moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Jubileusz klubów z lotniczym rodowodem

Będziemy szukać kolejnych talentów oraz walczyć o trofea w seniorskim i młodzieżowym sporcie – mówi o najbliższej przyszłości Wojskowego Klubu Sportowego „Grunwald” jego prezes gen. broni rez. Lech Konopka. Poznański klub obchodził jubileusz 70-lecia. Do świętowania z kolei 60-lecia szykuje się WKS „Oleśniczanka”.


W roku jubileuszu 70-lecia sportowcy Grunwaldu odnieśli wiele sukcesów. – Między innymi Monika Michalik wywalczyła brązowy medal na mistrzostwach Europy, a maratończycy wywalczyli sześć krążków na wojskowych mistrzostwach świata. Z kolei hokeiści na trawie po raz 21. zdobyli tytuł mistrzów kraju. Dobrze spisali się też zapaśnicy w nowej i atrakcyjnej formule rozgrywek drużynowych: w Krajowej Lidze Zapaśniczej zajęli trzecie miejsce. Natomiast piłkarze ręczni utrzymali się w pierwszej lidze – wylicza prezes poznańskiego klubu. – Mam nadzieję, że w nowym sezonie piłkarze ręczni powalczą o miejsce w czołowej „ósemce” na zapleczu ekstraklasy – dodaje gen. Konopka.

Na najbliższe lata poznański klub stawia sobie kilka celów. – Chcemy kontynuować dobrą współpracę ze związkami sportowymi i poznańskim Wojskowym Zespołem Sportowym, szanować najstarszych ludzi związanych z klubem oraz tych, którzy odchodzą na sportowe emerytury. Priorytetem jest osiąganie przez naszych sportowców jak najlepszych wyników na światowych i krajowych arenach, w tym pod egidą Międzynarodowej Rady Sportu Wojskowego (CISM) – podkreśla prezes Grunwaldu.

Od Kadry do Grunwaldu

12 września 1947 roku grupa żołnierzy spotkała się w siedzibie Miejskiego Urzędu Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojskowego w Poznaniu. Oficerowie i podoficerowie opowiedzieli się za utworzeniem WKS „Kadra”. Po trzech latach jego nazwę zmieniono na WKS „Poznań”, a we wrześniu 1957 roku przemianowano na WKS „Grunwald”. Poznański klub w 1957 roku miał siedem sekcji: hokeja na trawie, piłki nożnej, koszykówki, tenisa stołowego, motorowo-rajdową, szachową i brydża sportowego. Obecnie ma ich osiem: hokeja na trawie, piłki ręcznej, zapasów stylu wolnego, biegów na orientację, strzelectwa sportowego, tenisa ziemnego, lekkiej atletyki i taekwondo olimpijskiego.

 

Dla Grunwaldu dobre czasy nastały w 1964 roku, kiedy to klub przeszedł pod zarząd i opiekę Dowództwa Lotnictwa Operacyjnego. Od 1968 roku został centralnym klubem sportowym wojsk lotniczych. Na przełomie lat 80. i 90. XX wieku Grunwald był jednym z 21 wojskowych klubów sportowych, które funkcjonowały jako jednostki organizacyjne resortu obrony i były finansowane z jego budżetu. Od 1995 roku WKS-y jako stowarzyszenia kultury fizycznej nie podlegały już wojskowemu zwierzchnictwu i przestały być utrzymywane przez resort obrony. Działalność WKS-ów wspierało osiem nowo powstałych wojskowych ośrodków szkolenia sportowego, które były utrzymywane z budżetu resortu obrony. W lipcu 2001 roku rozformowano te ośrodki, od kwietnia zaś 2002 roku za starty żołnierzy na światowych arenach zaczęły odpowiadać nowo utworzone wojskowe zespoły sportowe. Natomiast WKS-om zlecano przygotowanie sportowców do rywalizacji w ramach międzynarodowego współzawodnictwa między armiami zrzeszonymi w CISM. Dodatkowo Grunwaldowi i Oleśniczance powierzano zadanie przygotowania lotników do startów w zawodach odbywających się pod patronatem Międzynarodowej Rady Sportu Połączonych Sił Powietrznych Obszaru Północnego.

Najcenniejsze medale i tytuły 

W grach zespołowych sportowcy Grunwaldu największe sukcesy odnieśli w hokeju na trawie. Hokeiści 36 razy zdobyli tytuł mistrza Polski. 21-krotnie triumfowali w rozgrywkach ligowych na otwartych boiskach i 15-krotnie w halowych. Ponadto zdobyli 29 srebrnych medali (w tym 11 w hali) i 15 brązowych (5 w hali). Natomiast piłkarze ręczni w 1971 roku zdobyli tytuł mistrzów kraju i trzykrotnie Puchar Polski (1972, 1979 i 1980). Byli też dwa razy wicemistrzami Polski (w 1972 i 1991 roku) i trzykrotnie brązowymi medalistami (1970, 1973, 1977). W latach 1965–1976 w bramce Grunwaldu występował Henryk Rozmiarek, który na igrzyskach olimpijskich w Montrealu wywalczył brązowy medal.

Poza Rozmiarkiem na olimpijskim podium stanęło jeszcze dwoje reprezentantów Grunwaldu. W 1980 roku srebrny medal zdobył w Moskwie zapaśnik st. chor. sztab. Władysław Stecyk. Natomiast przed rokiem na igrzyskach w Rio de Janeiro brązowy medal zdobyła zapaśniczka st. szer. Monika Michalik. Stecyk i Michalik odnieśli też wiele sukcesów na mistrzostwach świata, Europy i Polski. Stecyk był wicemistrzem świata, sześciokrotnym brązowym medalistą mistrzostw Europy i 10-krotnym mistrzem Polski. Natomiast Michalik wywalczyła trzy brązowe medale na mistrzostwach świata, 11-krotnie stawała na podium mistrzostw Europy (zdobyła po cztery złote i srebrne krążki oraz trzy brązowe) i 15-krotnie była mistrzynią kraju seniorek.

Od Mamińskiego do Szosta

Także WKS „Oleśniczanka” obchodzi w tym roku okrągłą rocznicę założenia. Klub powstał w 1957 roku na bazie ówczesnej Technicznej Oficerskiej Szkoły Wojsk Lotniczych w Oleśnicy. Początkowo w Oleśniczance było pięć sekcji: lekkiej atletyki, boksu, strzelectwa, piłki nożnej i piłki ręcznej. Do dzisiaj została tylko ta pierwsza, której zawodnicy jako jedyni reprezentowali Oleśniczankę na igrzyskach olimpijskich. Starty na najważniejszej dla każdego sportowca imprezie mają w swoim dorobku: Bogusław Mamiński, Leszek Bebło, Grzegorz Gajdus i Jan Zakrzewski. W Oleśnicy trenowali też lekkoatleci, którzy zostali olimpijczykami już po odejściu z tego klubu: Rafał Wójcik, Arkadiusz Sowa i Henryk Szost.

Najbardziej utytułowany z olimpijczyków Bogusław Mamiński w 1976 roku, kiedy odbywał zasadniczą służbę wojskową, nie przegrał ani jednego biegu. Miał 21 lat i dopiero rozpoczynał swoją przygodę ze sportem. Po wygraniu Wojskowych Biegów Narodowych w Międzyrzeczu zainteresował się nim trener kadry narodowej i założyciel Oleśniczanki płk Wiesław Kiryk. Ściągnął go do klubu w Oleśnicy i przyczynił się do pierwszych wielkich sukcesów tego zawodnika. Mamiński reprezentował barwy Oleśniczanki w latach 1977–1982. Na igrzyskach olimpijskich w Moskwie wraz z Bronisławem Malinowskim startował w finale biegu na 3000 m z przeszkodami. Żołnierz z Oleśniczanki zajął wówczas siódme miejsce. Kolejne medale zdobywał również w biegu na 3000 m z przeszkodami. W 1981 roku wygrał zawody o Puchar Świata w Rzymie, a rok później zdobył w Atenach tytuł wicemistrza Europy. W latach 1983–1993 Mamiński bronił barw warszawskiej Legii i już jako legionista zdobył w 1983 roku tytuł wicemistrza świata w Helsinkach.

Pod okiem płk. Kiryka trenowali też inni znakomici biegacze z Bogusławem Psujkiem i Grzegorzem Gajdusem na czele. Psujek w 1986 roku wygrał maraton w Berlinie. Rok później uzyskał w maratonie wynik 2 godz. 10 min 26 s, który był rekordem Polski i ósmym wynikiem na świecie. Zdobył też osiem złotych medali ma mistrzostwach Polski (jeden w biegu na 10 000 m, cztery na 5000 m oraz trzy w biegach przełajowych), a także dwa złote na halowych mistrzostwach kraju w biegu na 3000 m. Z kolei Grzegorz Gajdus, który do Oleśnicy trafił w 1989 roku z Lechii Gdańsk. W barwach Oleśniczanki osiągnął swoje największe sukcesy w karierze. Wywalczył cztery tytuły mistrza kraju (dwa razy na 10 000 m oraz w półmaratonie i biegu przełajowym na 12 km) oraz w 2003 roku w Eindhoven wynikiem 2 godz. 9 min 23 s ustanowił nowy rekord kraju w maratonie.


Osiem lat później do rekordowego wyniku Gajdusa zbliżył się Henryk Szost, który zanim przed igrzyskami w Pekinie trafił do poznańskiego Grunwaldu, przez ponad dwa lata był zawodnikiem Oleśniczanki. Do rekordu zabrakło mu tylko 16 s, ale uzyskał drugi wynik w historii polskiej lekkiej atletyki. Szost nie rezygnował jednak z pobicia rekordu Gajdusa. Sztuka ta udała mu się 4 marca 2012 roku podczas maratonu Lake Biwa w Japonii. Wynik, który wówczas uzyskał – 2 godz. 7 min 39 s, jest do dzisiaj rekordem Polski.

Świętowanie nie tylko na sportowo

Jubileusz 70-lecia swojego klubu sportowcy, trenerzy i działacze Grunwaldu świętowali w minioną sobotę. Grunwald we współpracy z Agencją Mienia Wojskowego zorganizował 9 września na Stadionie im. Henryka Zielazka festyn rodzinny. W jego programie były m.in. biegi dla dzieci, młodzieży i dorosłych oraz pokazy przygotowane przez przedstawicieli sekcji zapasów i taekwondo olimpijskiego. Natomiast tenisiści uczyli dzieci podstaw gry w tenisa, a pod okiem strzelców można było sprawdzić swoje umiejętności strzeleckie. Uczestnicy festynu wysłuchali też koncertu i obejrzeli musztrę paradną w wykonaniu Orkiestry Reprezentacyjnej Sił Powietrznych. Pokaz musztry paradnej zaprezentowali również żołnierze z Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych. Odbył się ponadto mecz piłkarski między reprezentacjami WKS „Grunwald” i Agencji Mienia Wojskowego (mecz wygrał 7:0 Grunwald). Natomiast w spotkaniu ligowym hokeiści na trawie z Grunwaldu pokonali 12:0 zespół KS Lipno Stęszew.

Po festynie w Kiekrzu odbyła się jubileuszowa gala, podczas której działaczy, trenerów i sportowców wyróżniono odznaczeniami przyznanymi przez polskie związki sportowe oraz władze wojewódzkie i miejskie. Przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego wręczył gen. broni Lechowi Konopce, płk. Wojciechowi Satkowskiemu i ppłk. Zygmuntowi Skrobickiemu Odznakę Honorową za Zasługi dla Województwa Wielkopolskiego. Z kolei od władz miasta klub otrzymał Wielką Pieczęć Miasta Poznania, przyznawaną osobom i instytucjom zasłużonym dla grodu nad Wartą.

16 września obchody jubileuszu 60-lecia organizuje natomiast Oleśniczanka. Tego dnia w Oleśnicy odbędzie się XXXIII Międzynarodowy Bieg Uliczny – Memoriał Bogusława Psujka. – Oprócz biegu głównego mężczyzn na 10 km odbędą się biegi: kobiet na 5 km, juniorów na 2,5 km, VIP-ów i byłych zawodników na 1 km oraz uczniów na dystansach od 300 do 1000 m. Po zawodach planujemy okolicznościowe spotkanie, na którym powspominamy najlepsze chwile w historii naszego klubu – mówi mjr rez. Włodzimierz Matosz, wiceprezes Oleśniczanki.

 

SZUS

autor zdjęć: Jacek Szustakowski

dodaj komentarz

komentarze


W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
 
25 lat w NATO – serwis specjalny
Strażacy ruszają do akcji
Ramię w ramię z aliantami
Kolejne FlyEle dla wojska
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Potężny atak rakietowy na Ukrainę
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Wojna w świętym mieście, epilog
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Wojna w świętym mieście, część druga
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
SOR w Legionowie
Szarża „Dragona”
V Korpus z nowym dowódcą
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Charge of Dragon
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
Święto stołecznego garnizonu
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Ocalały z transportu do Katynia
Odstraszanie i obrona
Sprawa katyńska à la española
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Rakiety dla Jastrzębi
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
NATO na północnym szlaku
Zachować właściwą kolejność działań
WIM: nowoczesna klinika ginekologii otwarta
Barwy walki
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Kadisz za bohaterów
Zmiany w dodatkach stażowych
Przygotowania czas zacząć
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Marcin Gortat z wizytą u sojuszników
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Sandhurst: końcowe odliczanie
Wieczna pamięć ofiarom zbrodni katyńskiej!
Front przy biurku
Optyka dla żołnierzy
Głos z katyńskich mogił
Zbrodnia made in ZSRS
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Szpej na miarę potrzeb
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Mundury w linii... produkcyjnej
NATO on Northern Track
Prawda o zbrodni katyńskiej
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Na straży wschodniej flanki NATO

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO