moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Dostali szansę na dalszą służbę

W Poznaniu kurs podoficerski ukończyło kilku żołnierzy z kategorią „zdolny z ograniczeniami”. Teraz jako kaprale zajmą stanowiska w wojskowej administracji. W całej armii jest 44 wojskowych, którzy mimo niepełnej sprawności fizycznej otrzymali szansę pełnienia dalszej służby. Większość z nich ucierpiała podczas udziału w misjach.


Niektórzy doznali urazów kończyn, kręgosłupa czy odnieśli obrażenia wewnętrzne, ale chcą nadal służyć w wojsku. Dla nich właśnie armia wprowadziła kilka lat temu kategorię zdrowia „zdolny do służby z ograniczeniami”. Szeregowi zawodowi mogą przejść kurs podoficerski w poznańskiej szkole i rozpocząć służbę w wojskowej administracji.

– Mimo że obowiązują u nas egzaminy wstępne, żołnierze ci są zwolnieni z części praktycznej, czyli na przykład testów sprawnościowych i strzelania. Muszą natomiast zdać testy i spełnić wymagania formalne: mieć średnie wykształcenie, piątkę z ostatniego opiniowania służbowego i nie mogą być karani – mówi chor. Marcin Szubert, rzecznik prasowy Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych.

Kurs razem z niemal 250 kandydatami na kaprali rozpoczęło czterech szeregowych, którzy ucierpieli na misjach. Wśród nich jest st. szer. Piotr Ogonowski. Żołnierz służy w wojsku od 2007 roku. Najpierw był kierowcą- radiotelefonistą w 2 Pułku Saperów w Kazuniu, a podczas X zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie służył jako saper. W listopadzie 2011 roku w czasie rutynowego patrolu razem z kolegami został ostrzelany. Mimo leczenia i prawie dwuletniej rehabilitacji ma niesprawną lewą dłoń. Dlatego zwrócił się o przyznanie mu kategorii Z/O. – To była dla mnie jedyna szansa, by pozostać w armii. Teraz dzięki awansowi do korpusu wyżej będę mógł dalej się rozwijać i na stałe związać z wojskiem – mówi st. szer. Ogonowski.

Kandydaci na kaprali rozpoczęli kurs w styczniu. Przez pierwszy kwartał uczestniczyli w szkoleniu ogólnowojskowym. – Program kursu jest taki sam dla wszystkich szeregowych. Jednak ze względu na uszczerbek na zdrowiu dla każdego z żołnierzy Z/O lekarz odpowiednio dostosowuje program zajęć – wyjaśnia chor. Szubert. Często żołnierze są zwolnieni z zajęć siłowych, wyczerpujących marszobiegów lub dynamicznych elementów musztry. – Już wcześniej byłem zwolniony przez komisję lekarską ze strzelania. Zamiast tego mieliśmy zajęcia na symulatorach i trenażerach. Jako żołnierze Z/O nie braliśmy także udziału w ćwiczeniach na poligonie, na przykład z taktyki – opowiada przyszły kapral Ogonowski.

Mniej obciążający fizycznie był też drugi etap – szkolenie specjalistyczne. Większość kandydatów została wysłana na trzymiesięczny kurs do jednostek w całej Polsce. Dla żołnierzy z kategorią Z/O ta część szkolenia trwała miesiąc. – Nasze przyszłe stanowiska są związane między innymi z pracą w administracji. Uczyliśmy się więc podstaw pracy biurowej, pisania dokumentów, obsługi programów komputerowych, działalności kadrowej, przepisów o ochronie informacji czy „Kodeksu prawa administracyjnego” – opowiada szeregowy z Kazunia.

Czterech żołnierzy z kategorią „zdolny z ograniczeniami” za kilka dni obejmie stanowiska podoficerskie w strukturach sztabowych i zostanie mianowanych na kaprali.

– Możliwość dalszej służby w wojsku zwiększa poczucie własnej wartości. Nie czuję się gorszym żołnierzem, a nawet traktuję mój awans jako pewnego rodzaju wyróżnienie – mówi st. szer. Ogonowski.

Starszy kapral Krzysztof Polusik od trzech lat służy jako Z/O w 2 Mazowieckim Pułku Saperów. – Możliwość pracy zawodowej w przypadku osób o niepełnej sprawności ma ogromne znaczenie. Tym bardziej że w większości to młodzi ludzie, przed trzydziestką, którzy ze względu na stan zdrowia już teraz muszą się liczyć z pewnymi ograniczeniami – mówi żołnierz. Został ranny w 2010 roku w Afganistanie. W wyniku postrzału amputowano mu nogę. Dziś kpr. Polusik pracuje, rozpoczął także studia w Akademii Obrony Narodowej. Chce zdobyć wyższe wykształcenie i starać się o awans do korpusu oficerskiego.

Pierwszy kurs podoficerski dla żołnierzy z kategorią Z/O odbył się w poznańskiej Szkole w 2012 roku. Od tamtej pory ukończyło go 15 szeregowych zawodowych.

Wprowadzona w 2009 roku kategoria Z/O jest przyznawana żołnierzom, którzy zostali poszkodowani w czasie wykonywania zadań służbowych i mimo pewnych ograniczeń fizycznych mogą nadal służyć w armii. Jak wynika z danych Departamentu Prasowego-Informacyjnego, są to przeważnie osoby, które ucierpiały podczas udziału w misjach. Dzięki kategorii Z/O nie muszą rezygnować ze służby w wojsku i mogą dalej rozwijać się zawodowo.

Obecnie w wojsku jest 44 żołnierzy zdolnych do służby z ograniczeniami, w tym oficer, 24 podoficerów i 19 szeregowych zawodowych.

Większość żołnierzy z tej grupy pełni służbę na stanowiskach w korpusie kadrowym ogólnym, pozostali w korpusach osobowych wojsk lądowych, logistyki oraz wychowawczym.

PG

autor zdjęć: st. chor. sztab. Adam Roik / Combat Camera DORSZ

dodaj komentarz

komentarze

~max
1401519480
Do "Gunter". Pana wypowiedź jest skandaliczna. Artykuł dotyczy żołnierzy, którzy doznali uszczerbku na zdrowiu w czasie pełnienia służby (misji). Chwała za to Ustawodawcy, że nie przekreślił takich żołnierzy. A Panu życzę jechać na wojenną misję i otrzeć się o ryzyko. Może wtedy Pan dokona przewartościowania pewnych spraw. Pozdrawiam (na ostatnie 11 lat mojej służby prawie 7 przypada na "gorące punkty).
09-90-E1-5F
~gunter
1401058980
Tak jakbyśmy mieli mało administracji w wojsku.. A zdrowi i silni nie moga się dostać latami na kursy podoficerskie.. Wiadomo - trzeba miec plecaka w Warszawie. Pozdrawiam panów oficyjerów ze stolicy.
D7-57-3A-1E

Charge of Dragon
 
Święto stołecznego garnizonu
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Pod skrzydłami Kormoranów
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Front przy biurku
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Na straży wschodniej flanki NATO
NATO on Northern Track
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Sprawa katyńska à la española
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Szpej na miarę potrzeb
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
25 lat w NATO – serwis specjalny
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Przygotowania czas zacząć
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Gunner, nie runner
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Zmiany w dodatkach stażowych
Wojna w świętym mieście, epilog
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Ramię w ramię z aliantami
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Zachować właściwą kolejność działań
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Wojna w świętym mieście, część druga
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Wytropić zagrożenie
Strażacy ruszają do akcji
SOR w Legionowie
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
NATO na północnym szlaku
W Italii, za wolność waszą i naszą
Kadisz za bohaterów
Kolejne FlyEye dla wojska
Sandhurst: końcowe odliczanie
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Wojna na detale
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Rekordziści z WAT
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO