moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Polacy wrócili z misji w Afryce

Przez osiem miesięcy przeprowadzili ponad 200 patroli, zorganizowali dziesiątki punktów kontrolnych, ochraniali zagrożone przez rebeliantów obozy uchodźców. Dziś do kraju wrócili ostatni polscy żołnierze z kontyngentu w Republice Środkowoafrykańskiej.

– Byłem dumny, mogąc dowodzić Polakami, którzy wykonali naprawdę dobrą robotę – podkreślał gen. dyw. Philipp Ponties, dowódca sił Unii Europejskiej w Republice Środkowoafrykańskiej. Słowa te znalazły się w liście, który generał Ponties napisał do szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego z okazji zakończenia misji EUFOR. W poniedziałek w warszawskim kompleksie Żandarmerii Wojskowej zostali powitani ostatni polscy żołnierze wracający z misji w Afryce.

Polacy łącznie pełnili tam służbę przez osiem miesięcy. W skład każdej z dwóch zmian wchodziło po 50 żołnierzy. Trzonem kontyngentu, który dziś oficjalnie zakończył misję, był pluton manewrowy wystawiony przez Oddział Specjalny Żandarmerii Wojskowej z Mińska Mazowieckiego. Wspierali go specjaliści z 1 Brygady Logistycznej w Bydgoszczy, 9 Brygady Wsparcia Dowodzenia z Białobrzegów, 6 Brygady Powietrznodesantowej z Krakowa, Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych oraz Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach. Dowódcą kontyngentu był płk Leon Stanoch z Komendy Głównej ŻW.

Pluton manewrowy wchodził w skład międzynarodowej kompanii policji wojskowej (IPU). Stanowił on część kontyngentu Europejskich Sił Żandarmerii. – To właśnie dlatego nasi żandarmi nosili na misji nie szkarłatne, lecz błękitne berety – tłumaczy ppłk Paweł Durka, rzecznik Żandarmerii Wojskowej.

Do zadań Polaków należało przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa na ulicach stolicy kraju – Bangui. Prowadzili patrole zarówno w dzień, jak i w nocy, organizowali punkty kontrolne, pełnili dyżury w ramach sił szybkiego reagowania. Polscy specjaliści uczyli też miejscowych policjantów, w jaki sposób prowadzić postępowania karne czy zbierać dowody na miejscu przestępstw. – Służba ramię w ramię z najlepszymi, najbardziej renomowanymi formacjami policyjnymi w Europie, jak Żandarmeria Narodowa Republiki Francuskiej oraz hiszpańska Guardia Civil, to dowód uznania i zaufania, jakim darzona jest Żandarmeria Wojskowa i jej żołnierze na arenie międzynarodowej – mówiła dziś Beata Oczkowicz, wiceminister obrony narodowej, podczas powitania żołnierzy.

Republika Środkowoafrykańska uchodzi za jedno z najuboższych państw świata. Mieszka w niej pięć milionów obywateli, jej powierzchnia zaś jest zbliżona do obszaru Polski. W marcu 2013 roku w tym afrykańskim państwie wybuchły walki pomiędzy bojownikami z koalicji Seleka a siłami wspierającymi prezydenta Francois Bozize. Rebelianci szybko opanowali większość kraju, Bozize musiał zaś uciekać do Demokratycznej Republiki Konga. Jego miejsce zajął lider Seleki Michael Djotodia. W kraju zapanowała anarchia. Zdominowane przez muzułmanów oddziały rebelianckie siały terror, tocząc regularne walki z bojownikami chrześcijańskiej samoobrony. Wojna domowa zagrażała stabilności całego regionu.

Dlatego właśnie w grudniu 2013 roku ONZ podjęła rezolucję, w myśl której w Republice Środkowoafrykańskiej miały interweniować połączone siły Unii Afrykańskiej i Francji w sile sześciu tysięcy żołnierzy. Niezależnie od tego Francuzi prowadzili tam swoją operację „Sangaris”. Brało w niej udział 1600 żołnierzy.

W styczniu ubiegłego roku Djotodia ustąpił z urzędu, a jego miejsce zajęła tymczasowa prezydent Catherine Samba-Panza. Zmiana nie uspokoiła jednak do końca nastrojów. Dlatego w kwietniu 2014 roku Unia Europejska zorganizowała misję w Republice Środkowoafrykańskiej. Kilka miesięcy wcześniej wnioskował o to prezydent Francji Francoise Hollande. W skład EUFOR RCA weszło 500 żołnierzy, wśród nich znaleźli się Polacy.

Teraz misja ta dobiega końca. EUFOR RCA rejon swojej odpowiedzialności przekaże siłom ONZ MINUSCA. Od marca Unia Europejska będzie prowadziła w środkowej Afryce misję monitorująco-doradczą EUMAM.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Sylwia Guzowska, arch. PKW RŚA

dodaj komentarz

komentarze


Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
 
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
NATO on Northern Track
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Wytropić zagrożenie
Wojna na detale
Kolejne FlyEye dla wojska
Wojna w Ukrainie oczami medyków
NATO na północnym szlaku
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Charge of Dragon
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
SOR w Legionowie
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Zmiany w dodatkach stażowych
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Sprawa katyńska à la española
Sandhurst: końcowe odliczanie
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Strażacy ruszają do akcji
Ramię w ramię z aliantami
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Szpej na miarę potrzeb
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Na straży wschodniej flanki NATO
Pod skrzydłami Kormoranów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Przygotowania czas zacząć
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Święto stołecznego garnizonu
Wojna w świętym mieście, część druga
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Kadisz za bohaterów
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Front przy biurku
Rekordziści z WAT
Gunner, nie runner
25 lat w NATO – serwis specjalny
Wojna w świętym mieście, epilog
Zachować właściwą kolejność działań
W Italii, za wolność waszą i naszą
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO