X Krakowski Bieg Sylwestrowy na dystansie 10 km wygrał po raz szósty w swojej karierze Andrzej Lachowski. Na krótszej trasie – 5 km – triumfował Adam Czerwiński z Wojskowego Klubu Sportowego Wawel Kraków. W jubileuszowym biegu wzięła udział rekordowa liczba zawodników – wystartowało ich aż 1773, większość w oryginalnym przebraniu.
Andrzej Lachowski, zawodnik reprezentujący Akademicki Związek Sportowy Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie, trasę tzw. „Radosnej Dziesiątki” pokonał w 32 min 16 s. Drugiego na mecie – Jakuba Woźniaka z Gielniowa – wyprzedził o 17 sekund, a trzeciego – Tomasza Kawika z Brennej – o 48 s. Rywalizację pań w biegu na 10 km wygrała Anna Celińska z klubu Byledobiec Anin. Biegła 37 min 48 s. Drugie miejsce zajęła Joanna Drelicharz z Florencji (czas|: 38 min 57 s), a trzecie Paulina Golec z Krakowa (39,26).
Adam Czerwiński na dystansie 5 km z czasem 14 min 20 s wyprzedził o 20 s Artura Kerna z Unii Hrubieszów i o 36 s Marcina Ciepłaka z Chemika Rybnik. Najszybciej z pań trasę „Smoczej Piątki” pokonała Katarzyna Broniatowska z AZS-AWF Kraków. Na mecie wyprzedziła o 53 s koleżankę klubową Anetę Suwaj i o minutę 13 s Edytę Lewandowską z Olsztyna.
Wśród startujących zawodników jednym z najstarszych był 84-letni major w stanie spoczynku Jan Stachow. W stawce biegaczy nie brakowało też żołnierzy służby czynnej. Po raz ósmy ostatni bieg roku w Krakowie ukończył mjr Zdzisław Szymczyna ze szczecińskiego Węzła Łączności. – To specyficzna impreza. Nie liczy się w niej osiągnięty czas. Najważniejsza jest jego niepowtarzalna atmosfera – podkreślił major. A tę wspaniałą atmosferę tworzą zawodnicy, z których większość pokonuje trasę pod Wawelem w oryginalnym przebraniu.
autor zdjęć: Jacek Szustakowski
komentarze