moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Amerykańskie Herculesy wylądowały w Powidzu

Cztery samoloty transportowe C-130 Hercules oraz niemal 130 amerykańskich lotników przyleciało do Polski na ćwiczenia w ramach drugiej w tym roku zmiany pododdziału Aviation Detachment. Wspólnie z Polakami będą się szkolić w desantowaniu ludzi i ładunków, w lądowaniu na nieutwardzonych pasach oraz w lotach nocnych.

– Już po raz drugi w tym roku polskie i amerykańskie załogi spotkały się na wspólnym szkoleniu w ramach rotacji pododdziału Aviation Detachment. Szkolenie rozpoczęło się 13 października, a zakończy 10 listopada. Zatem przed załogami cztery tygodnie intensywnych powietrznych treningów – zapowiada kpt. Martyna Fedro-Samojedny, rzecznik prasowy 3 Skrzydła Lotnictwa Transportowego w Powidzu.

Amerykanie, którzy kilka dni temu wylądowali w Powidzu, służą na co dzień w 934 Skrzydle Transportowym w Minneapolis w Stanach Zjednoczonych oraz w 86 Skrzydle Transportowym w niemieckim Ramstein. Lotnicy USAF przylecieli do Polski czterema transportowcami C-130 Hercules w wersji „J” i „H”. W treningu w Polsce będą uczestniczyć piloci, nawigatorzy, technicy pokładowi, technicy załadunku, tzw. loadmasterzy, oraz logistycy, łącznościowcy, medycy i specjaliści, którzy zajmują się zabezpieczeniem zrzutów osobowych i towarowych. W Polsce szkolić się będą wspólnie z załogami z 33 Bazy Lotnictwa Transportowego, czyli jedynej jednostki, w której są samoloty transportowe C-130 Hercules.

– Polskie i amerykańskie załogi będą się szkolić razem, ale nie oznacza to, że będziemy mieszać składy załóg. Podczas lotów amerykańskich transportowców na pokładzie w roli obserwatorów będą Polacy. I odwrotnie: Amerykanie będą obserwować sposób działania naszych lotników – mówi kpt. Fedro-Samojedny. – Poza tym załogi będą wspólnie przygotowywać się do misji powietrznych oraz brać udział w planowaniu zadań.

Zgodnie z założeniami każdy z samolotów wykorzystywanych podczas szkolenia spędzi w powietrzu około 60 godzin. Oznacza to, że przez przynajmniej 5 godzin dziennie transportowce będą wykonywać zadania w przestrzeni powietrznej. Loty będą się odbywać niemal nad całym obszarem Polski, ale Herculesy będzie można zobaczyć przede wszystkim nad Wickiem Morskim, Pustynią Błędowską, Toruniem i Powidzem.

W programie powietrznych ćwiczeń przewidziano m.in.: loty dzienne oraz nocne z wykorzystaniem gogli noktowizyjnych, trening startów i lądowań na pasach nieutwardzonych oraz loty w ugrupowaniu kilku maszyn. Dodatkowo piloci przećwiczą także współdziałanie z myśliwcami. Do pododdziału Av-Det i szkolących się z nim Polaków dołączą myśliwce F-16 i MiG-29. – Załogi będą ćwiczyć na przykład taktykę unikania ataków samolotów myśliwskich. Będziemy trenować manewry na wysokości od 900 do 5000 m. W realnych warunkach, by uniknąć zestrzelenia, transportowce musiałaby latać znacznie niżej – mówi mjr Tomasz Przecherski, nawigator z 33 Bazy Lotnictwa Taktycznego.

Załogi przećwiczą także desantowanie żołnierzy 6 Brygady Powietrznodesantowej oraz precyzyjne zrzuty ciężkich ładunków, czyli tzw. tary desantowej. Zasobniki towarowe CDS (Container Delivery System) ważą zwykle około 500 kg. – Pogoda jest na razie dobra, mam więc nadzieję, że cały plan szkolenia uda się zrealizować. Rozpoczynamy od desantowania wojska na Pustynię Błędowską. Spadochroniarze będą skakać z pokładu polskich i amerykańskich samolotów – dodaje rzecznik 3 Skrzydła Lotnictwa Transportowego.

Po raz drugi wspólnie z pododdziałem Av-Det w Powidzu szkolić się będzie także 8 Baza Lotnictwa Transportowego z Balic. Mniejsze transportowce C-295M nie będą rywalizować w powietrzu z Herculesami, ale zajmą się trenowaniem procedur związanych z ewakuacją medyczną poszkodowanych. Taki podział obowiązków wynika między innymi z tego, że w składzie balickiej jednostki działa Zespół Ewakuacji Medycznej, który na pokładzie Casy transportuje rannych i poszkodowanych żołnierzy do Polski. – Szkolenie z Amerykanami tradycyjnie podsumujemy udziałem w lotniczych zawodach. 25 października załogi z obu krajów będą rywalizowały w precyzyjnych zrzutach ładunków oraz w celności lądowania – mówi kpt. Martyna Fedro-Samojedny.

Komponent lotniczy sił powietrznych Stanów Zjednoczonych, tzw. Aviation Detachment (Av-Det), stacjonuje w Polsce na stałe na podstawie polsko-amerykańskiego porozumienia Memorandum of Understanding z 2011 roku. W Łasku tworzy go grupa kilku amerykańskich żołnierzy: pilotów, techników oraz specjalistów odpowiedzialnych za logistykę i łączność. Dodatkowo na ćwiczenia lotnicze do Polski przylatują piloci i personel techniczny z USA. Szkolą się na zmianę z pilotami 33 Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu oraz 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach i 32 Bazy w Łasku.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Jarosław Wiśniewski

dodaj komentarz

komentarze


Priorytetowe zaangażowanie
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Terytorialsi w akcji
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Kawaleria w szkole
Polskie Bayraktary nad Turcją
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Kircholm 1605
Koniec pewnej epoki
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Pasja i fart
Wspólne szkolenie żandarmów z NATO
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Młodzi i bezzałogowce
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
W wojsku orientują się najlepiej
Abolicja dla ochotników
Jelcz się wzmacnia
Mity i manipulacje
Medycy na start
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
W poszukiwaniu majora Serafina
Maratońskie święto w Warszawie
Polski „Wiking” dla Danii
Wojny na rzut kostką
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
„Road Runner” w Libanie
Pływali jak morscy komandosi
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Dywersanci atakują
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Czarnomorski szlif minerów
Drugi wojskowy most
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Koniec dzieciństwa
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Kopuła nad bewupem
Speczespół wybierze „Orkę”
Człowiek jest najważniejszy
Medicine for Hard Times
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Pamiętamy o dokonaniach gen. Rozwadowskiego
„Droga do GROM-u”
Deterrence in Polish
Pocisk o chirurgicznej precyzji
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Brytyjczycy na wschodniej straży
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO