moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Czy czołg PT-76 znów popłynie?

Kiedyś stanowił podstawowe wyposażenie oddziałów desantu morskiego, dziś należy do unikatów. Sympatycy poznańskiego Muzeum Broni Pancernej zamierzają tchnąć życie w czołg PT-76. – Chcemy go uruchomić i sprawdzić, czy mógłby jeszcze pływać – zapowiada Maciej Boruń z koła przyjaciół placówki.


– Naszego PT-76 pamiętam jeszcze z czasów, gdy byłem podchorążym – przyznaje mjr Tomasz Ogrodniczuk, kustosz poznańskiego muzeum. – Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Pancernych miała dwa czołgi tego typu. Były wykorzystywane do szkolenia. Część podchorążych miała przecież trafić do jednostek desantowych, a takie maszyny stanowiły wówczas ich podstawowe wyposażenie – wspomina.

Stał sobie na uboczu

Czołg był w służbie jeszcze pod koniec lat 80. ubiegłego wieku. Kiedy został wycofany, trafił do powołanego przez placówkę muzeum. – Stał sobie nieco na uboczu, nikt go nie uruchamiał. Ale u nas, jak widać, wszystkie czołgi muszą jeździć. Dlatego postanowiliśmy sprawdzić, czy i ten da radę – tłumaczy Maciej Boruń z Koła Przyjaciół Muzeum Broni Pancernej. Maszyna trafiła do warsztatu.

– Fachowcy sprawdzają system po systemie. Generalny przegląd pozwoli nam odpowiedzieć na pytanie, co należy naprawić, wymienić, uzupełnić – zapowiada Boruń – Chcielibyśmy też sprawdzić, czy nasz PT-76 byłby jeszcze w stanie pływać – dodaje. Wszystkie prace wykonywane są w ramach wolontariatu.

PT-76 to czołg pływający produkcji sowieckiej (skrót z języka rosyjskiego oznacza Pławajuszczij Tank). Został zaprojektowany w 1950 roku przez zespół inżyniera Nikołaja Szaszmurina, który znany był z tego, że jeszcze podczas wojny skonstruował czołg ciężki IS-2. Początkowo PT-76 ukrywał się pod kryptonimem „Obiekt 740”. Do służby w Armii Czerwonej wszedł w sierpniu 1951 roku.

Była to niewielka, mobilna maszyna stworzona przede wszystkim na potrzeby pododdziałów rozpoznawczych dywizji pancernych i zmechanizowanych, a także piechoty morskiej. Załoga PT-76 liczyła trzy osoby, zaś maszyna w podstawowej wersji rozwijała prędkość 44 km/h na lądzie i 10 km/h w wodzie. Jej zasięg został określony na około 250 kilometrów. Potem czołg był kilkakrotnie modernizowany. Konstruktorzy doposażyli go choćby w noktowizor, dodatkowe zbiorniki paliwa i systemy, które miały chronić przed bronią masowego rażenia. Łącznie z taśm fabrycznych zjechało 12 tysięcy egzemplarzy.

Od Zambii po Wietnam

PT-76 zyskał w świecie spore uznanie. Służył w armiach państw rozsianych po niemal wszystkich kontynentach: od Bułgarii i Jugosławii, poprzez Zambię, Angolę, Laos, aż po Afganistan i Koreę Północną. Brał udział w licznych wojnach – walczył w Wietnamie, Czeczeni, konfrontacji indyjsko-pakistańskiej, czy izraelsko-egipskiej. Wojska Izraela przejęły wówczas nawet jeden z czołgów tego typu, przezbroiły i włączyły do swoich sił.

W polskiej armii PT-76 służyły od połowy lat 50. Stanowiły podstawowe wyposażenie „niebieskich beretów”, czyli nieistniejącej już 7. Łużyckiej Dywizji Desantowej, która stacjonowała w Gdańsku, Słupsku i Lęborku. Ostatnie tego typu maszyny zostały wycofane z użycia po 1989 roku. Do dziś w Polsce zachowało się kilka egzemplarzy. Można je oglądać między innymi w muzeach w Warszawie, Bydgoszczy, Dębicy, czy Dąbrowie Górniczej.

Muzeum Broni Pancernej powstało w latach 60. ubiegłego wieku. Obecnie funkcjonuje przy Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu. W swojej kolekcji posiada około 50 eksponatów, w tym czołgi, działa samobieżne, pojazdy opancerzone i samochody wykorzystywane wcześniej przez państwowych dostojników.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: arch. Muzeum Broni Pancernej

dodaj komentarz

komentarze

~tadeusz
1444041420
wspaniały początek służby w Słupsku na tychże czołgach. Dodać można że podwójny właz zamieniono w ramach modernizacji na dwa oddzielne dcy i ładowniczego i że ten ostatni wyposażono w obrotnice a na niej wielkokalibrowy km WKW Dszk. Były PT-76 R i RB. Tzw R-ki nie miały stabilizacji, a RB miały stabilizacje uzbrojenia w obu płaszczyznach i wydłużony skos przedniego pancerza przez co nie bujało tym czołgiem na wybojach jak poprzednika. Wspaniałe rozwiązanie chłodzenia poprzez wannę eżekcyjną zabezpieczało nie tylko właściwą temperaturę, ale i szczelność konstrukcji nawet przy dość dużych falach pod warunkiem utrzymywania eksploatacyjnych obrotów silnika podczas pływania, jeśli obroty spadały woda zalewała wannę, spaliny nie były w stanie wyrzucić wody na zewnątrz, gasł silnik i czołg łatwo mógł zatonąć, szczególnie jeśli nie został odcięty filtr powietrza zaworu woda, ląd. Wdzięczna maszyna, celna ale niezbyt efektywna armata z racji kalibru i bardzo niewdzięczny km SGMt, który w niesprawnych rękach zacinał się po każdym strzale. Noktowizja symboliczna, reszta prosta i skuteczna. Najpiękniejsze strzelania na jez. Ostrowickim gdzie i odległości i cele dostosowano do PT-76 a pozostałe strzelania wg starej instrukcji strzelań z czołgów osiągalne lecz wymagały celnego oka i umiejętności dowódcy. Przy nowym programie strzelań czołg ten miał małe szanse na rywalizację z T-55. Fajna służba wdzięczny niezapomniany czołg.
02-D3-F4-33

Wojna w świętym mieście, część druga
 
Szpej na miarę potrzeb
Sandhurst: końcowe odliczanie
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Zachować właściwą kolejność działań
Ramię w ramię z aliantami
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Charge of Dragon
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Zmiany w dodatkach stażowych
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rekordziści z WAT
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Front przy biurku
NATO na północnym szlaku
Kolejne FlyEye dla wojska
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
25 lat w NATO – serwis specjalny
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
W Italii, za wolność waszą i naszą
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Gunner, nie runner
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Wytropić zagrożenie
Kadisz za bohaterów
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Sprawa katyńska à la española
Wojna w świętym mieście, epilog
Posłowie dyskutowali o WOT
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
SOR w Legionowie
Szybki marsz, trudny odwrót
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Wojna na detale
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Na straży wschodniej flanki NATO
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
NATO on Northern Track
Pod skrzydłami Kormoranów
Święto stołecznego garnizonu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO