moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Pojazd Dingo trafi z USA do Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu

Zwykle dostawaliśmy sprzęt, który wymagał skomplikowanych remontów. Do tego pojazdu będzie można po prostu wsiąść, uruchomić go i nim pojechać – tak o wozie rozpoznania Dingo mówi ppłk Tomasz Ogrodniczuk, szef Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu. Pojazd trafi do placówki wprost ze Stanów Zjednoczonych Ameryki.

O Dingo stało się głośno parę tygodni temu za sprawą prezydenta Andrzeja Dudy. Jego kancelaria poinformowała, że dzięki pomocy wielu życzliwych osób udało się pozyskać autentyczny pojazd, który podczas II wojny światowej służył żołnierzom Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Wkrótce potem prezydent Duda poleciał za ocean, by wziąć udział w sesji ONZ. Przy okazji więc, w jego obecności, odbyła się w Nowym Jorku ceremonia przekazania Dingo Polsce.

Pojazd trafił do USA po wojnie. Jego ostatnim właścicielem był John Gradomski z Michigan. Kilka miesięcy temu mężczyzna postanowił przeprowadzić się na Florydę i z tego powodu zaczął wyprzedawać swoją kolekcję militariów. Informacja, że znajduje się w niej Dingo, dotarła do Bogusława Winida, polskiego ambasadora przy ONZ. W pozyskiwanie wozu zaangażowali się też Gerald Kochan, dyrektor Polish American Museum w Port Washington oraz Melissa John, szefowa Bentley Priory Battle of Britain Trust (organizacja prowadząca Muzeum Bitwy o Wielką Brytanię). Wspólnym wysiłkiem udało im się znaleźć sponsora, dzięki któremu można było kupić ten eksponat. Wkrótce zapadła decyzja, że Dingo powinien trafić do poznańskiego Muzeum Broni Pancernej, które jest oddziałem Muzeum Wojska Polskiego. – Ten konkretny pojazd był używany przez 15 Pułk Ułanów Poznańskich, jedną z najsłynniejszych jednostek wojskowych w II Rzeczpospolitej oraz w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie – tłumaczy Kancelaria Prezydenta RP.

Szef poznańskiego muzeum ppłk Tomasz Ogrodniczuk nie kryje radości. – Zazwyczaj trafiał do nas sprzęt, który wymagał skomplikowanych remontów. W mechanizmach Dingo, z tego co wiem, jest jedynie trochę nieszczelności. Ale to drobiazgi. Do pojazdu można po prostu wsiąść, uruchomić go i nim pojechać – podkreśla.

Na razie wóz znajduje się jeszcze za oceanem. – Do Polski zostanie przetransportowany drogą morską. Obecnie trwa załatwianie formalności, między innymi dokumentów przewozowych – tłumaczy ppłk Ogrodniczuk. Dodaje też, że w przyszłości Dingo mógłby uświetniać oficjalne uroczystości wojskowe. – Dziś tradycje pułku, do którego należał, kontynuuje 15 Batalion Ułanów Poznańskich, który wchodzi w skład 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej – przypomina ppłk Ogrodniczuk.

Dingo to brytyjski samochód pancerny z czasów II wojny światowej. Jego historia sięga 1938 roku, kiedy to War Office (departament rządu odpowiedzialny za armię) ogłosiło konkurs na projekt lekkiego, czterokołowego pojazdu rozpoznania. Najlepsza okazała się propozycja firmy BSA, która wkrótce została przejęta przez Daimlera. W efekcie powstał dwuosobowy wóz, uzbrojony w ręczny karabin maszynowy, wyposażony w sześciocylindrowy silnik o mocy 55 KM. Dingo został pokryty pancerzem o grubości wahającej się od 5 do 30 mm. Mógł pokonywać brody głębokie na pół metra oraz przeszkody terenowe o kącie nachylenia sięgającym 30 stopni. Ale chyba największym jego atutem była prędkość. Dingo mógł mknąć z szybkością, która dochodziła do 90 km/h.

Seryjna produkcja pojazdu ruszyła w drugiej połowie 1939 roku. Łącznie z fabrycznych taśm zjechało blisko 6700 wozów. Korzystały z nich wojska brytyjskie, polskie i kanadyjskie. Kilka pojazdów Dingo znajduje się obecnie w zbiorach polskich muzeów i kolekcjach prywatnych.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Andrzej Hrechorowicz/KPRP

dodaj komentarz

komentarze


Barwy walki
 
Ramię w ramię z aliantami
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Sprawa katyńska à la española
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
W Italii, za wolność waszą i naszą
Front przy biurku
Gunner, nie runner
Kadisz za bohaterów
Wojna w świętym mieście, epilog
Strażacy ruszają do akcji
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Kolejne FlyEle dla wojska
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Głos z katyńskich mogił
NATO on Northern Track
Na straży wschodniej flanki NATO
Zachować właściwą kolejność działań
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Zmiany w dodatkach stażowych
Szpej na miarę potrzeb
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Sandhurst: końcowe odliczanie
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Szarża „Dragona”
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Przygotowania czas zacząć
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
SOR w Legionowie
Wojna na detale
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Wojna w świętym mieście, część druga
Święto stołecznego garnizonu
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Charge of Dragon
25 lat w NATO – serwis specjalny
NATO na północnym szlaku
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO