moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

WOT rozpoczynają działanie

1 stycznia 2017 roku do polskiej armii wprowadzony zostanie nowy rodzaj sił zbrojnych – wojska obrony terytorialnej. Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o powszechnym obowiązku obrony, która powołuje WOT. Obronę terytorialną będą tworzyli żołnierze zawodowi i rezerwiści. Do 2019 roku siły te mają liczyć ponad 50 tysięcy wojskowych.

WOT będą podlegały ministrowi obrony narodowej, a na ich czele stanie Dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej. Nowy rodzaj sił zbrojnych będzie nie tylko współdziałał z wojskami operacyjnymi w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa państwa, ale także prowadził samodzielne działania bojowe i ratownicze w sytuacjach kryzysowych.

W skład WOT wchodzić będą żołnierze zawodowi oraz rezerwiści i ochotnicy nie mający wojskowych doświadczeń. Pierwszeństwo przy naborze będą mieli byli żołnierze, ale też członkowie organizacji proobronnych oraz absolwenci klas mundurowych. Ustawa pozwala również rekrutować osoby z kategorią D, czyli taką kondycją zdrowotną, która wyklucza przyjęcie do innych sił zbrojnych. Ma to umożliwić pozyskiwanie do WOT ochotników, którzy nie mają co prawda wymaganej przy służbie w armii kategorii A, ale za to posiadają specjalistyczne kwalifikacje.

Dla osób, które dotychczas nie pełniły czynnej służby wojskowej, armia będzie organizowała przygotowujące do tego szkolenie. Ma ono trwać 16 dni i zakończy się złożeniem przysięgi wojskowej.

W ustawie pojawiły się nowe pojęcia: żołnierz obrony terytorialnej i terytorialna służba wojskowa (TSW), która będzie nowym rodzajem czynnej służby wojskowej. Dzieli się ona na służbę rotacyjną i dyspozycyjną. Ta pierwsza pełniona będzie w jednostce wojskowej przez minimum jeden weekend w miesiącu. Natomiast na co dzień żołnierze OT będą pozostawali w gotowości do stawienia się do służby rotacyjnej w terminie i miejscu wskazanym przez dowódcę. Służba w WOT będzie mogła trwać od roku do 6 lat, z możliwością przedłużenia.

Bazy pełne ochotników

Choć nabór do WOT ruszy dopiero w styczniu, to bazy danych wojewódzkich sztabów wojskowych są już pełne ochotników. – Dzięki prowadzonej akcji promocyjnej do wojskowych komend uzupełnień cały czas zgłaszają się chętni do pełnienia służby w WOT. Nasze bazy zawierają dane już ponad 1400 ochotników – mówi płk Piotr Chudzik, szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Lublinie. Kampanię informacyjną na temat nowego rodzaju wojsk jego sztab prowadzi już od połowy 2016 roku. Utrzymuje też kontakty z ponad 20 organizacjami proobronnymi z województwa. – Wśród deklarujących chęć pełnienia tzw. terytorialnej służby wojskowej są osoby reprezentujące różne środowiska i grupy zawodowe. Wielu z nich to członkowie organizacji proobronnych z Lubelszczyzny. A największa liczba, bo aż dwie trzecie ochotników, to żołnierze rezerwy, w tym byli zawodowi – wylicza pułkownik.

Nabór do WOT będzie miał charakter konkursu, w którym wybrane zostaną osoby z najbardziej pożądanym w danym terenie wykształceniem, najlepszymi kwalifikacjami i umiejętnościami. – Rekrutację prowadzić będzie kilkuosobowa komisja, w skład której wejdzie także przedstawiciel 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej – mówi płk Chudzik. Podobnie będzie w dwóch pozostałych miastach, w których tworzą się pierwsze trzy brygady OT: Białymstoku i Rzeszowie.

Zielone światło dla proobronnych

Zgodnie z ustawą pierwszeństwo przyjęcia będą mieli członkowie m.in. proobronnych organizacji pozarządowych. – To duży bonus, ale też docenienie tych organizacji. Pod uwagę będą brane oczywiście te, które mają podpisane porozumienie o współpracy z ministrem obrony narodowej lub dowódcami jednostek wojskowych. Warunkiem pierwszeństwa będzie posiadanie rekomendacji wystawionej przez władze organizacji, do której dana osoba należy – mówi Waldemar Zubek, dyrektor Biura ds. Proobronnych. W nowych przepisach zauważa też inne, pozytywne rozwiązania dla organizacji proobronnych. – Określenie zadań wojsk obrony terytorialnej umożliwiło też zdefiniowanie roli tych organizacji w systemie obronności. Są one naturalnym zapleczem Sił Zbrojnych RP, ale ich miejsce w systemie nie było dotąd jasno określone. Ta ustawa to zmienia – podkreśla dyrektor.

Dla osób należących do takich organizacji korzystny jest także przepis, który zezwala na członkostwo w stowarzyszeniach żołnierzom czynnej służby wojskowej. – W praktyce mogłoby się okazać, że osobie będącej przez 15 lat np. w związku strzeleckim trudno jest zrezygnować z tej przynależności. Nie ma jednak wątpliwości, że osoby godzące swoje członkostwo w organizacji pozarządowej z przynależnością do WOT to drugie muszą traktować priorytetowo, ponieważ jest to służba wojskowa, która czyni z takiej osoby żołnierza – podkreśla Waldemar Zubek.

Korzyści nie tylko dla wojska

Ponieważ proobronni mają być werbowani w pierwszej kolejności, organizacje takie zachęcają swoich członków do angażowania się w budowę WOT. Tak jak Stowarzyszenie obronne FIA „Wierni w gotowości pod bronią”, zajmujące się szkoleniem Polaków w dziedzinie szeroko rozumianej wojskowości. – Utworzenie wojsk obrony terytorialnej to dobry pomysł, dlatego członkom naszego stowarzyszenia rekomendujemy służbę w WOT. Uważamy bowiem, że każdy człowiek powinien wiedzieć, co może zrobić w przypadku wybuchu wojny – mówi Mariusz Sybilski, członek zarządu FIA.
Waldemar Zubek przypomina, że cały czasz podejmowane są starania, aby organizacje te były jak najlepszą bazą do pozyskiwania kandydatów do WOT. – Nasze Biuro już teraz ściśle współpracuje z Dowództwem Wojsk Obrony Terytorialnej. Skutkuje to na przykład tym, że program szkolenia członków organizacji proobronnych jest w maksymalnym stopniu zbliżony do szkolenia żołnierzy WOT – mówi dyrektor Biura. Dzięki temu ochotnik ma już mieć podstawową wiedzę z dziedziny wojskowości, a w szeregach WOT będzie się dalej szkolił i rozwijał umiejętności.

Mariusz Sybilski zauważa z kolei, że służba w obronie terytorialnej może korzystnie wpłynąć na same organizacje proobronne. – Nie obawiamy się odpływu ludzi, wręcz przeciwnie. Po podstawowym trzyletnim szkoleniu w WOT taki żołnierz rezerwista, który wróci do FIA, będzie legitymował się dużą wiedzą i nowymi umiejętnościami, z których skorzysta całe stowarzyszenie. Jestem pewien, że nasi członkowie świetnie poradzą sobie w wojsku. Już mamy swoich ludzi w Narodowych Siłach Rezerwowych, kilku dostało się do szkół oficerskich. Wielu na pewno już niebawem rozpocznie służbę w WOT – dodaje Sybilski.

WOT a bezpieczeństwo mieszkańców

Korzyści z powstania WOT dostrzegane są też przez mieszkańców i samorządy lokalne. Zdaniem płk. Chudzika fakt, że TSW opierać się będzie na żołnierzach rezerwy broniących swoich gmin i powiatów, wpłynie na większe poczucie bezpieczeństwa ich mieszkańców. Podobnie uważają władze Włocławka. Choć miasto nie znalazło się na liście tych, w których brygady WOT tworzone będą w pierwszej kolejności, samorząd cały czas zabiega o stworzenie tu jednostki tych wojsk. Już w marcu Marek Wojtkowski, prezydent miasta, zwrócił się do MON z propozycją zlokalizowania na terenie Włocławka Dowództwa Obrony Terytorialnej województwa kujawsko-pomorskiego. – Powołał się na fakt, że w 2002 roku wyprowadzono z naszego miasta pułk drogowo-mostowy i ponieśliśmy z tego powodu straty gospodarcze, społeczne, wizerunkowe, ale przede wszystkim dotyczące szeroko pojętego bezpieczeństwa mieszkańców całego regionu – mówi Bartłomiej Kucharczyk, rzecznik prasowy prezydenta Włocławka. Argumentami władz samorządowych stały się także miejscowe zagrożenia związane z coraz bardziej wyeksploatowaną tamą na Wiśle oraz działającymi tu zakładami chemicznymi, zaliczonymi do obiektów o dużym ryzyku wystąpienia poważnej awarii przemysłowej. Obecnie prawdopodobne jest rozmieszczenie na terenie Włocławka dowództwa i sztabu batalionu WOT. Ostateczna decyzja ma jednak zapaść po zakończeniu drugiego etapu prac koncepcyjnych, czyli w pierwszym kwartale 2017 roku.

Paulina Glińska, Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze


Musimy być szybsi niż zagrożenie
 
Bezpieczniejsza Europa
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Czarna Pantera celuje
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Pierwsze oficerskie gwiazdki
Rodzinne ćwiczenia z wojskiem
Wyższe stawki dla niezawodowych
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
Pracowity pobyt w kosmosie
Śmierć gorsza niż wszystkie
Policjanci w koszarach WOT
Świat F-35
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Planowano zamach na Zełenskiego
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
The Power of Infrastructure
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Strażnicy polskiego nieba
Kolejne czołgi K2 dla naszej armii
Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
Ratownik w akcji
Międzynarodowy festiwal lotnictwa. Zbliża się Air Show Radom 2025
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Inwestycja w żołnierzy
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Podejrzane manewry na Bałtyku
Wypadek Rosomaka
„Różycki” zwodowany
Pułk Reprezentacyjny rekrutuje. Kto może dołączyć?
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Podróż w ciemność
Broń przeciwko wrogim satelitom
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Święto sportów walki w Warendorfie
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Ewakuacja Polaków z Izraela
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Kajakami po medale
Prezydent na wschodniej granicy
Demony wojny nie patrzą na płeć
11 lipca narodowym dniem pamięci o ofiarach rzezi wołyńskiej
Flyer, zdobywca przestworzy
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Nowe zasady fotografowania obiektów wojskowych
Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Pancerny kot w polskim wojsku
Odbudowa obrony cywilnej kraju
BWP-1 – historia na dekady
Drukowanie dronów
Dzieci wojny
Strategia odstraszania. Czy zadziała?
Zbrodnia we wsi, której już nie ma

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO