moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wielonarodowy Korpus wysokiej gotowości NATO

Strażnicy Gryfa, jesteśmy gotowi! – oznajmił dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego. Jednostka uzyskała dziś status wysokiej gotowości sił NATO. Podczas ćwiczeń „Saber Strike ‘17“ certyfikat podpisał gen. Darryl A. Williams z Sojuszniczego Dowództwa Wojsk Lądowych. – Od dziś Korpus może odpowiadać za bezpieczeństwo wschodniej flanki – mówił gen. Williams.


Do tej pory Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni miał status sił niskiej gotowości. Oznaczało to, że jego żołnierze musieli być gotowi do wykonywania zadań najpóźniej 180 dni po otrzymaniu rozkazów. Jednak na szczycie NATO w Newport szefowie obrony Polski, Niemiec i Danii zadeklarowali, że status szczecińskiej jednostki zostanie podwyższony. Po trzech latach przygotowań dziś oficjalnie Korpus stał się jednostką wysokiej gotowości. Oznacza to, że może dowodzić operacją Sojuszu na terenie Europy Środkowo-Wschodniej w sile pięciu dywizji, a więc ok. 100 tys. żołnierzy.

Od dziś szczecińska jednostka może także dowodzić przerzutem i działaniami tzw. szpicy NATO. – Korpus jest gotowy do reagowania natychmiast. Jesteśmy przygotowani do działania 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu, a nasz dyżur nie będzie ograniczony czasowo – mówił gen. bryg. Krzysztof Król, zastępca dowódcy Wielonarodowego Korpusu.

„Saber Strike ‘17”

Certyfikat kwatery NATO wysokiej gotowości bojowej szczecińska jednostka otrzymała podczas ćwiczeń „Saber Strike ‘17”. Bierze w nich udział 1500 żołnierzy kilku państw NATO. Kierownictwo ćwiczeń stacjonuje w amerykańskim centrum szkolenia i przygotowania do misji w Grafenwöhr.



Natomiast na potrzeby dowodzenia siłami Sojuszu w Krzekowie – dzielnicy Szczecina – powstało główne stanowisko dowodzenia. To m.in. 68 namiotów, kontenery z zapewnioną łącznością i 735 komputerów. Poza dowództwem Korpusu ulokowano tu oddziały zabezpieczenia z obroną przeciwlotniczą i przeciwchemiczną, urządzenia do uzdatniania wody, kontenery z generatorami energii i punkt medyczny pierwszego poziomu. Takie właśnie stanowisko dowodzenia żołnierze Korpusu mogą wybudować w warunkach bojowych w ciągu siedmiu dni.

Scenariusz ćwiczeń, podczas których szczecińska jednostka przeszła certyfikację, zakładał konflikt dwóch państw na wschodniej flance NATO. Fikcyjne mocarstwo Botnia, na terytorium Skandynawii, chciało odzyskać wpływy w basenie Morza Bałtyckiego. Botnia uzbroiła separatystów w Estonii oraz na Łotwie i rozpoczęła tam działania bojowe. Sojusz Północnoatlantycki w odpowiedzi przemieścił szpicę do Tallina. Żołnierze Korpusu dostali zadanie wypchnięcia wojsk Botni z Łotwy i Estonii.

Test zdany, jednostka gotowa

– Jesteśmy świadkami historycznego wydarzenia. Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni przeprowadza skomplikowaną operację, która wymaga koordynacji na wielu szczeblach – mówił gen. broni Leszek Surawski, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. – Ćwiczenia „Saber Strike ‘17” jest testem dla żołnierzy, którzy wypełniają swoje obowiązki w wielonarodowym środowisku – podkreślał generał.

Działania żołnierzy ze szczecińskiej jednostki obserwowali oficerowie z kwatery NATO. – Oficjalnie potwierdzam: Korpus dowiódł, że spełnia najwyższe standardy Sojuszu. Gwarantuje większą stabilność, której pozytywne skutki odczuwamy każdego dnia – mówił gen. broni Darryl A. Williams, stojący na czele Sojuszniczego Dowództwa Wojsk Lądowych w Izmirze.

Z wykonanego zadania zadowolone było także kierownictwo Korpusu. – Sprostaliśmy wysokim wymaganiom. Naszym priorytetem jest północno-wschodnia flanka Sojuszu, lecz tu, w Szczecinie, działamy również na rzecz bezpieczeństwa całego NATO – zapewniał gen. broni Manfred Hofmann, dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego.

Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni istnieje w Szczecinie od 1999 roku, to jedyna kwatera NATO w Europie Środkowo-Wschodniej. Oficerowie szczecińskiej jednostki trzykrotnie brali udział w misjach ISAF w Afganistanie. Od szczytu w Walii w 2014 roku Korpus przechodził ciągłe przemiany związane z wyznaczonymi mu nowymi zadaniami, których główną osią stała się obrona tej części Europy. Od roku może dowodzić NFIU’s, czyli siłami wsparcia w Polsce, na Węgrzech, w Słowacji, na Litwie, Łotwie i w Estonii.

Obecnie Korpus liczy 400 oficerów i podoficerów z 24 państw NATO i krajów stowarzyszonych. Większość to Polacy, Niemcy i Duńczycy, ale w składzie jednostki są także Amerykanie.

Marcin Górka

autor zdjęć: Marcin Górka

dodaj komentarz

komentarze

~stolarz Darek
1497521760
piękne stoły ;P
92-9F-35-3B

Pod skrzydłami Kormoranów
 
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Szpej na miarę potrzeb
Sprawa katyńska à la española
Od maja znów można trenować z wojskiem!
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
SOR w Legionowie
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Metoda małych kroków
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Wojna w świętym mieście, część druga
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojna w świętym mieście, część trzecia
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
NATO na północnym szlaku
Zachować właściwą kolejność działań
Front przy biurku
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Szybki marsz, trudny odwrót
Ameryka daje wsparcie
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Zmiany w dodatkach stażowych
NATO on Northern Track
Gunner, nie runner
Święto stołecznego garnizonu
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Wojna w świętym mieście, epilog
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Rekordziści z WAT
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
W Italii, za wolność waszą i naszą
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Charge of Dragon
Wytropić zagrożenie
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Ramię w ramię z aliantami
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Na straży wschodniej flanki NATO
25 lat w NATO – serwis specjalny
Tragiczne zdarzenie na służbie
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Wojna na detale
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Kolejne FlyEye dla wojska
Posłowie dyskutowali o WOT
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Sandhurst: końcowe odliczanie
Kadisz za bohaterów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO