moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Mastery wylądowały w Krzesinach

Przećwiczą walki powietrzne w różnych konfiguracjach, przechwycenia oraz atakowanie celów naziemnych. To część zadań, które czekają pilotów M-346 oraz F-16. – Będziemy latać razem, by wypracować jak najlepsze metody szkolenia podchorążych, którzy docelowo mają usiąść za sterami Jastrzębi – mówi płk pil. Konrad Madej z 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego.

 

Siedem samolotów M-346, piloci, technicy i specjaliści obsługi naziemnej, którzy na co dzień stacjonują w Dęblinie, na początku września zameldowali się w 31 Bazie Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach. Pod Poznaniem będą stacjonować do końca października. – Przebazowaliśmy ludzi i samoloty z dwóch powodów. Po pierwsze,w Dęblinie mamy teraz remont drogi startowej, przez co nie możemy wykonywać lotów. Po drugie,od dawna planowaliśmy wspólne szkolenie M-346 i F-16 – mówi płk pil. Konrad Madej, szef szkolenia 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie. Wspólne treningi pilotów samolotów szkolnych i bojowych są niezbędne, by właściwie przygotować plan szkolenia podchorążych. Chodzi tu o wojskowych studentów Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych, którzy docelowo mają służyć w eskadrach bojowych wyposażonych w F-16 dodał.

Przylecieliśmy do Krzesin, by ujednolicić procedury dotyczące szkolenia podstawowego i taktycznego. Chodzi tu na przykład o walki powietrzne czy misje typu Air Policing – podkreśla płk Madej. – Po dwóch miesiącach wspólnego treningu będziemy mieli wiedzę, która pozwoli przygotować podchorążych do lotów na F-16. Będziemy wiedzieli także, jak wykorzystać M-346, by szkolenie na Jastrzębiach było znacznie krótsze niż dotychczas – podkreślił.

Jak zatem będzie wyglądała współpraca M-346 i F-16? Przez pierwsze dwa tygodnie piloci z Dęblina przechodzą szkolenie zapoznawcze. – Muszą zaznajomić się z procedurami obowiązującymi na naszym lotnisku, poćwiczyć loty w dzień i w nocy w przestrzeni powietrznej kontrolowanej przez cywilnych kontrolerów zbliżania z portu Poznań-Ławica. Ale już za kilka dni rozpoczniemy wspólne działanie – mówi „Rattler”, szef sekcji szkolenia lotniczego 31 BLT. Oficer podkreśla, że zgodnie z planem loty będą się odbywać także w załogach mieszanych. Chodzi o to, by pilot F-16 usiadł w drugiej kabinie M-346 i odwrotnie – pilot samolotu szkolnego poleciał w „efie”. – Tylko w ten sposób dobrze poznamy możliwości obu platform, co tylko poprawi współpracę pomiędzy jednostką szkolną a bojową – przyznaje „Rattler”. – Bielik ma zaawansowany system generowania symulowanych celów, który powinien współpracować z systemem symulacji walki powietrznej zamontowanym w F-16. Musimy sprawdzić, czy rzeczywiście to działa – dodaje.

Piloci F-16 i M-346 będą ćwiczyć m.in. walkę powietrzną w konfiguracji jeden na jeden, dwa na jeden oraz przechwycenia powietrzne. Pod koniec października przećwiczą także atakowanie celów naziemnych formacją samolotów. – To pierwsze takie przedsięwzięcie szkoleniowe, ale na pewno nie ostatnie. Mam nadzieję, że na wspólnych treningach piloci F-16 i M-346 będą się spotykać przynajmniej raz na dwa lata – zaznacza płk Madej.

W Dęblinie stacjonuje osiem samolotów M-346 kupionych od włoskiego koncernu Leonardo (do 2020 roku do Dęblina trafią kolejne cztery maszyny tego typu). Samoloty są jednym z elementów zakupionego przez polskie siły zbrojne zintegrowanego systemu szkolenia zaawansowanego (Integrated Training System – ITS). W jego skład wchodzą także symulatory, komputerowy system wspomagania szkolenia oraz wyposażenie naziemnej obsługi samolotów, w tym części zamienne, materiały eksploatacyjne, wsparcie techniczne.

Piloci wyszkoleni na M-346 będą mogli bez problemów przesiąść się do wielozadaniowego myśliwca F-16. Obie maszyny mają bowiem zbliżoną awionikę i zamontowany spadochron hamujący. Piloci na M-346 będą mogli ćwiczyć elementy, które dotąd możliwe były tylko w „efach”. Mowa na przykład o szkoleniu w warunkach długotrwałych i dużych przeciążeń, przyspieszeń i szybko zmieniającej się sytuacji taktycznej oraz wykorzystaniu radaru i zasobnika celowniczego w połączeniu z nowoczesną amunicją precyzyjną powietrze-powietrze i powietrze-ziemia.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: st. chor. sztab. mar. Arkadiusz Dwulatek

dodaj komentarz

komentarze


Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
 
SOR w Legionowie
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Zmiany w dodatkach stażowych
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Strażacy ruszają do akcji
25 lat w NATO – serwis specjalny
Na straży wschodniej flanki NATO
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Szarża „Dragona”
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Gunner, nie runner
Głos z katyńskich mogił
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
NATO on Northern Track
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Ramię w ramię z aliantami
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
NATO na północnym szlaku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Barwy walki
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Kadisz za bohaterów
Front przy biurku
Sandhurst: końcowe odliczanie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zachować właściwą kolejność działań
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Szpej na miarę potrzeb
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Wojna na detale
Święto stołecznego garnizonu
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
W Italii, za wolność waszą i naszą
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Kolejne FlyEle dla wojska
Sprawa katyńska à la española
Charge of Dragon
Wojna w świętym mieście, epilog
Wojna w świętym mieście, część druga
Przygotowania czas zacząć

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO