moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Jak zostać morskim komandosem

Żołnierze, którzy chcą służyć w Formozie, mają czas do końca sierpnia, by złożyć wniosek o przyjęcie. Do tej elitarnej jednostki mogą zgłaszać się także funkcjonariusze innych służb, w wyjątkowych sytuacjach – cywile. Polska-zbrojna.pl rozpoczyna cykl publikacji, w których podpowiemy, gdzie jeszcze trwa nabór i jak się do niego przygotować.

– Każdy, kto chce trafić do naszej jednostki, musi przejść selekcję, podczas której sprawdza się sprawność fizyczną, ale też charakter i silną wolę. Wymagania są naprawdę wyśrubowane – mówi jeden z żołnierzy Formozy.

Kto może się ubiegać o przyjęcie do morskiej jednostki specjalnej? Przede wszystkim żołnierze zawodowi, żołnierze rezerwy lub ochotnicy Narodowych Sił Rezerwowych. Zgłaszać mogą się także funkcjonariusze np. Policji, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego czy Służby Kontrwywiadu Wojskowego.

Cywile, którzy nie mieli do tej pory styczności z wojskiem, też mają szansę. – Gdy dostrzegamy potencjał w takim kandydacie, to zapraszamy go na testy. Jeśli przejdzie on pozytywnie rekrutację, to i tak przed rozpoczęciem służby w Formozie czeka go szkolenie wojskowe – mówi kapitan Tomasz Królik, rzecznik prasowy Jednostki Wojskowej Formoza. – Jednak są to sytuacje wyjątkowe – podkreśla. Jedynym kryterium niepodlegającym dyskusji jest niekaralność kandydata.

Nabór do Jednostki Wojskowej Formoza odbywa się dwutorowo. Osobno przechodzą go ci, którzy starają się o przyjęcie do „szturmu” (pododdziały bojowe), druga grupa to kandydaci do „zabezpieczenia”, czyli pozostałych struktur jednostki. Pierwszym krokiem dla wszystkich jest jednak wypełnienie ankiety personalnej. W tym roku termin nadsyłania dokumentów mija 31 sierpnia. Od września ankiety będą analizowane, a wybrani kandydaci zostaną zaproszeni na testy sprawnościowe.

Co jest atutem, a co może zaszkodzić

– Na podstawie ankiety sprawdzamy kwestie formalne, takie jak wykształcenie czy doświadczenie zawodowe. Bardzo ważna jest również znajomość języków obcych oraz udział w misjach – mówi kapitan Królik. Zapewnia jednak, że nie ma profilu idealnego kandydata. – Nie mamy specjalnych preferencji, sprawdzamy po prostu, czy kwalifikacje zgłaszającego się są zgodne z wymogami na wolnych stanowiskach – dodaje.

A co może zaszkodzić? Oficer prasowy przyznaje, że żołnierza może dyskwalifikować kolejna już z rzędu próba dostania się do jednostki. – Oczywiście nie jest powiedziane, że przyjmujemy tylko tych, którzy zgłaszają się po raz pierwszy, ale jeśli komuś nie udało się zakwalifikować już kilka razy, to na ogół nie zapraszamy go ponownie. Szanujemy swój czas – mówi kapitan Królik.

Test sprawnościowy na początek

Rekrutacja do „zabezpieczenia” obejmuje dyscypliny wodne i lądowe. Żołnierzy czeka np. bieg na 3000 metrów, bieg wahadłowy, podciąganie na drążku, skłony tułowia oraz pływanie na czas, także pod wodą. Kandydaci do zespołów bojowych będą musieli dodatkowo wykazać się umiejętnością walki wręcz oraz udowodnić, że nie robi na nich wrażenia przebywanie na wysokości i nie cierpią na klaustrofobię. Szczegółowy opis wszystkich dyscyplin oraz normy, którym muszą sprostać kandydaci, znajdują się na stronie jednostki.

Umiejętność nurkowania jest podczas kwalifikacji atutem, ale nie jest wymagana. – Proces szkolenia w Jednostce Wojskowej Formoza zakłada naukę i doskonalenie tej zdolności – zapewnia kapitan Królik. Dodaje jednak, że podczas testów sprawdzane jest, jak kandydaci zachowują się w wodzie w różnych sytuacjach.

Nie śpisz i mało jesz – czy dasz radę

Kolejny krok to badania psychologiczne. Żołnierze muszą też przejść test w trudnych warunkach klimatyczno-terenowych. Podczas tego etapu sprawdza się: wytrzymałość, umiejętność radzenia sobie ze zmęczeniem, niewielką ilością snu i pożywienia, orientację w terenie oraz zdolność do pracy w grupie.

Ostatnim etapem rekrutacji jest rozmowa kwalifikacyjna. – Ten etap to już na ogół formalność. W tym momencie już wiemy, że kandydat spełnił wszystkie warunki, aby służyć w naszej jednostce. Teraz chcemy skonfrontować oczekiwania kandydata z naszymi potrzebami – mówi rzecznik jednostki.

Po co? Zdarza się, że kandydat nie zaakceptuje proponowanego stanowiska. – Taka osoba pozostaje w naszej bazie i kiedy sytuacja kadrowa ulega zmianie, odzywamy się do niej. Obsadzenie stanowiska musi zadowalać obie strony. Specjalsi powinni być przede wszystkim cierpliwi – mówi kapitan Królik. – Ja czekałem dwa lata – zaznacza. Komandosi podkreślają, że najczęstszym błędem popełnianym przez kandydatów jest skoncentrowanie się tylko na przygotowaniu fizycznym. A podczas rekrutacji ogromną rolę odgrywa motywacja.

Więcej informacji o naborze do Formozy znajduje się na stronie internetowej jednostki. Można tam znaleźć także przykładowy plan treningu, który ma przygotować kandydata do selekcji, oraz wykaz sprzętu, który kandydaci muszą zabrać na sprawdzian.

Jednostka Wojskowa Formoza powstała w 1975 roku. Początkowo podlegała Dowództwu Marynarki Wojennej, jednak w 2008 roku została włączona w struktury wojsk specjalnych.

Komandosi Formozy działają przede wszystkim w wodzie i pod jej powierzchnią (taktyka niebieska), ale są również przygotowani do działań na lądzie (taktyka zielona) oraz w terenie zabudowanym (taktyka czarna). Motto jednostki brzmi „Zaufaj morzu, ono cię ocali”. 

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: formoza.wp.mil.pl

dodaj komentarz

komentarze


Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
 
Rekordziści z WAT
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
25 lat w NATO – serwis specjalny
Charge of Dragon
Święto stołecznego garnizonu
Wojna w świętym mieście, epilog
NATO on Northern Track
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Sprawa katyńska à la española
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Kadisz za bohaterów
Wojna w świętym mieście, część druga
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Szybki marsz, trudny odwrót
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Sandhurst: końcowe odliczanie
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Kolejne FlyEye dla wojska
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Ramię w ramię z aliantami
Gunner, nie runner
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Zachować właściwą kolejność działań
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Na straży wschodniej flanki NATO
NATO na północnym szlaku
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Posłowie dyskutowali o WOT
Od maja znów można trenować z wojskiem!
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Pod skrzydłami Kormoranów
Wojna na detale
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Szpej na miarę potrzeb
Wytropić zagrożenie
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Front przy biurku
Ameryka daje wsparcie
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Zmiany w dodatkach stażowych
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
SOR w Legionowie
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
W Italii, za wolność waszą i naszą
Metoda małych kroków
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Tragiczne zdarzenie na służbie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO