
Pierwszy polski technik AH-64
Konkurs MON-u na pracę o cyberbezpieczeństwie
Dzień zwycięstwa. Na wolność Polska musiała czekać
O bezpieczeństwie Europy w Katowicach
Pływacy i maratończycy na medal
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Medyczne wnioski z pola walki
Akcja „Bielany”, czyli Junkersy w ogniu
Czarne oliwki dla sojuszników

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO