moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Jesteśmy bezpieczni, bo jesteśmy w Sojuszu

Konflikt na Krymie pokazał, że plany modernizacyjne polskiej armii, które zostały przyjęte, są dobre. Nadal powinniśmy stawiać na rozwój obrony powietrznej i antyrakietowej, łączność i mobilność wojsk lądowych – mówi gen. Waldemar Skrzypczak, były wiceszef MON i były dowódca wojsk lądowych.


Jaka lekcja z zajść nad Morzem Czarnym płynie dla polskiej armii?

Najpierw trzeba przeanalizować, jak zadziałało wojsko ukraińskie, a to było kompletnie zaskoczone rozwojem sytuacji. Zostało okrążone w koszarach i odcięte od zaopatrzenia. Zawiodło rozpoznanie i wywiad, który powinien wykryć określone ruchy wojsk rosyjskich. Z kolei rozpoznanie powinno zidentyfikować, jakie oddziały zajęły porty lotnicze i wojskowe bazy na Krymie. Ukraińska armia natychmiast powinna zostać postawiona w stan gotowości. Tak się nie stało.

A jak u nas wygląda przygotowanie wywiadu na takie działania?

Wierzę w to, że nasz wywiad jest sprawny i z takim zagrożeniem poradziłby sobie odpowiednio szybko.

Ile czasu potrzebowałoby polskie wojsko, by się zmobilizować w sytuacji zagrożenia?

Mamy armię zawodową 100-tysięczną. W przypadku małego oddziału zbrojnego, który wtargnąłby na teren Rzeczypospolitej, nasze wojsko by sobie poradziło. Co innego w przypadku zmasowanego ataku. Bez powszechnej mobilizacji byłoby ciężko dłużej się bronić.

A sprzęt?

Mamy porównywalny z rosyjskim. Możemy też czuć się w miarę bezpiecznie, bo wiemy, że nikt nam noża jak w 1939 roku w plecy nie wbije. Dlatego w 100 procentach możemy skupić się na ataku z jednej strony. Jesteśmy w Sojuszu Północnoatlantyckim. To jest nasza przewaga, możemy liczyć na wsparcie. Bez niego pewnie byśmy sobie nie poradzili.

Przy okazji konfliktu na Krymie powrócił pomysł budowy bazy wojskowej armii amerykańskiej w Polsce. Czy taka baza poprawiłaby nasze bezpieczeństwo?

Bazy wojskowe buduje się w celu poprawienia nastroju społeczeństwa. Bo z wojskowego punktu widzenia  to niewiele wnosi. Obecnie armie mogą bardzo szybko przemieścić się w rejony działania. Tylko trzeba odpowiednio wcześnie mieć zdefiniowane zagrożenia. Przy takich założeniach wojsko stacjonujące na przykład w Madrycie może się bardzo szybko znaleźć na terenie Polski.

Czy dyslokacja naszych wojsk rozmieszczonych głównie na zachodzie kraju w związku z ostatnim konfliktem nie powinna ulec zmianie?

Nie ma to znaczenia. W przypadku zagrożenia wyprowadza się wojska z garnizonów do tak zwanych rejonów poprawy położenia, z których w krótkim czasie mogą znaleźć się na pozycjach bojowych.

Patrząc przez pryzmat konfliktu na Krymie, na jaki rozwój jednostek powinno stawiać polskie wojsko?

Plany modernizacyjne, które zostały przyjęte, są dobre. Przede wszystkim powinniśmy stawiać na rozwój obrony powietrznej i antyrakietowej, łączność i mobilność wojsk lądowych. Przyspieszyłbym tylko dostarczenie do Polski kolejnych czołgów Leopard. Jednak moim zdaniem należy uruchomić natychmiast kluczowe programy zbrojeniowe w oparciu o polski przemysł obronny. Wszystkie rekomendacje zostały w tym zakresie przygotowane.  

Czy Polska powinna czuć się zagrożona?

Wierzę w NATO. Obecność Polski w Sojuszu to nasza siła. Nie chodzi o to, że nasze wojsko jest słabe, lecz o to, że żadna armia na świecie nie poradzi sobie sama w przypadku konfliktu globalnego. Założenia są więc takie, że w razie ataku nasze wojsko ma wytrzymać pierwsze uderzenie przeciwnika do czasu, gdy wojska NATO wejdą w rejony działań.

Czyli jesteśmy bezpieczni, bo jesteśmy w NATO?

Dokładnie tak. Ale ważny jest też militarny wkład Polski w Sojusz Północnoatlantycki. Polska, biorąc między innymi udział w misjach i stawiając na rozwój swojej armii, pokazała, że jest partnerem i wiarygodnym członkiem NATO.

Na Krymie działają umundurowane, ale nieoznakowane osoby. Według jednych są grupą samoobrony, według innych regularną armią. Jak traktować wojsko, które nie jest oznakowane? Jako terrorystów?

Nieoznakowane wojsko nie jest objęte konwencją genewską. Mówi ona, że nie można strzelać bez ostrzeżenia do formacji zorganizowanych, czyli takich, które są oznakowane, mają na mundurach godło czy emblemat jednostki. Dlatego grup, które działają na Ukrainie, nie należy traktować jak wojsko, ale jak zwykłych bandytów.

Rozmawiał Mariusz Kowalewski

Mariusz Kowalewski

autor zdjęć: MON

dodaj komentarz

komentarze

~Spok
1394693160
W całej naszej historii tylko sojusz z Ltwą się sprawdział i to nie we wszystkich przypadkach. Już widzę, anglików, francuzów, włochów czy niemców walczacych za polskę. Dzisjaj (co pokazuja gwaracie z 1994 roku dla Ukrainy) wszelkie pakty gdy interes ekonomiczno-polityczny temu zaprzeczą sa tylko iluzją. Co do polskiej armii - jake programy modernizacyjne, jaki polski przemysł obronny, to samo słyszymy od lat i nic sie nie robi prócz stert kwitów z posiedzeń, narad, odpraw analiz itp.
50-72-7B-5A
~scooby
1394550600
... w czasie wojny poddającego się "bandytę" nie trzeba brać do niewoli ... .
82-0E-D6-F3

Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
 
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
W Italii, za wolność waszą i naszą
25 lat w NATO – serwis specjalny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Zmiany w dodatkach stażowych
Pod skrzydłami Kormoranów
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Na straży wschodniej flanki NATO
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Wytropić zagrożenie
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Charge of Dragon
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Zachować właściwą kolejność działań
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Kolejne FlyEye dla wojska
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Wojna w świętym mieście, epilog
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Ramię w ramię z aliantami
Sprawa katyńska à la española
SOR w Legionowie
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Kadisz za bohaterów
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Przygotowania czas zacząć
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Szpej na miarę potrzeb
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Front przy biurku
Sandhurst: końcowe odliczanie
Gunner, nie runner
NATO na północnym szlaku
NATO on Northern Track
Wojna na detale
Święto stołecznego garnizonu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Strażacy ruszają do akcji
Wojna w świętym mieście, część druga
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO