moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Patriot na straży nieba

Amerykański system przeciwlotniczo-przeciwrakietowy średniego zasięgu Patriot jest dziś jednym z najbardziej rozpowszechnionych systemów tej klasy. Oprócz Stanów Zjednoczonych jest używany także przez: Niemcy, Holandię, Hiszpanię, Grecję, Izrael, Japonię, Koreę Południową, Tajwan, Jordanię, Kuwejt, Katar, Arabię Saudyjską oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie. W tym roku decyzję o zakupie zestawów podjęła Rumunia i Szwecja. Do tego grona ma dołączyć również Polska.

Debiut bojowy Patrioty (wersja PAC-1 i PAC-2) zaliczyły nad niebem Izraela i Arabii Saudyjskiej, zwalczając irackie SCUD-y podczas operacji „Pustynna burza” w styczniu i lutym 1991 roku. Według oficjalnych informacji armii amerykańskiej ich skuteczność wyniosła odpowiednio 40 i 70%, choć pojawiają się opinie kwestionujące te dane jako zbyt wygórowane. System został zaprojektowany jako przeciwlotniczy. Funkcja przeciwrakietowa była w pierwotnej wersji jedynie dodatkowa. Jednak proliferacja technologii balistycznych, do jakiej doszło po zakończeniu zimnej wojny, spowodowała potrzebę posiadania pełnej gamy systemów zdolnych do zwalczania pocisków tej klasy. Armia USA postawiła na Patriota oraz zestaw THAAD, zdolny do zwalczania nieprzyjacielskich głowic w górnych warstwach atmosfery.

Patrioty były używane także w czasie operacji „Iracka wolność” w 2003 roku. Skutecznie zwalczały pociski balistyczne typu Al Samoud-2 oraz Ababil-100. Gwoli ścisłości należy nadmienić, że obie wymienione konstrukcje nie należały do nowoczesnych i wywodziły się ze SCUD-a oraz radzieckiego zestawu przeciwlotniczego S-75, w kodzie NATO znanego jako SA-2.

Większość państw, które kupiły Patrioty, używa ich zarówno jako zestawów przeciwrakietowych, jak i przeciwlotniczych. Inaczej wygląda to w Izraelu. Specyfika położenia tego kraju, a przede wszystkim niespotykana skala zagrożenia atakiem rakietowym z użyciem pocisków różnych klas i typów zmusiły Izrael do rozwoju własnego, kilkuwarstwowego systemu obrony przeciwrakietowej, zdolnego do zwalczania pocisków balistycznych oraz rakiet niekierowanych. Dlatego Patriot pozostaje tu systemem typowo przeciwlotniczym. Debiut bojowy zestawy izraelskie odnotowały latem 2014 roku. Zestrzeliły wówczas dwa bezpilotowce należące do rządzącego Strefą Gazy Hamasu. Miesiąc później ten sam los spotkał syryjskiego drona operującego w regionie wzgórz Golan, we wrześniu zaś tego samego roku został zestrzelony – również syryjski – bombowiec taktyczny Su-24. W ubiegłym roku dwa pociski odpalone w kierunku kolejnego syryjskiego bezpilotowca miały chybić celu, natomiast w bieżącym roku okazały się skuteczne w zwalczaniu syryjskiego drona oraz maszyny należącej do Hezbollahu.

W realiach bojowych sprawdziły się również zestawy należące do Arabii Saudyjskiej oraz znajdujące się w wyposażeniu armii Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Użyto ich podczas wojny w Jemenie. Rozmieszczone w tym państwie baterie, należące do ZEA, broniły ośrodków kontrolowanych przez siły sunnickie. Natomiast pokłosiem trwającej od 2011 roku wojny w Syrii był fakt stacjonowania amerykańskich, niemieckich, holenderskich i hiszpańskich baterii pocisków Patriot także w Turcji. Strzegły przestrzeni powietrznej tego państwa przed potencjalnym ostrzałem czy też wtargnięciem statków powietrznych Damaszku.

Wprawdzie Patrioty były dotychczas używane bojowo tylko na Bliskim Wschodzie, jednak na brak zajęć nie mogą narzekać także ich dalekowschodni użytkownicy – Japonia posiada 24 baterie zgrupowane w sześciu batalionach. Jednostki te są stawiane w stan gotowości każdorazowo, gdy komunistyczny reżim Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej zapowiada (lub – co ostatnio jest równie częste – przeprowadza bez zapowiedzi) test pocisku balistycznego. Również Republika Korei, w obawie przed poczynaniami sąsiada z północy, zdecydowała niedawno o kupnie pocisków w wersji PAC-3.

Zgodnie z informacjami podawanymi przez producenta zestawy Patriot dotychczas były używane bojowo ponad dwieście razy, z czego od roku 2015 ponad sto razy przeciwko celom balistycznym. Zestaw jest ciągle unowocześniany. Armia amerykańska zamierza stosować go co najmniej do 2048 roku. Obecnie jest opracowywany nowy radar, który ma zapewnić możliwość dookólnej obserwacji pola walki, oraz zintegrowane centrum dowodzenia.

Rafał Ciastoń , ekspert Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego do spraw stosunków międzynarodowych, technologii militarnych i konfliktów zbrojnych

dodaj komentarz

komentarze


Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
 
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Pułk Reprezentacyjny rekrutuje. Kto może dołączyć?
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Podejrzane manewry na Bałtyku
11 lipca narodowym dniem pamięci o ofiarach rzezi wołyńskiej
Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Czarna Pantera celuje
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Strategia odstraszania. Czy zadziała?
Zbrodnia we wsi, której już nie ma
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
BWP-1 – historia na dekady
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Świat F-35
Bezpieczniejsza Europa
Wyższe stawki dla niezawodowych
Kajakami po medale
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Planowano zamach na Zełenskiego
Rodzinne ćwiczenia z wojskiem
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Prezydent na wschodniej granicy
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
Policjanci w koszarach WOT
Flyer, zdobywca przestworzy
The Power of Infrastructure
Pracowity pobyt w kosmosie
Śmierć gorsza niż wszystkie
Nowe zasady fotografowania obiektów wojskowych
„Różycki” zwodowany
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Drukowanie dronów
Ewakuacja Polaków z Izraela
Pierwsze oficerskie gwiazdki
Inwestycja w żołnierzy
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Wypadek Rosomaka
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
Musimy być szybsi niż zagrożenie
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
Podróż w ciemność
Pancerny kot w polskim wojsku
Broń przeciwko wrogim satelitom
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Dzieci wojny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
Strażnicy polskiego nieba
Kolejne czołgi K2 dla naszej armii
Święto sportów walki w Warendorfie
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie
Ratownik w akcji

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO