W piątek, 28 listopada, z udziałem prezydenta Bronisława Komorowskiego i wicepremiera, ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka odbyły się uroczystości zorganizowane z okazji 184. rocznicy wybuchu powstania listopadowego i obchodzonego na pamiątkę tego wydarzenia Dnia Podchorążego.
Zgodnie z coroczną tradycją obchody Dnia Podchorążego rozpoczęto od złożenia kwiatów pod pomnikami por. Piotra Wysockiego i generała Józefa Bema. Wicepremierowi Tomaszowi Siemoniakowi towarzyszyła kierownicza kadra Sił Zbrojnych i podchorążowie szkół wojskowych oraz Szkoły Głównej Straży Pożarnej.
W czasie spotkania w Belwederze, na którym z podchorążymi spotkał się Bronisław Komorowski, prezydent podkreślił, że miejsce spotkania nie jest przypadkowe. Jak mówił: – 184 lata temu tacy sami młodzi ludzie jak wy – podchorążowie – musieli zdobywać to miejsce szturmem. Dziś dla każdego z Was to miejsce stoi otworem.
Odnosząc się do roli podchorążych w polskiej historii, Bronisław Komorowski podkreślił, że: – Każdy podchorąży – lider wojskowy – odgrywa ważną rolę w historii. Warto o tym pamiętać, by być gotowym do dźwigania odpowiedzialności za losy Ojczyzny i Sił Zbrojnych. Prezydent przypomniał, że gotowość do poświęcenia jest zobowiązaniem spoczywającym także na podchorążych, wśród których są przyszli generałowie i pułkownicy.
Wicepremier Tomasz Siemoniak podziękował prezydentowi Komorowskiemu za to, że ten szczególną troską otacza właśnie podchorążych, przyszłych oficerów. Przypomniał jednocześnie, że powstanie listopadowe jest najbardziej romantycznym ze zrywów niepodległościowych w polskiej historii. – Świętujmy romantyczne improwizacje działań naszych przodków, ale miejmy dobre plany i dobrą armię – zaapelował Tomasz Siemoniak.
Nawiązując do sytuacji obecnej, wicepremier poinformował, że właśnie zakończono prace nad „Planem wzmocnienia bezpieczeństwa państwa”, co w swoim exposé zapowiedziała premier Ewa Kopacz.
Z okazji Dnia Podchorążego Bronisław Komorowski wręczył okolicznościowe upominki najlepszym słuchaczom szkół wojskowych i Szkoły Głównej Straży Pożarnej. Z rąk prezydenta upominki otrzymali: st. mat pchor. Andrzej Anger i mat pchor. Beata Budzińska z Akademii Marynarki Wojennej, sierż. pchor. Cezary Nagraba i sierż. pchor. Dawid Goździk z Wojskowej Akademii Technicznej, sierż. pchor. Dariusz Sycz i sierż. pchor. Mateusz Szelągowski z Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych, sierż. pchor. Emil Augustyn i sierż. pchor. Bartosz Konopka z Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych oraz st. ogn. pchor. Mariusz Chantulski i st. ogn. pchor. Piotr Pszeniczny ze Szkoły Głównej Straży Pożarnej.
Miłym akcentem spotkania była możliwość zwiedzenia Belwederu wspólnie z prezydentem Bronisławem Komorowskim, który specjalnie na tę okazję wcielił się w rolę przewodnika, opowiadając podchorążym historię tego wyjątkowego, historycznego miejsca.
Źródło: MON
autor zdjęć: chor. Artur Zakrzewski/DPI MON
komentarze