25 żołnierzy służby przygotowawczej do Narodowych Sił Rezerwowych na potrzeby korpusu podoficerskiego rozpoczęło szkolenie w Szkole Podoficerskiej Wojsk Lądowych w Poznaniu.
Kadeci to żołnierze o specjalności wojskowej dowódczej i ratownik medyczny. Rozpoczęli szkolenie 2 lutego, a zakończą naukę 30 czerwca. Szkolenie dla żołnierzy służby przygotowawczej do NSR na potrzeby korpusu podoficerskiego to jedno z dwóch realizowanych w 2016 roku w SPWLąd w Poznaniu. W sumie przeszkolonych zostanie 50 ochotników.
– Skończyłam ratownictwo medyczne i pracowałam w gabinecie stomatologicznym, ale to nie było to, czego chciałam od życia. Wiem, że najtrudniejsza będzie rozłąka z 4-letnim synem, Stasiem… Wojsko to duże wyzwanie, a ja chcę pokazać, że potrafię! Po zakończeniu szkolenia chciałbym służyć w brygadzie w Giżycku – mówiła po przekroczeniu bramy koszar szeregowy kadet Milena Pijewska z Pisza.
Szkolenie rozpoczęło 15 ratowników i 10 przyszłych dowódców. Ratownik medyczny w wojsku to wyspecjalizowany żołnierz, który udziela pomocy w sytuacji bezpośredniego, nagłego stanu zagrożenia życia lub zdrowia na polu walki. Dowódca natomiast to osoba stojąca na czele żołnierzy. Organizuje działania bojowe podległych żołnierzy oraz dowodzi nimi w czasie walki.
– Wcieleni kadeci szkoleni są na potrzeby Narodowych Sił Rezerwowych. To przyszli dowódcy i ratownicy. Zadaniem Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych jest przekazanie odpowiedniej wiedzy i umiejętności niezbędnej do objęcia stanowisk w korpusie podoficerskim w NSR – wyjaśnia st. chor. sztab. Andrzej Woltmanm, zastępca komendanta Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych.
Kadeci przechodzą szkolenie przygotowawcze. Szkolenie realizowane jest w Szkole Podoficerskiej Wojsk Lądowych, a następnie w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych i Wojskowym Centrum Kształcenia Medycznego. Po jego zakończeniu kadeci mogą podpisać kontrakty – przydziały kryzysowe zgodne ze specjalnością wojskową w jednostkach wojskowych. Żołnierze będą szkolić się rotacyjnie w jednostkach Wojska Polskiego i pozostawać będą w dyspozycji na wypadek zagrożeń militarnych lub niemilitarnych (np. klęsk żywiołowych) oraz uzupełnią obsadę jednostek wojskowych w przypadku kryzysu.
Tekst: chor. Marcin Szubert
autor zdjęć: chor. Marcin Szubert
komentarze