moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

W WIM-ie powstaje Centrum Symulacji Medycznej

W ratownictwie medycznym nie ma miejsca na pomyłki, a popełnione błędy zwykle kończą się tragicznie – mówi ppłk dr n. med. Krzysztof Karwan z Wojskowego Instytutu Medycznego. Dlatego w WIM-ie wojskowi medycy oraz pracownicy szpitalnych oddziałów ratunkowych będą mogli uczyć się na nowoczesnych symulatorach. Centrum Symulacji Medycznej zacznie działać od nowego roku.

W nowoczesnym Centrum Wojskowego Instytutu Medycznego kursanci nauczą się działań ratunkowych prowadzonych w szpitalach polowych oraz cywilnych. – Jesteśmy jednym z 14 ośrodków w kraju, do których trafiają osoby z najcięższymi obrażeniami ciała, najczęściej po wypadkach drogowych – mówi ppłk dr n. med. Krzysztof Karwan, zastępca kierownika Centrum Kształcenia Podyplomowego ds. Medycznych WIM. Jednocześnie podpułkownik podkreśla, że lekarze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Instytutu korzystają często z doświadczeń zdobytych na misjach przez wojskowych lekarzy. – Ciężkie wielonarządowe obrażenia są podobne u żołnierzy rannych na polu walki i na przykład u ofiar wypadków – dodaje.

Niemal jak w szpitalu

Przy ulicy Szaserów w Warszawie trwają już prace budowlane, kompletowane są sprzęt i aparatura medyczna. W Centrum Symulacji Medycznej powstaną dwa stanowiska z takim samym wyposażeniem jak w szpitalnych oddziałach ratunkowych oraz w szpitalach polowych. Kursanci będą mieli do dyspozycji m.in. respiratory, defibrylatory do leczenia najpoważniejszych zaburzeń rytmu serca, pompy do infuzji stosowane we wstrząsie krwotocznym, aparaty ultrasonograficzne.

Jednak najważniejszym wyposażeniem ośrodka będą dwa supernowoczesne, sterowane komputerowo symulatory medyczne. To fantomy przypominające człowieka i odwzorowujące reakcje ludzkiego organizmu, m.in. puls, oddech, dźwięki serca, wygląd źrenic, krwawienie, a nawet łzawienie. Dzięki programom komputerowym będzie można wywołać u fantoma obrażenia i zaburzenia funkcjonowania organizmu, jakich może doznać żołnierz na polu walki lub cywil podczas wypadku. Chodzi np. o obrażenia ośrodkowego układu nerwowego, krwotoki, rany, złamania. Szkolący się ratownicy będą musieli, podobnie jak w przypadku realnych poszkodowanych, sprawdzić m.in. drożność dróg oddechowych, ustabilizować kręgosłup, przeprowadzić resuscytację, monitorować wydolność krążeniową i stan świadomości, zatamować krwawienie. – Symulator reaguje podobnie jak organizm człowieka na podjęte leczenie. Jednocześnie można by rzec, że wybacza błędy popełnione podczas akcji ratunkowej – zaznacza lekarz WIM.

Ośrodek ma być gotowy do końca roku. Pierwsze szkolenia rozpoczną się w styczniu. Będą mogli w nich uczestniczyć pracownicy medyczni sił zbrojnych, a także operatorzy i ratownicy sił specjalnych. Ci ostatni muszą czasami nawet 80 godzin podtrzymywać czynności życiowe ciężko rannego żołnierza, jeśli ewakuacja wcześniej nie jest możliwa. Szkolenia będą też uzupełnieniem praktyk dla pracowników cywilnych szpitalnych oddziałów ratunkowych, centrów urazowych oraz osób działających w zespołach pogotowia ratunkowego.

Doświadczeni instruktorzy

Zajęcia będą prowadzić instruktorzy, którzy doświadczenie zdobywali m.in. w centrum urazowym oraz SOR-ze Wojskowego Instytutu Medycznego, a także medycy wojsk specjalnych. Uczyć będą nie tylko działań ratujących życie, lecz także pracy pod presją czasu i zasad wykorzystania sprzętu medycznego. Każdą akcję ratowniczą będzie można wielokrotnie powtarzać oraz ją nagrać i omówić z instruktorem, który wskaże błędy. – Dzięki temu kursanci będą mogli ćwiczyć swoje działania, aż do osiągnięcia perfekcji – mówi ppłk Karwan.

W WIM-ie zastrzegają, że ich ośrodek będzie uzupełniać działalność łódzkiego Wojskowego Centrum Kształcenia Medycznego, a nie z nim konkurować. – Tam instruktorzy uczą technik ratownictwa na polu walki. Na przykład, jak ocenić stan rannego, udzielić mu pierwszej pomocy pod ostrzałem, wynieść z niebezpiecznej strefy, zabezpieczyć i przekazać do śmigłowca ewakuacji medycznej. My będziemy kolejnym ogniwem w tym łańcuchu pomocy – mówi Jarosław Rybak, kierownik Biura Dyrektora WIM.

Koszty remontu i modernizacji pomieszczeń Centrum Symulacji Medycznej wyniosą około 400 tys. zł i pokryje je WIM. Wyposażenie Centrum jest kupowane z funduszu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Przeznaczono na ten cel około 2 mln zł.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: Jarosław Rybak

dodaj komentarz

komentarze


„Zapad’ 25” przenosi się dalej od polskiej granicy
 
Jesteś na Signalu? Nie daj się złowić cyberprzestępcy!
Żołnierz influencer?
Wyzwanie, które integruje
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
50 kabli na 50-lecie Jednostki Wojskowej Formoza
Fire from Coast
Siły szybkiego reagowania na Pustyni Błędowskiej
Rozpoznanie i możliwości rażenia bez ryzyka dla żołnierzy
Sierżant Mateusz Sitek. Cześć jego pamięci!
Nowa mapa garnizonów
Sportowcy z „armii mistrzów” na podium wioślarskich ME
Misja PKW „Olimp” doceniona
Kajakarze, pięściarze i lekkoatletka CWZS-u na podium
Karol Nawrocki wybrany na prezydenta RP
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Amunicja dla czołgów
AW149 to przygoda życia
Wojska inżynieryjne wzmacniają granicę
Zawiszacy zwiększają zasoby K2
Następne „Czarne Pantery” dla Wojska Polskiego
Sportowcy z „armii mistrzów” pokazali klasę
Wojsko zmodyfikowało program śmigłowcowy
Medycyna pola walki dla cywilnych lekarzy?
Dziękujemy wam, weterani!
Szlachetny gest generała
Recepta na sukces: zadowolony pracownik i dumny żołnierz
Nowe możliwości spółki Mesko
Rosjanom wyciekły dwa miliony tajnych dokumentów
Wyzwanie, które integruje
Od chaosu do wiktorii
Drony Wizjer rozpoznają cel
Bałtycka tarcza
Żołnierze z dodatkiem od czerwca
Nasi czołgiści najlepsi
Siła zaplecza
K2 ze słowacką tarczą
Kajakarze i ratownicy wodni z workiem medali
ZMU dla marynarzy
Trudny los zwycięzców
Szef MON-u oddał hołd gen. Marianowi Kukielowi
„Baltops ’25” – NATO ćwiczy na Bałtyku
Kosiniak-Kamysz: Polska najbliższym partnerem Stanów Zjednoczonych w Europie
Kolejny krok ku wypowiedzeniu konwencji ottawskiej
WOT z pomocą tonącym
Nowe garaże dla Leopardów w Świętoszowie
Na Wiejskiej o wydatkach na obronność i weteranach
Dzień, który zmienił bieg wojny
Lotnicza „sztafeta pokoleń”
Dodatkowe kamizelki dla żołnierzy
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Dostawa K9 i chrzest ogniowy
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Zmagania sześcioosobowych armii
Pogrom rosyjskiego lotnictwa strategicznego
Powstanie raport o bezpieczeństwie dostaw do zbrojeniówki
Nowe cele obronne NATO
Zachód daje Ukrainie zielone światło
Podejrzane manewry na Bałtyku
Czterej pancerni przeciw wyklętym
Pamiętają o powstańcach
PGZ na nowo
Po medale z okazji 100-lecia LAW-u
Generał, olimpijczyk, postać tragiczna
Zagadkowe znalezisko na Podkarpaciu
Letni wypoczynek z MON-em
Unijni ministrowie podpisali SAFE
Pilecki. Do końca walczył z tyranią
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO