moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Muzeum w Dęblinie dwa razy większe

Za trzy miesiące w nowej hali Muzeum Sił Powietrznych będzie można oglądać wystawę silników SU, MiG-ów czy Lim-ów, a także eksponaty z historii polskiego lotnictwa we Francji. Dęblińskie muzeum powiększy się też o nowe skrzydło, gdzie w przyszłości powstanie m.in. wystawa o generale Hermaszewskim. Koszt rozbudowy placówki to ponad 7 mln zł.


Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie to najmłodsze muzeum wojskowe w kraju. Istnieje zaledwie od trzech lat. – Poza ekspozycją plenerową dysponujemy powierzchnią wystawową o ponad 640 metrach kwadratowych. Ale zgodnie z „Koncepcją rozwoju muzealnictwa wojskowego” już niebawem będziemy mieli więcej miejsca na naszą kolekcję – mówi dr Andrzej Szmania, zastępca dyrektora placówki.

W Dęblinie właśnie powstaje hangar, w którym od czerwca będzie można oglądać kolejne eksponaty. – Planujemy m.in. prezentację około 17 silników lotniczych takich samolotów, jak np. Su, MiG, Lim czy Orlik, a także wystawę poświęconą lotnictwu polskiemu we Francji – zapewnia wicedyrektor muzeum. Na tej ostatniej znajdą się na przykład archiwalne fotografie, wizualizacje samolotów czy szkice z historią polskich sił powietrznych we Francji.

Trwa także budowa nowego skrzydła muzeum, a niebawem rozpocznie się przebudowa budynku, w którym znajduje się stała wystawa. Po zakończeniu prac powierzchnia wystawiennicza zwiększy się do 1500 metrów kwadratowych. – Choć modernizacja obiektu będzie trwała do końca 2015 roku, a oficjalne otwarcie nastąpi rok później, mamy już pierwsze koncepcje zagospodarowania nowej przestrzeni – mówi dr Szmania. W nowych pomieszczeniach zwiedzający będą mogli obejrzeć m.in. wystawy poświęcone zespołom akrobacyjnym polskich sił powietrznych, generałowi Mirosławowi Hermaszewskiemu czy historii „Szkoły Orląt”.

Muzeum dęblińskie działa od 2011 roku i zgromadziło już kolekcję ponad 70 samolotów różnego typu. – Mamy dziewięć wersji produkowanych przez ZSRR myśliwców MiG-21, dużą kolekcję Lim-ów-2, -5 oraz -6, a także już niemal zapomnianą Irydę polską – wylicza dr Szmania. Na zewnątrz stoją też samoloty SU, w tym wersja SU-20 przystosowana do przenoszenia broni jądrowej, a także otrzymany w kwietniu ubiegłego roku od Muzeum Marynarki Wojennej samolot IŁ-28. Wśród unikatów jest też śmigłowiec Mi-6, prawdopodobnie jedyny w Polsce.

Ale kolekcja muzeum to nie tylko samoloty i śmigłowce. W Dęblinie znajdują się też rakiety, radary i sprzęt przeciwlotniczy, w tym naziemne stacje radiolokacyjne używane w wojskach radiotechnicznych oraz rakietowych. Na ekspozycji w hali zgromadzone są m.in. mundury i kombinezony pilotów oraz części uzbrojenia. Wiele eksponatów pochodzi od prywatnych darczyńców. Zwiedzający mogą m.in. obejrzeć pochodzący z przełomu lat 40. i 50. komputer nawigacyjny, suwak nawigacyjny typu GIBSEN oraz osobiste dzienniki lotów.

– Przekazałem muzeum silniki odrzutowe, tłokowe i turboodrzutowe oraz kabinę śmigłowca Mi-2, które należały do Centrum Szkolenia Inżynieryjno-Lotniczego. A także albumy ze zdjęciami – mówi płk Zbigniew Ciołek, komendant Centrum.

Na wiosnę muzeum otworzy wystawę symulatorów i trenażerów, na których w latach 70. i 80. byli szkoleni polscy piloci wojskowi. – Pokażemy m.in. symulatory Lim-ów oraz jedyny w Polsce symulator MiG-21 – zapowiada dr Szmania.

Płk Ciołek podkreśla, że działalność muzeum jest nie do przecenienia. – Tutaj mają zajęcia żołnierze służby przygotowawczej, kursanci, ale też podchorążowie. Dla nich to prawdziwa lekcja rozwoju techniki lotniczej – dodaje pułkownik.

Rozbudowa dęblińskiego będzie kosztować 7 milionów złotych. Sfinansuje ją resort obrony narodowej. Jednocześnie trwa modernizacja filii muzeum w Koszalinie – koszt to 1,2 mln zł. Tam także poza eksponatami prezentowanych wewnątrz budynku znajduje się wystawa plenerowa, gdzie można oglądać ponad 60 samolotów i śmigłowców oraz sprzęt techniczny.

Muzeum w Dęblinie z roku na rok odwiedza coraz więcej zwiedzających. W 2012 roku było to ponad 13 tysięcy osób, rok temu – już przeszło 25 tysięcy.

PG

autor zdjęć: Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie

dodaj komentarz

komentarze

~ja
1394380320
Trzeba ratować zabytki naszej kultury, wszystko co polskie i co Polsce i Polakom służyło zwłaszcza w czasach nadchodzącego islamu i niszczenia cywilizacji europejskiej przez islamistów.
64-47-CC-D1

Przygotowania czas zacząć
 
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Rakiety dla Jastrzębi
Strażacy ruszają do akcji
Wojna w świętym mieście, część druga
Szpej na miarę potrzeb
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Zachować właściwą kolejność działań
Święto stołecznego garnizonu
NATO na północnym szlaku
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Na straży wschodniej flanki NATO
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Optyka dla żołnierzy
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Głos z katyńskich mogił
V Korpus z nowym dowódcą
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Mundury w linii... produkcyjnej
Ramię w ramię z aliantami
NATO on Northern Track
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
SOR w Legionowie
Barwy walki
Zmiany w dodatkach stażowych
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Ocalały z transportu do Katynia
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Zbrodnia made in ZSRS
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Odstraszanie i obrona
Kadisz za bohaterów
Sandhurst: końcowe odliczanie
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Wieczna pamięć ofiarom zbrodni katyńskiej!
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
25 lat w NATO – serwis specjalny
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Potężny atak rakietowy na Ukrainę
Sprawa katyńska à la española
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
WIM: nowoczesna klinika ginekologii otwarta
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Prawda o zbrodni katyńskiej
Charge of Dragon
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Szarża „Dragona”
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Wojna w świętym mieście, epilog
Front przy biurku
Kolejne FlyEle dla wojska
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Marcin Gortat z wizytą u sojuszników

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO